"podczas orgazmu nie można sie posikac" Tak, ten fragment jest strasznie chu*owy. Ale sam motyw chwilowej dominacji kobiety był super. Tylko tak jak mówię - brakuje mi w tym długości. To jest krótkie, zbyt wartkie. A z przyjemnością poczytałbym dłużej o seksie oralnym, o palcówce kobiety czy też samym analu A szczanie na koniec jeszcze jest znośne; gorzej, jeśli występuje nałogowo przez całość tekstu :P
Niezapomniana noc cz.3
Zabawne, jak z początkowo zapowiadającego się gwałtu, wyszedł po prostu namiętny seks :P Niespecjalnie w moim typie, ale czyta się dobrze
Gwałć Mnie
"podczas orgazmu nie można sie posikac"
A szczanie na koniec jeszcze jest znośne; gorzej, jeśli występuje nałogowo przez całość tekstu :P
Tak, ten fragment jest strasznie chu*owy. Ale sam motyw chwilowej dominacji kobiety był super. Tylko tak jak mówię - brakuje mi w tym długości. To jest krótkie, zbyt wartkie. A z przyjemnością poczytałbym dłużej o seksie oralnym, o palcówce kobiety czy też samym analu