Ot ja! Nieskromna niepoprawna, ale wciąż nie taka straszna. Jedyne, co może przerazić to stylistyka i interpunkcja.
Ale co złego w byciu sobą? Choć może w tym przypadku coś tam jest... ALE! nie można oceniać póki się nie pozna, dlatego tutaj nic na razie, na moją reputację źle nie wpłynie.Nie zrażajcie się od razu tylko napiszcie, dajcie znać, ja się resztą zajmę!