Emil Zegadłowicz "Szał"
Gdy mi nagle zarzucasz nogi na ramiona wrzącej w żyłach rozkoszy warem rozogniona – gdy ręce moje, węże oszalałe żądzą, po udach Twych i brzuchu ślepe, gniewne ...
Gdy mi nagle zarzucasz nogi na ramiona wrzącej w żyłach rozkoszy warem rozogniona – gdy ręce moje, węże oszalałe żądzą, po udach Twych i brzuchu ślepe, gniewne ...