Wspomnienie. Prolog
Dopalając papierosa patrzę tępo przez okno. Obraz kolejnego deszczowego dnia napawa mnie melancholijnym nastrojem. Przyglądając się ludziom biegnącym do domów by uchronić ...
Dopalając papierosa patrzę tępo przez okno. Obraz kolejnego deszczowego dnia napawa mnie melancholijnym nastrojem. Przyglądając się ludziom biegnącym do domów by uchronić ...