Modyfikacje ciała

Dodano na Hydepark przez Zap, 17 postów, ostatni post 12 stycznia

  • Zap
    · 14 lis 2023

    Co sądzicie o modyfikacjach ciała. Od takich najprostszych, jak np. kolczyki, poprzez tatuaże aż po operacje plastyczne.
    Ja przyznaje ze jak na dzisiejsze czasy to jestem dość nietypowy. 100% natura. Nie mam żadnych ulepszeń.  
    Nie podoba mi się najnowszy trend na tatuowanie sobie "stępelków". Wygląda to jak brudnopis dzieciaka z podstawówki. Z kolczykami też nie lubię przesady. Nie wiem po co się szpecić kilogramem złomu na twarzy i nie tylko.  No ale co ja tam mogę wiedzieć. Boomer już jestem, nie nadążam za modą. Chociaż właściwie to nigdy się nią nie interesowałem.
    Co do operacji plastycznych, to wszystko zależy od przyczyny. Jeśli ktoś koryguje jakieś wady, które mają wpływ na jego życie to ok. Mam koleżankę której po ciąży piersi urosły do rozmiaru K. Zawsze miała spore, ale po karmieniu to już była przesada. Kręgosłup jej nie wytrzymywał. Zrobiła operacje zmiejszajacą o kilka rozmiarów.  
    Ale też znam jedną co powiększyła sobie wargi i wygląda tragicznie. Jak glonojad jakiś.
    A jaka jest wasza opinia na ten temat?
    Lubicie, popieracie, sami/same macie, czy może wręcz przeciwnie?

  • iskra957
    · 14 lis 2023

    Również popieram naturę i nie podoba mi się tatuowanie i kolczyki w nietypowych miejscach.
    Dopuszczam jednak pewną tolerancję w swoim poczuciu estetyki jak kolczyki w pempku lub nieinwazyjny mały tatutaż, który nie oszpeca ciała i jest bardziej malowaną ozdobą.

    Operacji plastycznych nie popieram na ogół, ale też dopuszczam pewien stopień tolerancji. Jeżeli to jest delikatnie iliftingujące, a nie zmieniające totalnie człowieka, to się zgadzam. Jeżeli ktoś ma potrzebę taką i moźe wyciagnąc piękno z nas, to popieram.  

    Sama jednak wolę czystą naturę, nie zamierzam korzystać z przybytków chirurgi plastycznej i cieszyć się ze swojego piękna jak najdłużej w naturze ;)

  • cicha2591
    · 14 lis 2023

    Ja lubię tatuaże, sama chce owy mieć 😁. Szczerze boję bólu. Co do operacji to tak, jeśli jest to kosmetyka poprawy wizerunku. Co to kolczyków to sama miałam trzy w jednym uchu i sama je przebijałam , ale to było wieki temu. 😁 Teraz to tylko worki jutowe 😁😁😁😁🤣🤣🤣

  • MEM
    · 14 lis 2023

    Zap

    Zap: Co sądzicie o modyfikacjach ciała. Od takich najprostszych, jak np. kolczyki, poprzez tatuaże aż po operacje plastyczne.  
    (...)
    A jaka jest wasza opinia na ten temat?  
    Lubicie, popieracie, sami/same macie, czy może wręcz przeciwnie?


    Plastyka jest OK w sytuacjach, gdy faktycznie jest niezbędna (np. rekonstrukcje po wypadkach), inaczej chyba jednak wychodzi ludziom bokiem. A przynajmniej jej nadmiar. A czasu przecież i tak nie cofnie, z tym się trzeba pogodzić (przynajmniej do momentu, w którym jakoś genetycznie odmładzać będą, ;) jak te myszy z eksperymentów).

    A reszta, o którą pytasz – nie. To znaczy, każdy sobie tam może robić, co mu się żywnie podoba, bo to jego sprawa, ale jak dla mnie, to to wszystko bardziej szpeci niż zdobi. A i dla zdrowia też nie jest obojętne.

  • cicha2591
    · 14 lis 2023

    A co do powiększania ust, to już przeginka... ANi to glonojad, ani dupa pawiana .... W grach małżeńskich była tam taka jedna, co powinna z tłumaczem chodzić ....🤣

  • Kemot123
    · 14 lis 2023

    Zap

    Zap: Co sądzicie o modyfikacjach ciała. Od takich najprostszych, jak np. kolczyki, poprzez tatuaże aż po operacje plastyczne. (...) A jaka jest wasza opinia na ten temat?  
    Lubicie, popieracie, sami/same macie, czy może wręcz przeciwnie?


    Żyjąc w dużym mieście co chwila widuję ludzi z tatuażami i/lub z piercingiem. Kiedy chodziłem do liceum i na studia miałem wytatuowanych znajomych. Obecnie kiedy chodzę do pracy również spotykam ludzi z tatuażami. Idzie się przyzwyczaić do tego typu wyglądu. Sam nie mam na sobie tatuaży czy kolczyków, ale nie przeszkadzają mi tatuaże i piercing. Nawet szanuję ludzi, którzy robią sobie tego typu rzeczy. Podobają mi się kobiety z fajnym pojedynczym tatuażem, ale z drugiej strony na maksa wydziarana kobieta nie jest w moim typie. Co za dużo to nie zdrowo. Jeśli chodzi o kolczyk, to nie lubię kiedy kobieta ma przekłute sutki i srom. Reszta kolczyków u kobiety jak dla mnie wygląda fajnie i seksownie. Jeśli chodzi o operacje plastyczne to różnie. Korekty ust i nosa to masakra. Nie lubię napompowanych ust. Jedynie sztuczny biust czasami wygląda spoko, ale i tak ta rzecz musi być zrobiona fajnie i rozsądnie. Nie lubię kiedy sztuczne cycki wyglądają jak piłki do nogi.

  • agnes1709
    · 15 lis 2023

    Zap

    Zap: Co sądzicie o modyfikacjach ciała. Od takich najprostszych, jak np. kolczyki, poprzez tatuaże aż po operacje plastyczne.  
    Ja przyznaje ze jak na dzisiejsze czasy to jestem dość nietypowy. 100% natura. Nie mam żadnych ulepszeń.  
    Nie podoba mi się najnowszy trend na tatuowanie sobie "stępelków". Wygląda to jak brudnopis dzieciaka z podstawówki. Z kolczykami też nie lubię przesady. Nie wiem po co się szpecić kilogramem złomu na twarzy i nie tylko.  No ale co ja tam mogę wiedzieć. Boomer już jestem, nie nadążam za modą. Chociaż właściwie to nigdy się nią nie interesowałem.  
    Co do operacji plastycznych, to wszystko zależy od przyczyny. Jeśli ktoś koryguje jakieś wady, które mają wpływ na jego życie to ok. Mam koleżankę której po ciąży piersi urosły do rozmiaru K. Zawsze miała spore, ale po karmieniu to już była przesada. Kręgosłup jej nie wytrzymywał. Zrobiła operacje zmiejszajacą o kilka rozmiarów.  
    Ale też znam jedną co powiększyła sobie wargi i wygląda tragicznie. Jak glonojad jakiś.  
    A jaka jest wasza opinia na ten temat?  
    Lubicie, popieracie, sami/same macie, czy może wręcz przeciwnie?

    Jasne, że operacje, kiedy ktoś robi już z siebie ogra, są tragiczne. Ostatnio też widziałam w autobusie laskę z powiększoną łypą, wyglądała, jakby obciągała przez tydzień i jej spierzchło. :lol2: Porażka po całości. Podoba mi się natomiast przekłuty nos (ale nie kółko, tylko maleńka kuleczka). Tatuaże uwielbiam, ale wszystko w granicach rozsądku i z umiarem oczywiście.

  • agnes1709
    · 15 lis 2023

    cicha2591

    cicha2591: Ja lubię tatuaże, sama chce owy mieć 😁. Szczerze boję bólu. Co do operacji to tak, jeśli jest to kosmetyka poprawy wizerunku. Co to kolczyków to sama miałam trzy w jednym uchu i sama je przebijałam , ale to było wieki temu. 😁 Teraz to tylko worki jutowe 😁😁😁😁🤣🤣🤣

    Nie boli tak mocno (zresztą zależy, jaka część ciała). Na ramieniu jest ok, da się przeżyć. :D

  • MEM
    · 15 lis 2023

    W sumie te wszystkie modyfikacje tego typu to amatorszczyzna. Prawdziwe modyfikacje ciała to się zaczną, jak zacznie się grzebanie w genomie. Jakieś "zapuszczenie" skrzydełek (albo drugiej głowy), świecenie w ciemnościach, uszy jak u słonia, i tym podobne sprawy. ;)

  • Zap
    · 15 lis 2023

    agnes1709

    agnes1709: cicha2591: Ja lubię tatuaże, sama chce owy mieć 😁. Szczerze boję bólu. Co do operacji to tak, jeśli jest to kosmetyka poprawy wizerunku. Co to kolczyków to sama miałam trzy w jednym uchu i sama je przebijałam , ale to było wieki temu. 😁 Teraz to tylko worki jutowe 😁😁😁😁🤣🤣🤣Nie boli tak mocno (zresztą zależy, jaka część ciała). Na ramieniu jest ok, da się przeżyć.

    To może pochwal się, co masz wydziargane i gdzie?

  • agnes1709
    · 16 lis 2023

    Zap

    Zap: agnes1709: cicha2591: Ja lubię tatuaże, sama chce owy mieć 😁. Szczerze boję bólu. Co do operacji to tak, jeśli jest to kosmetyka poprawy wizerunku. Co to kolczyków to sama miałam trzy w jednym uchu i sama je przebijałam , ale to było wieki temu. 😁 Teraz to tylko worki jutowe 😁😁😁😁🤣🤣🤣Nie boli tak mocno (zresztą zależy, jaka część ciała). Na ramieniu jest ok, da się przeżyć. To może pochwal się, co masz wydziargane i gdzie?

    Tajemnica. 😜

  • Zap
    · 17 lis 2023

    Szkoda, że na forum nie można wrzucać zdjęć. Mogło by być całkiem ciekawie, gdyby użytkownicy pokazali swoje dziary. Ja osobiście nie jestem fanem malowania po skórze, ale znam kobietę, która zrobiła sobie bardzo ładny tatuaż na łydce, żeby przykryć bliznę po operacji. I to pomogło jej zwalczyć kompleksy. I muszę przyznać że wygląda to fajnie.

  • iskra957
    · 17 lis 2023

    Zap

    Zap: Szkoda, że na forum nie można wrzucać zdjęć. Mogło by być całkiem ciekawie, gdyby użytkownicy pokazali swoje dziary. Ja osobiście nie jestem fanem malowania po skórze, ale znam kobietę, która zrobiła sobie bardzo ładny tatuaż na łydce, żeby przykryć bliznę po operacji. I to pomogło jej zwalczyć kompleksy. I muszę przyznać że wygląda to fajnie.


    A takie coś to rozumiem, delikatny i mały tatuaż może być ładną ozdobą niezależnie od motywu ;)

  • C10H12N2O
    · 19 lis 2023

    Zap

    Zap: Co sądzicie o modyfikacjach ciała.


    Wychodzę z założenia, że każdy ma prawo robić ze swoim ciałem to co mu się podoba. Jedyną osobą, z której opinia trzeba się liczyć pod tym względem to partner czy też partnerka.

    Zap

    Zap: Nie podoba mi się najnowszy trend na tatuowanie sobie "stępelków". Wygląda to jak brudnopis dzieciaka z podstawówki.

      

    Co do tatuowania sobie "stempelków", czy jak to mój facet nazywa "hieroglifów", uważam to za bardzo zły pomysł. Jak ktoś sobie coś takiego robi, to widocznie nie stać go na to, by się wybrać do studia tatuażu i zrobić sobie coś bardziej profesjonalnego.

    Ogólnie tatuaże mi się podobają jak ktoś ma je dobrze wykonane i są w miarę estetyczne. Sama mam wytatuowany wizerunek Indianki na boku, oraz motyw z różami na łopatce. Uważam, że moje tatuaże są na tyle eleganckie, że dobrze prezentują się na przykład w sukni wieczorowej, choć trzeba przyznać, że to tylko moja opinia.

    Co do kolczyków, uważam, że te na twarzy powinny się ograniczać do tych w uszach po jednym na ucho i ewentualnie na języku. Kolczyk w nosie już delikatnie sugeruje, że dziewczynie zdecydowanie bardziej zależy, bądź zależało gdy była w wieku szkolnym, na tym, by się dostosować do rówieśników kosztem własnego komfortu. Kolczyki w brwiach, na grzbiecie nosa, w dołeczkach polików, czy też w wargach może sugerować, że jednak w psychice nie do końca wszystko gra jak należy. Sama mam przebite sutki, w których kolczyków na razie nie noszę, gdyż karmię piersią, oraz mam kolczyk w pępku. Jednakże kolczyki w tych miejscach traktuję bardziej jak coś co ma uatrakcyjnić mój wygląd względem seksualnym, podobnie jak bielizna erotyczna.

    Co do zabiegów medycyny estetycznej, dopuszczam możliwość, że poddam się zabiegowi powiększenia piersi. W zależności od tego czy po odstawieniu drugiego dziecka od piersi moje walory nie będą już w takiej kondycji jak wcześniej.
    Powiększać ust sobie nie zamierzam, ani nic w tym stylu. Jestem zadowolona z wyglądu mojej twarzy ;)

  • Zap
    · 29 lis 2023

    C10H12N2O

    C10H12N2O:  Sama mam wytatuowany wizerunek Indianki na boku, oraz motyw z różami na łopatce. Uważam, że moje tatuaże są na tyle  się na przykład w sukni wieczorowej, choć trzeba przyznać, że to tylko moja opinia.


      A może wrzucisz zdjęcie swoich tatuaży? Z opisu wnioskuję że nie są w miejscach intymnych, więc może dasz się namówić na zaprezentowane

    C10H12N2O

    C10H12N2O:  Sama mam przebite sutki, w których kolczyków na razie nie noszę, gdyż karmię piersią

      Przeklute sutki nie przeszkadzają w karmieniu piersią? Mleko nie wycieka przez dziury po kolczykach?  Wybacz jeśli pytanie zbyt osobiste. Po prostu jestem ciekaw jak to wygląda że strony "technicznej".

  • C10H12N2O
    · 30 lis 2023

    Zap

    Zap: A może wrzucisz zdjęcie swoich tatuaży?

    Nie ;)

    Zap

    Zap: Przeklute sutki nie przeszkadzają w karmieniu piersią? Mleko nie wycieka przez dziury po kolczykach?  Wybacz jeśli pytanie zbyt osobiste. Po prostu jestem ciekaw jak to wygląda że strony "technicznej".

    Od strony technicznej to wygląda tak, że dziurki w sutkach zarastają się w takie tunele, przez które przechodzą kolczyki, jak je demontujesz by karmić dziecko, to z nich mleko nie cieknie, a nawet jak cieknie, to prosto do ust dziecka.
    Poza tym kobiece sutki działają w taki sposób, że jak dziecko jest odstawione od piersi, to po jakimś czasie mleko przestaje być wytwarzane.

  • milegodnia
    · 26 gru 2023

    A mnie zawsze imponowały osoby, które maja swój styl, czy to w kwestii mody i sposobu życia,. Nie zabiegają o poklask  znależli swój cel, hobby i realizują się przez rutynę i odskocznię....Wygląd jest dla nich ważny ale nie spędza im snu z powiek...Po prostu wiedzą, co jest dla nich dobre i nie potrzebują niczego szukać

  • Amare
    · 12 stycznia

    Uważam, że jest to indywidualna sprawa danej osoby. Osobiście nie podobają mi się kolczyki w "dziwnych" miejscach. Tatuaże, jeśli nie są przesadzone to według mnie są ok, ale nie podoba mi się na przykład tatuowania całego ciała, bo to już całkowicie traci widok... Sama chciałabym kiedyś zrobić sobie jakiś tatuaż, ale będzie on mały i musi on mieć dla mnie szczególne znaczenie, żebym nie żałowała, że go zrobiłam 😉
    Operacje plastyczne uważam za dobre jeśli na przykład mają pomóc komuś po wypadku, kto ma problemy zdrowotne itp, ale nie rozumiem ingerencji takiej na siłę we własny wygląd. Każdy z nas jest inny i według mnie nie ma w tym nic złego, a teraz bardzo często osoby po operacjach plastycznych, ulepszeniach itp wyglądają jakby zjechały właśnie z jednej taśmy produkcyjnej 😉
    Ale to jest indywidualna sprawa każdej osoby i ja osobiście nie mam zamiaru z tego powodu sprawiać komukolwiek przykrości, bo każdy ma inne poczucie estetyki i piękna 🙂

Zaloguj się aby dodać post. Nie masz konta? Załóż darmowe konto