@Kuri aż mnie przytkało : P ja tu o poziomie między częściami, a tu zewnętrzne odnośniki przytaczane : P Ale masz czas, może kiedyś będziesz mógł się z nimi porównywać ; )
@Kuri musiałbyś się bardzo postarać, żeby mi się znudziło, ale gdyby poziom tak diametralnie spadł to musiała bym czytać, żeby się upewnić czy to możliwe : P
@Kuri to akurat wybitnie opornie mi szło, jak się nie poprawi przy kolejnej części trzeba będzie kończyć, bo jeszcze będzie wstyd wrzucać. Ale cieszę się, że się podobało, mimo nieskĺadności ; )
Z wrażenia, że będzie przerwa, aż komentarze przerwałam : P więc, sprytnie ominęłam zapowiedzi, co by się zaskoczyć i w spokoju czekać na dalszy rozwój wydarzeń. Ulubiony rozdział mam, dalej ten sam, czekam aż któryś go przebije, nowe są na poziomie, ale tamten mnie wyjątkowo urzekł. Tutaj znowu urzekła mnie rozmowa Przemka z Robertem i prośba o pobieżne zarysowanie problemu. Od teraz osobiście obiecuje poprawę i wrócę do komentarzy na bieżąco, co by nie było : P pozdrawiam i do piątku ; )
Czytając jakoś nie odnoszę wrażenia, żeby pisała to osoba początkująca ; ) były pewne niejasności na początku, ale powoli się wszystko wyjaśnia, czekam na dalsze części
@elenawest @Kuri przez przypadek przeczytałam najpierw komentarz i myślałam, że gorzej skończył : P i jak mogę stwierdzić to lepiej wyglądałoby "zajść w ciążę" niż "zaciążyć", przynajmniej jak jest w opisie : P
Na początku trochę się pogubiłam w postaciach, ale akurat jeśli chodzi o mnie to do wszystkiego powinnam mieć rozrysowane drzewa genealogiczne do wszystkiego co czytam ; ) jak już się połapałam to dalej trzyma poziom i czekam na dalszy rozwój wypadków
@Sileth jak tak patrzę na długość komentarza to się obawiam, że tam ino błędy ; ) oczywiście zastosuje się i ładnie poprawię. Dziękuję też za wytrwałość w pracę włożoną w poprawę : )
Chapeau bas! Nie wiem czy to z powodu wartkiej akcji, samych pomysłów, ale moim zdaniem najlepszy rozdział, ciężko się oderwać, tylko trochę strach kiedy się skończy. No i się skończył, ale czekam na dalszy rozwój wydarzeń, jak dobrze pamiętam to jakiś tydzień ; )
Muzę opracować jakąś inną technikę komentowania, bo nie mogę w kółko pisać, że fabuła była ciekawa i opowiadanie, opowiadanie też było ciekawe : P no ale co tu pisać, skoro taka prawda, ot co. Tylko jak zaczęłam czytać tu opowiadania to właśnie durś trafiam na takie startujące, a ja słabo czekam, no ale wyjścia brak to czekam ; )
@Anaela króciutko, bo je niedawno odkopałam i jak znajdę chwilę to poprawię ciąg dalszy to już powinien być pokaźniejszy ; ) a co do przecinków, z nimi od zawsze przegrywam boje : P
@Kuri tam było tyle błędów do poprawiania, że mogło mi umknąć, ale postaram się to jakoś ogarnąć. Zawsze lepiej jak ktoś na to świeżym okiem spojrzał, dzięki : )
Ziemia z popiołów II: Rozdział 01 – Warownia
@Kuri aż mnie przytkało : P ja tu o poziomie między częściami, a tu zewnętrzne odnośniki przytaczane : P Ale masz czas, może kiedyś będziesz mógł się z nimi porównywać ; )
Ziemia z popiołów II: Rozdział 01 – Warownia
@Kuri musiałbyś się bardzo postarać, żeby mi się znudziło, ale gdyby poziom tak diametralnie spadł to musiała bym czytać, żeby się upewnić czy to możliwe : P
Udręka świata narzuconego - cz 4
@Kuri to akurat wybitnie opornie mi szło, jak się nie poprawi przy kolejnej części trzeba będzie kończyć, bo jeszcze będzie wstyd wrzucać. Ale cieszę się, że się podobało, mimo nieskĺadności ; )
Ziemia z popiołów II: Rozdział 01 – Warownia
Z wrażenia, że będzie przerwa, aż komentarze przerwałam : P więc, sprytnie ominęłam zapowiedzi, co by się zaskoczyć i w spokoju czekać na dalszy rozwój wydarzeń. Ulubiony rozdział mam, dalej ten sam, czekam aż któryś go przebije, nowe są na poziomie, ale tamten mnie wyjątkowo urzekł. Tutaj znowu urzekła mnie rozmowa Przemka z Robertem i prośba o pobieżne zarysowanie problemu. Od teraz osobiście obiecuje poprawę i wrócę do komentarzy na bieżąco, co by nie było : P pozdrawiam i do piątku ; )
Annabelle #4
Czytając jakoś nie odnoszę wrażenia, żeby pisała to osoba początkująca ; ) były pewne niejasności na początku, ale powoli się wszystko wyjaśnia, czekam na dalsze części
Mroczny Świat Nieludzi cz 8.
@elenawest no to zwracam honor
Mroczny Świat Nieludzi cz 8.
@elenawest @Kuri
przez przypadek przeczytałam najpierw komentarz i myślałam, że gorzej skończył : P i jak mogę stwierdzić to lepiej wyglądałoby "zajść w ciążę" niż "zaciążyć", przynajmniej jak jest w opisie : P
Mroczny Świat Nieludzi cz 7.
@elenawest no to czekam na kolejne części, tylko wolę hurtem czytać, ale teraz to już nie będzie chciało mi się czekać, aż będzie więcej części ; )
Mroczny Świat Nieludzi cz 7.
Jak nie przepadam za wampirami, tutaj jakoś mnie wsysło ; ) tylko główna bohaterka, jak na walecznego rycerza , coś mało się stawia : P
Trylogia Burzy: Błyskawica – Chapter 5
Na początku trochę się pogubiłam w postaciach, ale akurat jeśli chodzi o mnie to do wszystkiego powinnam mieć rozrysowane drzewa genealogiczne do wszystkiego co czytam ; ) jak już się połapałam to dalej trzyma poziom i czekam na dalszy rozwój wypadków
Udręka świata narzuconego - cz. 1
@Sileth to na taki czekam tym bardziej ; )
Udręka świata narzuconego - cz. 1
@Sileth jak tak patrzę na długość komentarza to się obawiam, że tam ino błędy ; ) oczywiście zastosuje się i ładnie poprawię. Dziękuję też za wytrwałość w pracę włożoną w poprawę : )
Udręka świata narzuconego - cz. 1
@Kuri może uda mi się następne części bardziej rozbudować, ale profilaktycznie nic nie obiecuję ; )
Patrząc od nowa
@Kuri popieram : P
Udręka świata narzuconego - Prolog
@Sileth Odstęp zrobiony, przecinki dodane : ) dziękuję za tak wnikliwą analizę tych moich wypocin : )
Trylogia Burzy: Błyskawica – Chapter 4
@Sileth takie odniosłam wrażenie moim laickim okiem ; ) ale naprawdę aż miło się czyta, także cierpliwie poczekam na kontynuację : )
Ziemia z popiołów I: Rozdział 9 - Ból i cierpienie
Chapeau bas! Nie wiem czy to z powodu wartkiej akcji, samych pomysłów, ale moim zdaniem najlepszy rozdział, ciężko się oderwać, tylko trochę strach kiedy się skończy. No i się skończył, ale czekam na dalszy rozwój wydarzeń, jak dobrze pamiętam to jakiś tydzień ; )
Pomiot Demona - część 3
Muzę opracować jakąś inną technikę komentowania, bo nie mogę w kółko pisać, że fabuła była ciekawa i opowiadanie, opowiadanie też było ciekawe : P no ale co tu pisać, skoro taka prawda, ot co. Tylko jak zaczęłam czytać tu opowiadania to właśnie durś trafiam na takie startujące, a ja słabo czekam, no ale wyjścia brak to czekam ; )
Udręka świata narzuconego - Prolog
@Anaela króciutko, bo je niedawno odkopałam i jak znajdę chwilę to poprawię ciąg dalszy to już powinien być pokaźniejszy ; ) a co do przecinków, z nimi od zawsze przegrywam boje : P
Udręka świata narzuconego - Prolog
@Kuri tam było tyle błędów do poprawiania, że mogło mi umknąć, ale postaram się to jakoś ogarnąć. Zawsze lepiej jak ktoś na to świeżym okiem spojrzał, dzięki : )