Drogi Marku, Twoje opowiadania są ciekawe, ale istnieje coś takiego jak przecinek, co jest niezbędne i bardzo ułatwia czytanie. Mimo to, stworzyłeś interesującą historię. Pozdrawiam.
To jest genialne nie spocząłeś na laurach po znakomitej pierwsze części Po przeczytaniu, moja chwila refleksji trwała kilka dobrych minut. Jestem pełen podziwu. Brawo, to jest jedno z lepszych opowiadań, które czytałem
Silent dziękuje za wypowiedź istotnie jest to ciężki temat i do tego pierwszy raz pisałem opowiadanie z perspektywy kobiety :P trochę obawiałem się jak to wyjdzie, czy będę w stanie zagłębić się w umysł szesnastoletniej dziewczyny
Hmm.. Tekst daje do myślenia. Zdecydowanie jest to perełka wśród opowiadań o tej tematyce. Goku gratulacje, dawno nie czytałem czegoś tak dobrego. Niebanalna fabuła, świetna forma, naprzemienna akcja dodaje opowiadaniu dynamiki A stylu można Ci tylko pozazdrościć Super
Niestety nie ma sensu:/ Nic nowego, ładna laska, długie nogi, jędrne piersi i do tego niebieskooki blondyn na imprezie. Czyli nie zaskakujesz. Radze napisać coś zupełnie innego.
Czytając to coś, zastanawiałem się czy autor skończył podstawówkę. W tym opowiadaniu nie ma nic pozytywnego. Zgadzam się z przedmówcą, to jest beznadziejne.
Miłość z Wrocławia Cz.4
Drogi Marku, Twoje opowiadania są ciekawe, ale istnieje coś takiego jak przecinek, co jest niezbędne i bardzo ułatwia czytanie. Mimo to, stworzyłeś interesującą historię. Pozdrawiam.
Nie tylko pożądanie
Przyjemnie przeczytać coś tak ciekawie napisanego :-) wiecej takich tekstów:-) Pozdrawiam.
Brutalny gwałt analny cz.3
Cały czas trzymasz świetny poziom. Mogę tylko napisać, że tekst jest wspaniały, bo znasz moje wrażenia z poprzednich komentarzy
Brutalny gwałt analny cz.2
I działa zupełnie odwrotnie do propagowania gwałtu.
Konsternacje cz. II
Pamiętam ten film, też mocno wbił się w moją pamięć (a szczególnie scena w tunelu)
Rafaleo #1
Niby wszystko okej, ale nie porwało mnie... Może po prostu ta tematyka do mnie nie przemawia :P ale to tylko moje skromne zdanie. Pozdrawiam.
Brutalny gwałt analny cz.2
To jest genialne nie spocząłeś na laurach po znakomitej pierwsze części Po przeczytaniu, moja chwila refleksji trwała kilka dobrych minut. Jestem pełen podziwu. Brawo, to jest jedno z lepszych opowiadań, które czytałem
Konsternacje cz. II
Pod wpływem tych niewątpliwie pozytywnych (i cieszących mnie :P) komentarzy od razu wezmę się do pisania kontynuacji
Konsternacje cz. II
Silent dziękuje za wypowiedź istotnie jest to ciężki temat i do tego pierwszy raz pisałem opowiadanie z perspektywy kobiety :P trochę obawiałem się jak to wyjdzie, czy będę w stanie zagłębić się w umysł szesnastoletniej dziewczyny
Brutalny gwałt analny cz.1
I właśnie dlatego ludzie powinni to czytać. Żeby zrozumieli, że w gwałcie nie ma nic podniecającego.
Konsternacje cz. II
Nienasycona, dziękuje za komentarz, cieszę się, że doceniłaś mój tekst
Ja, Dziewczyna i ... Brat.
Dla każdego twórcy szczera krytyka (niezależnie jaka, pozytywna czy negatywna) powinna być najcenniejszym skarbem. Również pozdrawiam
Brutalny gwałt analny cz.1
I zdecydowanie o to chodzi w tego typu opowiadaniach. Niech Twój tekst przeczyta jak najwięcej osób
Niewinne oczęta.
Mam nadzieję, że to doczeka się kontynuacji, ponieważ jest świetne Tylko jedna uwaga, nie nadużywaj wielokropków.
Brutalny gwałt analny cz.1
Hmm.. Tekst daje do myślenia. Zdecydowanie jest to perełka wśród opowiadań o tej tematyce. Goku gratulacje, dawno nie czytałem czegoś tak dobrego. Niebanalna fabuła, świetna forma, naprzemienna akcja dodaje opowiadaniu dynamiki A stylu można Ci tylko pozazdrościć Super
Udana nocna zabawa
Słabiutko ;/ Za krótkie a fabuła niesamowicie banalna. Sorry, nie przemawia to do mnie.
Miłość i pożądanie cz. 2
Świetne, i jeszcze lepsze od poprzedniej części Jestem ciekawy następnych Twoich pomysłów
Domówka u Ani cz.1
Niestety nie ma sensu:/ Nic nowego, ładna laska, długie nogi, jędrne piersi i do tego niebieskooki blondyn na imprezie. Czyli nie zaskakujesz. Radze napisać coś zupełnie innego.
Ja, Dziewczyna i ... Brat.
Czy to opowiadanie to jakiś żart? Fantazje i wyobraźnie autora są chore. A poza tym styl puka w dno od spodu...
Mama kolegi
Czytając to coś, zastanawiałem się czy autor skończył podstawówkę. W tym opowiadaniu nie ma nic pozytywnego. Zgadzam się z przedmówcą, to jest beznadziejne.