sulphack

razem:   thumb_up 330 thumb_down 184 visibility 126 568
  • Co przerabialiście dziś na chemii?

    Matka pyta syna:
    - Co przerabialiście dziś na chemii?
    - Reakcje wybuchowe.
    - Nauczycielka zadała prace domową?
    - Nie zdążyła...

  • Jasiu spierdział się w klasie

    Jasio puścił głośnego, śmierdzącego bąka w klasie i został wyrzucony za drzwi. Chodzi sobie po korytarzu i powtarza: "Gdzie tu sens, gdzie logika?". Spotyka go dyrektor szkoły, który usłyszał, co Jasio mamrocze pod nosem i pyta go, co się stało. A Jasio na to:
    - Otóż spierdziałem się panie dyrektorze w klasie, a pani wyrzuciła mnie za drzwi. No i oni tam wszyscy zostali w tym smrodzie, a ja tu sobie na korytarzu oddycham świeżym powietrzem. Więc pytam - gdzie tu sens, gdzie logika?!

  • Całowałeś moją żonę

    - Jak mogłeś całować moja żonę?!
    - Wiesz, jak wytrzeźwiałem to też się dziwiłem...

  • W kremlowskim gabinecie Breżniewa trwa

    W kremlowskim gabinecie Breżniewa trwa narada dotycząca problemów kosmonautyki.
    - Amerykanie niestety wyprzedzili nas - stwierdził Breżniew - wylądowali na księżycu. My musimy polecieć na słońce!
    - A nie spłoniemy? - spytał któryś z kosmonautów.
    - Nie trzeba się martwić - odparł Breżniew. - Pomyśleliśmy o wszystkim. Polecicie nocą..

  • Trafia (f)acio do celi z olbrzymim

    Trafia (f)acio do celi z olbrzymim (z)akapiorem. Olbrzym łapie go za fraki i mówi:
    - Kim chcesz być gnoju - mamusią czy tatusiem!!!
    - (przerażony) - oooczywiscie że ttttatusiem....
    - To ciągnij gałę mamusi!!!

  • Jak zaczyna się każda książka

    Jak zaczyna się każda książka kucharska w Szkocji?
    Np. tak: "Pożycz jedno jajko i kilo mąki"...

  • Szczyt cierpliwości Puścić pawia

    Szczyt cierpliwości: Puścić pawia przez słomkę.

  • Kiedyś dawno temu polska reprezentacja

    Kiedyś dawno temu polska reprezentacja hokeja zdołała zwyciężyć z reprezentacją ZSRR. Stalin postanowił pogratulować polakom poprzez telegram: "Gratuluje zwycięstwa.STOP.Gas.STOP.Ropa.STOP"

  • Trzech facetów rozmawia o tym jakie

    Trzech facetów rozmawia o tym, jakie pochwy mają ich żony. Porównują je do miast. Pierwszy mówi, że jego żona ma jak Paryż. Dlatego, że taka jest wspaniała, tętniąca życiem. Drugi mówi, że jak Londyn. Zawsze taka mokra, troszkę tajemnicza. A trzeci, że jego żony jest jak... Bydgoszcz!
    - Dlaczego?! Pytają tamci. A on na to:
    - Dziura... po prostu dziura!

  • Dwóch zawianych facetów idzie ulicą

    Dwóch zawianych facetów idzie ulicą. Nagle jeden z nich pyta się tego drugiego:
    - Ty, a właściwie to gdzie ty mieszkasz?
    Drugi odpowiada: Widzisz tamten blok pomalowany na brązowo?
    - Tak.
    - A widzisz tam na piątym piętrze, co się pali światło?
    - Tak.
    - To jest moje mieszkanie. A widzisz tą blondynę tam na balkonie? Tą z dużym cycem?
    - Tak.
    - To moja żona. Widzisz tego faceta, co ją od tyłu bierze?
    - Tak.
    - To ja.

  • Dlaczego tort nie może mieć dzieci?

    - Dlaczego tort nie może mieć dzieci?
    - Bo ma jaja roztrzepane.

  • Facet w sexshopie Proszę mi pokazać

    Facet w sexshopie
    - Proszę mi pokazać tą dmuchaną lalę
    - Proszę bardzo
    - Kiedy ją wyprodukowano?
    - W styczniu 2005
    - E, to Koziorożec.Nie pasujemy do siebie.