mechanace

razem:   226 139 1 116 067
  • Bilet za 2zł

    Przychodzi Jasio do sklepu i mówi:
    -Poproszę bilet za 2zł
    -Proszę..
    -Dziękuję. Ile płacę?

  • Towarzysze którzy głosowali

    - Towarzysze, którzy głosowali na Jurija Władimirowicza Andropowa mogą opuścić ręce... i odejść od ściany.

  • Był rok 1943 Spory konwój

    Był rok 1943. Spory konwój przemierzał wody północnego Atlantyku w drodze do Murmańska. Była jasna, księżycowa noc. Na mostku polskiego statku, kapitan wzywa bosmana i rzecze:
    - Widzicie, bosmanie, ten ląd trzy mile na prawej burcie? Właśnie U-boot strzelił torpedę. Idziemy w ciasnym szyku bez możliwości manewru. Według moich obliczeń, torpeda ta trafi nas za pięć minut. Zejdźcie do załogi i przygotujcie marynarzy do opuszczenia statku. Nie ma dla nas ratunku.
    Bosman, nie dyskutując, czym prędzej ruszył w głąb parowca by wykonać rozkaz. Ale że był osobnikiem nie pozbawionym humoru, a przy tym chłop jak niedźwiedź, postanowił obrócić całą sprawę w żart. Wszedł do pomieszczeń załogi, zebrał marynarzy i rzecze:
    - Widzicie, chłopcy, ten stołek tutaj? Jak zaraz pier*.*nę w niego członkiem, to cały statek w drebiezgi pójdzie.
    Marynarze, acz doskonale wiedzieli o mitycznej wręcz sile bosmana, tym razem wybuchnęli śmiechem, kiwając głowami z niedowierzaniem. Rozeźlił się bosman okrutnie i jak nie wrzaśnie:
    - To się załóżcie, gnojki jedne, jak żeście tacy pewni, a w międzyczasie zakładać kamizelki ratunkowe.
    Rozweseleni marynarze zaczęli zbierać pulę zakładu, zakładając przy okazji kapoki. Bosman odczekał chwilę, spojrzał na zegarek, nonszalanckim ruchem wyciągnął narzędzie, spojrzał pogardliwie wokoło i BUM!
    Statek poszedł w drzazgi! Poród rozbitków, którzy uszli z życiem, byli bosman i kapitan. W pewnym momencie podpływa do bosmana kapitan, cały szary z przerażenia.
    - Na Boga, bosmanie, co się stało? Torpeda minęła statek za rufą!!!

  • Szkot zginął w wypadku samochodowym

    Szkot zginął w wypadku samochodowym. Znajomy ma o tym delikatnie zawiadomić żonę
    ofiary. Pyta więc ją:
    - Pani mąż pojechał wczoraj do Aberdeen?
    - Tak.
    - Zalożył nowy garnitur?
    - Tak, zgadza się.
    - Hm, to szkoda garnituru...

  • Szkot i Żyd poszli do restauracji

    Szkot i Żyd poszli do restauracji. Po obfitym posiłku przychodzi kelner z rachunkiem. Ku zdumieniu wszystkich, Szkot mówi do Żyda:  
    - Pozwól, że ja zapłacę.  
    I faktycznie zapłacił.  
    Następnego dnia w gazetach pojawił się nagłówek: Słynny żydowski brzuchomówca znaleziony martwy.

  • Dlaczego chłopaki z południa nie

    Dlaczego chłopaki z południa nie lubią dziewczyn z Warszawy?
    Bo z jednej strony Wola i Ochota, a z drugiej Włochy i Brudno.

  • Z dachu drapacza chmur mordercy

    Z dachu drapacza chmur mordercy wyrzucili faceta. Spada:
    - Aaaaaaaaaa!!! Przelatuje koło 25 piętra, gdzie na balkonie opala się nago super laska:
    - Ooooooo!!!

  • Mamusiu dlaczego w telewizji nie

    - Mamusiu, dlaczego w telewizji nie ma dziś "Pszczółki Mai"?
    - Pewnie dlatego kochanie, że nie znaleźli takiego małego munduru

  • Oj co to będzie dalej lamentuje

    - Oj, co to będzie dalej - lamentuje Jaruzelski patrząc na swój portret.
    - Nic - odpowiada portret - mnie zdejmą, a ciebie powieszą.

  • Jaka jest rola związków zawodowych

    Jaka jest rola związków zawodowych w kapitalizmie?
    - Mają bronić robotników przed ustrojem.
    A jaką spełniają rolę w socjalizmie?
    - Odwrotną niż w kapitalizmie.