mariplosa

O.L.A., 42 lata
Jestem jaka jestem...szczera do bólu...
razem:   thumb_up 311
  • mariplosa

    Jejku;D super zakończenie :D <3  <3  <3

    22 kwi 2016

  • mariplosa

    Oj muszą  sobie troche  wyjaśnić. Kubuś  zazdrosny ale musi panować nad emocjami bo straci co ma...  Bardzo lubię twoje opowiadanie:);*

    21 kwi 2016

  • mariplosa

    fajnie ze dajesz też inne postacie i ich spojrzenie na sytuację:)

    21 kwi 2016

  • mariplosa

    Gęba mi się cieszy :D Normalna akcja ze lepszej nie znajdzie  :jupi:  :kiss:

    21 kwi 2016

  • mariplosa

    @NIEjestemBARBIE hmm...a to ciekawe hehe  :)  fajny pomysł  :)

    21 kwi 2016

  • mariplosa

    Ciekawy pomyśl :) domyślam sie ze on to tak Joli opowiada,czy nie?

    16 kwi 2016

  • mariplosa

    @Sensi11 czekam z niecierpliwością  w takim razie:)

    7 kwi 2016

  • mariplosa

    @Sensi11  widzę  Anetka idzie na całego. A Janek tak z boku na to patrzy?  Mam nadzieje ze to się  zaraz wyjaśni. zaskoczyłaś tą akcja :)   To teraz Grześ  wezwie na pomoc znajomą prawniczkę dzieki której wszystko się wyjaśni. Grześ  zrobi grila w ramach podziękowania i zaprosi  przyjaciół i panią prawnik która wpadnie w oko Pawłowi  i może cos zaiskrzy ;):*
    Hmm pytanie takie  kiedy napiszesz cos o pozostałych postaciach? Bo coś się skupiłaś bardzo na Grzegorzu i Niki

    7 kwi 2016

  • mariplosa

    Pozwolić! <3  <3  <3  uwielbiam  to opowiadanie zawsze poprawia humor  :kiss:  ;)

    7 kwi 2016

  • mariplosa

    No mila niespodzianka ze juz dodałaś. :) Bardzo lubię to opowiadanie:) Czerwonowłosy to bardzo  ciekawa postać,a teraz to jeszcze  bardziej interesująca tylko z tym Xawierem cos trzeba zrobić  żeby zostawił Alice w spokoju:)

    6 kwi 2016

  • mariplosa

    Przeczytałam wszystko  :) i zakochałam sie w tym opowiadaniu:) Pewnie teraz przyjdzie poczekać na następna część ale wiem że warto :)  
    Bardzo mnie ciekawi kto odwiedza Pawła o tej porze,skoro wyglądał na złego to przychodzi mi na myśl tylko  kobieta...  
    Niecierpliwie czekam na cd.
    Pozdrawiam ciepło :) :*

    5 kwi 2016

  • mariplosa

    @Natalia0026 wiesz dokladnie to samo pomyślałam:) tylko teraz się zastanawiam komu otworzył  drzwi? Może jakaś jego wielbicielka hmm co do Łukasza  tez mi go szkoda ale raczej juz za późno by to naprawić chociaż jak to w życiu...nigdy nic nie wiadomo ;)

    5 kwi 2016

  • mariplosa

    Szkoda mi trochę Łukasza,no ale gdyby powiedział jej wtedy prawdę wszystko by wyglądało inaczej  a tak to jest Paweł  :) świetne

    4 kwi 2016

  • mariplosa

    Czytam i czytam i coraz bardziej mi sie podoba to opowiadanie :) Lecę dalej  ;)

    3 kwi 2016

  • mariplosa

    Hmm...czyżby  nasz gospodarz nie zawsze byl taki święty  na jakiego wygląda??  
    Świetne opowiadanie ! Zauwazylam ze dodajesz  już jednocześnie tu i na blogu Super :):*

    3 kwi 2016

  • mariplosa

    Wspaniałe!!! Pięknie opisane sceny i ta przy ognisku i ta w domu i jeszcze z przełożonym hmm zastanawiam się  czy Amelia  i Aneta nadal sie będą przyjaźnić w zaistniałej sytuacji. A może obydwie zmienia obiekt westchnień? Długo kazałaś czekać ale efekt cudowny:* :)
    Czekam na dalsze losy bohaterów mam tylko nadzieje że nie karzesz znów tyle czekać ;) :) pozdrawiam :*

    1 kwi 2016