Szedł facet koło topora katowskiego
Szedł facet koło topora katowskiego i go z nóg ścięło.
Szedł facet koło topora katowskiego i go z nóg ścięło.
Pewien przewodnik w Górach Skalistych w USA miał bardzo złą sławę. Co zabierał jakąś grupę turystów na wyprawę, zawsze ktoś ginął. Ww końcu zainteresowała się tym policja. W śledztwie wyszło na jaw, że zły przewodnik jest patologicznym mordercą. Sąd orzekł karę śmierci. W dniu wykonania wyroku posadzono go na krześle elektrycznym. Włączono prąd, ale po dziesięciu minutach okazało się, że delikwent wciąż żyje i z tajemniczym uśmiechem stwierdza:
- Przecież wszyscy wiedzą, że jestem złym przewodnikiem.
Narobiłaś niezłego bigosu - pochwalił gość kucharkę.
Facet budzi się po kilkutygodniowym piciu, cały siny, zarośnięty idzie do łazienki, staje przed lustrem i zaczyna się sobie przyglądać intensywnie przy tym myśląc. Nagle słyszy z kuchni:
- Mietek zjesz śniadanie?
A facet wali się w łeb i mówi:
- Mietek!!!
Droga cnoty
Śliska jest droga cnoty,
Chodzić nią nie mam ochoty.
(Jan Sztaudynger)
Cel uświęca środki
W pogoni za ideałem
Wszystkie świństwa popełniałem.
(Jan Sztaudynger)
Astronomom i kochankom
Niebo i miłą
Bierze się siłą.
(Jan Sztaudynger)
Ósmy pasażer Nostromo wcale nie jechał na gapę i nie negocjował długo, gdy Chuck Norris sprzedawał mu bilet.