angie

angie z Universum.
I may be bad, but I'm perfectly good at it.
razem:   65 1
  • Użytkownik angie

    @AnonimS Jest jeszcze sprawa z tym przymusem: środek krakowa,  CCTV na kazdym rogu i jednen telefon na 112: "zgłaszam porwanie".  Po co  ryzykować?

    26 sty 2019

  • Użytkownik angie

    @AnonimS Heloł! Ona ma już 18 ! Więc jak długo jeszcze? Patrząc z boku dziewczyna ma bardziej poukładane w głowie niż reszta familii. Taka trochę czarna (albo raczej biała) owca hahaha.   Och, jak wy faceci lubicie sobie rościć prawo do decydowania co dla nas dobre, ughh...  

    26 sty 2019

  • Użytkownik angie

    @AnonimS A Agnes się podoba, bo... ona wie co dobre  :P Prawda, @agnes1709 ?;)

    26 sty 2019

  • Użytkownik angie

    @AnonimS Po pierwsze, panie narwany, nie narozrabiała. Grzecznie sobie poszła potańczyć. "Moja klientka jest osobą pełnoletnią, nie pozbawioną praw obywatelskich, i spędza piątkowe wieczory w miejscach i z towarzystwem jakie uznaje dla siebie za odpowiednie."  W skrócie - pałuj się  :P  Po drugie, Kacper myśli strategicznie . Chwila narwanej zemsty nie jest warta poświęcania planów długofalowych ;) Wiadomo jakich ;)

    26 sty 2019

  • Użytkownik angie

    @Speker Jak masz tylko majtki na tyłku, a potrzeby współczesnej nastolatki - to w sumie tylko waciki :D

    26 sty 2019

  • Użytkownik angie

    @Speker Przecież jej dał. Owszem, mówił, żeby sobie kupiła lepszy, ale powiedziała, że nie trzeba. Chyba, że się pogubiłam ;)  W Bonarce tylko ciuchy i inne potrzebne rzeczy. W końcu tylko z trójką poszła :D  

    26 sty 2019

  • Użytkownik angie

    @AnonimS    "Kreski. Kreski. Jeszcze tylko raz. Kasa. Jeszcze tylko to załatwię. Szybciej. Więcej. Kasa. Kreska. Jeszcze tylko... Kreska. Kasa. Szybciej. Kreska. Więcej. Kreska. Kasa. Raz. "

    26 sty 2019

  • Użytkownik angie

    @agnes1709 Po kiego? Może juz pierdolca dostawala od myslenia sama w chałupie? Może chciała odreagować?  Ty się zawsze sluchasz mamy? 😉

    26 sty 2019

  • Użytkownik angie

    @Speker Despacito! ;) Powolutku, powolutku! U mnie tak jest, bo chcę realnie podejść do tematu. Sama pomyśl: zna faceta od 8/9 roku życia, jakieś 10 lat. Nie cierpiała go, bo był Executive Manager rozkazów i  zakazów ojca.  Sama pomoc może dać uczucie wdzięczności. I tylko tyle. Zwłaszcza, że jednak jest przyzwyczajona do wsparcia z jego strony. Jako takie zaufanie też było już wcześniej. Daria musi sobie uświadomić, że facet jest jedynym dobrem, jakie ma w obecnym życiu. Już zaczyna za nim tęsknić. A on musi się przełamać z czułością, bo też ma blokadę: najpierw nie chciał (on 16, ona 8 lat), później wewnętrzny zakaz (córka szefa, prawie jak siostra).  A też go przecież denerwowała zawsze. Może dopiero teraz w pełni rozumie jej pokręcone życie? Na współczuciu też można coś zbudować. Także teges ;) jesteśmy w połowie drogi!  

    26 sty 2019

  • Użytkownik angie

    @Speker Co się długo rozkręca? Wątek miłosny?  Bo jeśli chodzi o kryminalny, to już parę paragrafów mamy ;)

    26 sty 2019

  • Użytkownik angie

    @Somebody Zobaczymy. W głowie plan na razie tylko na jakieś dwie części do przodu. Jak nie będzie pomysłów - to do piachu   :weapon:  :faint:   PS Cieszę się, ciąg dalszy się podoba. Staramy się ;)

    26 sty 2019