Zajmuję się głównie pisaniem kreatywnym na portalu poszkole.pl, jednak postanowiłem stworzyć swoje własne opowiadanie, rozłożone na wiele części i obejmujące w zasadzie cały okres nauki w Hogwarcie, a być może i dalsze życie bohaterów. Nie mam planu, historia powstaje gdy mam wenę i zupełnie spontanicznie.
Chaos może być wszechobecny!
Na razie umieszczam je w kategorii Przygodowe, jednak naturalnie, późniejsze lata i dojrzałość bohaterów, skierują je na tory miłości i erotyki, w której się w rozmowach specjalizuję. Mam nadzieję, że moje własne opisy bez pomocy rozmówcy, będą równie ciekawe i dostarczą Wam miłych wrażeń :)
Pierwsze trzy części napisałem w listopadzie 2013 roku, teraz będę starał się kontynuować. Zobaczymy z jakim skutkiem ;)
razem:
Hogwart Dziś - Przez wygłupy do serca? [11]
No tak. Jakoś trzeba to zrobić! ^^
Cieszę się, że tak to odbierasz, a nie jesteś oburzona
Kolejna część powoli rusza.
Hogwart Dziś - Przez wygłupy do serca? [11]
Nic nie poradzę, niestety. Napisanie jednej części to kilka godzin, o ile mam pomysł.
Hogwart Dziś - Przez wygłupy do serca? [11]
Nie uważam, by to było długo. Teraz mam taki czas na studiach, że raczej nic się nie pojawi. Pisanie jest tylko nocnym dodatkiem, gdy mam ochotę.
Hogwart Dziś - Przez wygłupy do serca? [11]
Dzięki
Jak już wspomniałem w komentarzach do wcześniejszego fragmentu - Ciężko jest mi pisać jak 11-latek, bo po prostu za bardzo się od tamtego czasu zmieniłem. Dodatkowo, 11-latek z 2006 roku, a z 2014 też będzie inny. No i w końcu, każda osoba też jest inna.
Osobiście nie miałem takich doświadczeń, ale słyszałem wiele opinii czy opowieści, że nawet dzieci w przedszkolu, może nie do końca świadomie, ale naśladują choćby rodziców i się całują. W podstawówce za moich czasów tworzyły się "pary". Wiadomo, że nie są takie same jak dojrzałe osoby, ale jednak przytulać się i całować z pewnością mogą. Nie uważam żebym w tej kwestii przesadził
Z pewnością jednak, ich sposób mówienia i myślenie mogą wskazywać na więcej lat - nic z tym nie zrobię, niestety.
Hogwart Dziś - Warto pamiętać [10]
Wszystko zależy od czasu, weny i chęci
Następna pojawi się gdy będzie gotowa - proste ^^
Hogwart Dziś - To gdzie ten Pokój Życzeń? [9]
Gdybym się za bardzo rozpędzał w złym kierunku, to dajcie znać dziewczęta
W końcu na razie mają ledwie 11 lat, więc pewnie i tak kreuję ich na zbyt "dorosłych", ale nie będę się bawił w dzieci, bo siedzieli by nad książkami i ewentualnie bawili czymś tam.
Hogwart Dziś - To gdzie ten Pokój Życzeń? [9]
Dziękuję za miłe słowa i wsparcie
To zdecydowanie pomaga i zachęca do pisania dalej.
Hogwart Dziś - Znalezisko na pierwszym piętrze [8]
W takim razie zapraszam do czytania kolejnej
Hogwart Dziś - Znalezisko na pierwszym piętrze [8]
Akurat na to jakoś tak samemu wpadłem, w którejś tam części
Nie wydaje mi się, bym mógł się tutaj czymś podobnym zainspirować.
Hogwart Dziś - Znalezisko na pierwszym piętrze [8]
Wyjaśniłem na samym końcu
Pisanie jest w zasadzie najmniej priorytetowym zadaniem jakiego się podejmuję.
Hogwart Dziś - Skrót Elisabeth [7]
A czy kiedykolwiek napisałem, że nie będzie?
Skrytobójca, cz.7
Baaardzo fajne, muszę teraz nadrobić wszystkie wcześniejsze części ^^
Hogwart Dziś - Odkrycie [6]
Czasami coś oryginalnego wpadnie do głowy w środku nocy
Zgwałcona przez przyjaciółkę(2#)
"Piszę z telefonu" - przecież to żadne usprawiedliwienie -.-
Hogwart Dziś - Pierwsze Punkty [5]
Matura skutecznie mnie powstrzymuje, ale połowę już mam
Babcia, ciocia, kuzynka
WTF?
Gdyby nie tematyka, użyłbym jako przykładu w pracy maturalnej, bo o takich błędach też tam pisałem
Hogwart Dziś - Pierwsze Punkty [5]
Co będzie, tego nie wiem nawet ja
Kolejna część jest właśnie w przygotowaniu.
Hogwart Dziś - Pierwsze Punkty [5]
Myślałem nad tą opcją. Nie wiem jeszcze, zobaczymy gdzie ich poprowadzę
Nie muszą wszystkiego odkryć od razu.
Hogwart Dziś - Ceremonia Przydziału [4]
Tyle mi zeszło, żeby wszystko opisać
Nie wiem co dalej, ale w nocy wena powinna nadejść.
Hogwart Dziś - Ekspres Hogwart [3]
Ale to nie oznacza, że wszyscy byli czarodziejami
Po prostu Ci którzy byli, to tam zostali przydzieleni.
Wszystko jest na spontanie, piszę co mi wpadnie do głowy, więc nie wiem co tam wymyślę o rodzinach. Spokojnie