Ależ po co ta agresja> Dodając tak zwane opowiadanie, automatycznie poddajesz się ocenie, przez tak zwane komentarze. Ja Ci nie bronię go pisać, bo jakież mam do tego prawo, tylko stwierdzam, iż jest słabe... Rzuć kamieniem
No, no! Ciekawie, ciekawie. Jedyne co mi przeszkadza, i chyba tylko mi, to to, że w dialogu po myślniku brakuje spacji. Odrobinę psuje to wygląd, ale możliwe, że tylko mi to przeszkadza. Nie jest to poprawna forma zapisywania dialogu, ale co z tego Weny życzęm
Ktoś tu spał na polskim, a przynajmniej gdy omawiali przecinki, kropki i składanie zdań. "No tak jagby" - co to jagby? Pisać każdy może, jeden lepiej, drugi gorzej, ale to się do niczego, jak na razie, nie nadaje. Zresztą, z tego takie opowiadanie, jak ze mnie baletnica. Sam dialog, błędnie napisany i z 3 opisy... A podobno na lolu liczyła się jakość, a nie ilość...
Zero ładu i składu. Niestety brakuje tutaj podstawowych zasad jakiegokolwiek pisania, już nie wspominając o pisaniu opowiadania. Zdania zaczynamy z wielkiej litery i czasem wypada postawić przecinek. To co umieszczasz w () mogłabyś rozwinąć normalnie w tekście. Opowiadanie to nie sam dialog, szkoda że tyle osób na tej stronie uważa inaczej. Ale to jest początek Jak będziesz więcej czytać, czy książek, czy opowiadań tutaj, to spokojnie się wyróżnisz. Co do fabuły, to nie mam zdania. Powo!
Też prawda. Zmienia się to na okręte, ale najważniejsze, że rozumiemy o co chodzi. W książkach potykałem się też tylko z "chłopacy"... Kto tam wie Czy to aż tak ważne
Każda z tych form jest poprawna. Liczba mnoga od rzeczownika chłopiec to chłopcy. Zaś liczba mnoga od chłopak brzmi chłopaki albo chłopacy. Jednak należy pamiętać, że chłopaki używa się w rodzaju niemęskoosobowym (te chłopaki), a chłopacy w męskoosobowym (ci chłopacy).
Zauważyłem kilka małych błędów ortograficznych. Takie tam małe pierdółki. Może warto skorzystać ze znanej, czerwonej linijki podkreślającej błędy? Jedyne, co mnie tam najbardziej raziło, to na początku: wróciła s.... Czytać tekst kilka razy! Co do samej fabuły, to akcja toczy się ciut za szybko, ale chyba taki jest zamiar, skoro ma być to podzielone na dwie/trzy części? Taka historia może zasługiwałaby na wolniejszą akcję, zarzucenie jakiejś tajemnicy, którą odkrywać można byłoby z każdą częścią
Co do wątków miłości, to niekoniecznie chodzi tutaj tylko o miłość pomiędzy tymi dwojga. To bardziej opowieść o potrzebie miłości oraz jej braku, stąd też podpięte zostało to pod "miłosne". Tak było najłatwiej, bo naprawdę trudno jest określić tą historię jednym gatunkiem.
Chłopak z internetu - 2
Każda pierdółka, nawet najmniejsza, się liczy. To własnie one zżywają nas z bohaterami
Chłopak z internetu
Również przyłączam się do oczekiwań
Serce do serca | Część 5
Czysty przypadek.
Łukasz (VII) - Bezludna wyspa
Czekam na przypływ weny
Łukasz (VII) - Bezludna wyspa
Jako wygraną możesz potraktować to, że obejrzę dziś Sherlocka
Nie ma nic ciekawego w telewizji, jak zawsze 
Życie normalnej dziewczyny cz.4
Ależ po co ta agresja> Dodając tak zwane opowiadanie, automatycznie poddajesz się ocenie, przez tak zwane komentarze. Ja Ci nie bronię go pisać, bo jakież mam do tego prawo, tylko stwierdzam, iż jest słabe... Rzuć kamieniem
Rebelia, cz.5
No, no! Ciekawie, ciekawie. Jedyne co mi przeszkadza, i chyba tylko mi, to to, że w dialogu po myślniku brakuje spacji. Odrobinę psuje to wygląd, ale możliwe, że tylko mi to przeszkadza. Nie jest to poprawna forma zapisywania dialogu, ale co z tego
Weny życzęm 
Życie normalnej dziewczyny cz.4
Ktoś tu spał na polskim, a przynajmniej gdy omawiali przecinki, kropki i składanie zdań. "No tak jagby" - co to jagby? Pisać każdy może, jeden lepiej, drugi gorzej, ale to się do niczego, jak na razie, nie nadaje. Zresztą, z tego takie opowiadanie, jak ze mnie baletnica. Sam dialog, błędnie napisany i z 3 opisy... A podobno na lolu liczyła się jakość, a nie ilość...
Introwertyczka cz. IV
Wszystkiego najlepszego
Rachel cz.34
Kurcze, muszę się w końcu wziąć za czytanie Twojego opowiadania
Nowy .
Zero ładu i składu. Niestety brakuje tutaj podstawowych zasad jakiegokolwiek pisania, już nie wspominając o pisaniu opowiadania. Zdania zaczynamy z wielkiej litery i czasem wypada postawić przecinek. To co umieszczasz w () mogłabyś rozwinąć normalnie w tekście. Opowiadanie to nie sam dialog, szkoda że tyle osób na tej stronie uważa inaczej. Ale to jest początek
Jak będziesz więcej czytać, czy książek, czy opowiadań tutaj, to spokojnie się wyróżnisz. Co do fabuły, to nie mam zdania. Powo!
Łukasz (V) - Maska
Też prawda. Zmienia się to na okręte, ale najważniejsze, że rozumiemy o co chodzi. W książkach potykałem się też tylko z "chłopacy"... Kto tam wie
Czy to aż tak ważne 
Łukasz (V) - Maska
Albo nauczyciel nie uważał na wykładach polonistyki
U mnie od zawsze i mówiło i pisało się chłopacy. :x
Łukasz (V) - Maska
Każda z tych form jest poprawna. Liczba mnoga od rzeczownika chłopiec to chłopcy. Zaś liczba mnoga od chłopak brzmi chłopaki albo chłopacy. Jednak należy pamiętać, że chłopaki używa się w rodzaju niemęskoosobowym (te chłopaki), a chłopacy w męskoosobowym (ci chłopacy).
M&M [1] - Wpadka z wychowawcą
Postaram się zachować milczenie
Dlaczego ?! I
Zauważyłem kilka małych błędów ortograficznych. Takie tam małe pierdółki. Może warto skorzystać ze znanej, czerwonej linijki podkreślającej błędy? Jedyne, co mnie tam najbardziej raziło, to na początku: wróciła s.... Czytać tekst kilka razy! Co do samej fabuły, to akcja toczy się ciut za szybko, ale chyba taki jest zamiar, skoro ma być to podzielone na dwie/trzy części? Taka historia może zasługiwałaby na wolniejszą akcję, zarzucenie jakiejś tajemnicy, którą odkrywać można byłoby z każdą częścią
Introwertyczka cz. III
Aż tak długo karzesz czekać?
Na pewno będzie warto czekać 
Łukasz (III) - Deszcz
Co do wątków miłości, to niekoniecznie chodzi tutaj tylko o miłość pomiędzy tymi dwojga. To bardziej opowieść o potrzebie miłości oraz jej braku, stąd też podpięte zostało to pod "miłosne". Tak było najłatwiej, bo naprawdę trudno jest określić tą historię jednym gatunkiem.
Łukasz (II) - Zegarek
Dziękuję, postaram się dodać kolejną część dziś wieczorem
Introwertyczka
Dlaczego dopiero teraz to odkryłem? :(