@PozytywnyKrytyk dzięki za ten komentarz, fajnie widzieć, że kogoś mimo wszystko interesuje jednak fabuła Co do hermetyczności - nie ujawniając za wiele napiszę tylko tyle, że postać Magdy nie jest wprowadzona bez celu A wulgaryzmy czasami się jednak znajdują, choćby w dialogach ciężko ich czasem uniknąć chcąc zachować realizm sytuacji, ale dobrze wiedzieć, że nie przeginam z nimi
@nienasycona chyba mnie więc Firefox w trąbę zrobił, bo nic nie podświetlił. Wskazała byś mi ? I bardzo dziękuję za miłe słowa. Co do imienia - wypadło w drodze losowania
Nie wiem nawet jak skomentować mistrzostwo słowa, przekazywanie żywych emocji i aurę, jaka bije od tego tekstu. Z resztą 19 moich poprzedników chyba powiedziało wszystko w temacie, więc dorzucę jeszcze jedynie swoje brawa
Jedno z lepszych opowiadań na tej stronie zapowiada się świetnie. Nie ma co sie czepiać językowych drobnostek, bo mimo ich świetnie się czyta. Życzę owocnej pracy nad dalszymi częściami
Odpowiadając Noname'owi i w sumie reszcie: nie znikam, koniec serii to tylko koniec serii W planach mam w tej chwili kolejną, tym razem z(tu pewnie część się ucieszy) wątkiem miłosnym, a także pojedynczy epizod jako przedsmak Kiedy, niestety nie umiem teraz powiedzieć, ale postaram się byście długo nie czekali
@Nikita To już by było zbytnie udziwnienie Zależało mi na utrzymaniu chociaż pozorów realizmu, to już by wkraczało w większą abstrakcję Aczkolwiek przyznaję, miałem w pewnym momencie pomysł na trójkącik - ale z w.w powodu z niego zrezygnowałem
@nienasycona Aż nie wiem co powiedzieć po takim komplemencie W zasadzie o to mi chodziło, by skończyć w takim momencie, gdy to jeszcze ma jakiś sens i nie popaść w rutynę polegającą wyłącznie na opisywaniu kolejnych spotkań.
@Noname Miałem na myśli ogólną ilość części, a ukazywanie się kolejnych uzależniam w zasadzie tylko od wolnego czasu i weny twórczej. Wątek miłosny, jak wspomniałem, może umieszczę w innym opowiadaniu, ale A i K w zamyśle byli od początku do końca wyłącznie bez podtekstu. Ale dzięki za to spostrzeżenie, w kolejnej postaram się rozwiać te ewentualne wątpliwości
@Noname ok, przeczytałem jego dzieło i rozumiem porównania chociaż ja staram się iść w nieco innym kierunku, przede wszystkim nie chcę tu tworzyć wątku miłosnego. Mam nadzieję jedynie, że udaje mi się osiągnąć główny cel, jakim jest względny realizm sytuacji między K i A. Tak czy siak poza pochwałami, które są miłe dla oka, krytykę również przyjmuję i pomysły na dalsze części W tej chwili mam zarys dwóch kolejnych części, ale na pewno nie zamierzam pisać na ilość
Nie spodziewałem się aż tak pozytywnego odzewu, dzięki za opinie. @nienasycona -zabawne, że jak czytam to teraz, to widzę masę drobnych błędów w tekście
Czwarta część powstanie, ale musicie uzbroić się w cierpliwość. Spróbuje w ciągu 2 tygodni coś napisać, ale wolę dłużej zwlekać, niż wstawić gniot
Kac moralny cz.1
@nienasycona Nie wiem czemu, ale jak czytam Twoje "nie moje klimaty, ale..." to pierwszą myślą jest poczucie dobrze napisanego tekstu Pozdrawiam
Kac moralny cz.1
@PozytywnyKrytyk dzięki za ten komentarz, fajnie widzieć, że kogoś mimo wszystko interesuje jednak fabuła Co do hermetyczności - nie ujawniając za wiele napiszę tylko tyle, że postać Magdy nie jest wprowadzona bez celu
A wulgaryzmy czasami się jednak znajdują, choćby w dialogach ciężko ich czasem uniknąć chcąc zachować realizm sytuacji, ale dobrze wiedzieć, że nie przeginam z nimi
Kac moralny cz.1
Pilotażowy odcinek nowej serii, jak się spodoba, to będą kolejne
Dotyk nocy...
Poza tym, że momentami nieczytelne przez brak akapitów, to bardzo przyjemne. Dziwię się, że to nadal tkwi w poczekalni
Logika trójkątna
@nienasycona chyba mnie więc Firefox w trąbę zrobił, bo nic nie podświetlił. Wskazała byś mi ? I bardzo dziękuję za miłe słowa. Co do imienia - wypadło w drodze losowania
Dwoistość więzi. Część pierwsza- desiderium
Nie wiem nawet jak skomentować mistrzostwo słowa, przekazywanie żywych emocji i aurę, jaka bije od tego tekstu. Z resztą 19 moich poprzedników chyba powiedziało wszystko w temacie, więc dorzucę jeszcze jedynie swoje brawa
Wyjazd nad morze. Nauka seksu. cz1
Jedno z lepszych opowiadań na tej stronie zapowiada się świetnie. Nie ma co sie czepiać językowych drobnostek, bo mimo ich świetnie się czyta. Życzę owocnej pracy nad dalszymi częściami
Układ idealny cz.9
Odpowiadając Noname'owi i w sumie reszcie: nie znikam, koniec serii to tylko koniec serii W planach mam w tej chwili kolejną, tym razem z(tu pewnie część się ucieszy) wątkiem miłosnym, a także pojedynczy epizod jako przedsmak Kiedy, niestety nie umiem teraz powiedzieć, ale postaram się byście długo nie czekali
Układ idealny cz.9
@Nikita To już by było zbytnie udziwnienie Zależało mi na utrzymaniu chociaż pozorów realizmu, to już by wkraczało w większą abstrakcję Aczkolwiek przyznaję, miałem w pewnym momencie pomysł na trójkącik - ale z w.w powodu z niego zrezygnowałem
Układ idealny cz.9
@50SoG merci
Układ idealny cz.9
@nienasycona Aż nie wiem co powiedzieć po takim komplemencie W zasadzie o to mi chodziło, by skończyć w takim momencie, gdy to jeszcze ma jakiś sens i nie popaść w rutynę polegającą wyłącznie na opisywaniu kolejnych spotkań.
Układ idealny cz.7
Dość długa była przerwa po ostatniej części, ale mam nadzieję, że uznacie, że warto było czekać
Układ idealny cz.6
@Noname Miałem na myśli ogólną ilość części, a ukazywanie się kolejnych uzależniam w zasadzie tylko od wolnego czasu i weny twórczej. Wątek miłosny, jak wspomniałem, może umieszczę w innym opowiadaniu, ale A i K w zamyśle byli od początku do końca wyłącznie bez podtekstu. Ale dzięki za to spostrzeżenie, w kolejnej postaram się rozwiać te ewentualne wątpliwości
Układ idealny cz.6
@Noname ok, przeczytałem jego dzieło i rozumiem porównania chociaż ja staram się iść w nieco innym kierunku, przede wszystkim nie chcę tu tworzyć wątku miłosnego. Mam nadzieję jedynie, że udaje mi się osiągnąć główny cel, jakim jest względny realizm sytuacji między K i A. Tak czy siak poza pochwałami, które są miłe dla oka, krytykę również przyjmuję i pomysły na dalsze części W tej chwili mam zarys dwóch kolejnych części, ale na pewno nie zamierzam pisać na ilość
Układ idealny cz.6
@Noname nie wiem kim jest Palmer, ale dla takich komentarzy wiem, że warto pisać
Układ idealny cz.6
@xx nie planuje wątku miłosnego, nie taka jest specyfika ich relacji nie wykluczam w przyszłości takiego czegoś, ale już w innym opowiadaniu
Układ idealny cz.6
Łapcie cz.6, mam nadzieję, że się spodoba jak poprzednie
Układ idealny cz.4
Kolejna część gotowa powstała jako wydzielenie większego tekstu z właściwej akcji, ale myślę, że nie będziecie zawiedzeni
Układ idealny cz.3
Nie spodziewałem się aż tak pozytywnego odzewu, dzięki za opinie.
@nienasycona -zabawne, że jak czytam to teraz, to widzę masę drobnych błędów w tekście
Czwarta część powstanie, ale musicie uzbroić się w cierpliwość. Spróbuje w ciągu 2 tygodni coś napisać, ale wolę dłużej zwlekać, niż wstawić gniot
Układ idealny cz.3
Na razie tyle, jeśli się spodoba, rozwinę w cz.4