Ja proszę Panią to nie wiem, nasza polska ludowość, sprośna , lubieżna.. zwykło się nawet mówić świńska.. świntuszyć. O chociażby tutaj, Pani łaskawa spojrzy, spódnica jakby nasza, polska i ludowa a Paniusia już kieckę podciąga, już paluszkami gmera już męskie oko przyciąga.. toć na sianie to może się skończyć albo i w krzakach..
4 komentarze
Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.
iskra957
Pończochy z ludowym strojem ciekawym połączeniem, lecz nie pasują mi buty w całym komplecie. Jednakże jak miłośniczka pończoch doceniam
enklawa25
Jakub
Ja proszę Panią to nie wiem, nasza polska ludowość, sprośna , lubieżna.. zwykło się nawet mówić świńska.. świntuszyć. O chociażby tutaj, Pani łaskawa spojrzy, spódnica jakby nasza, polska i ludowa a Paniusia już kieckę podciąga, już paluszkami gmera już męskie oko przyciąga.. toć na sianie to może się skończyć albo i w krzakach..
Historyczka
@Jakub Jest to wielkie ryzyko że ta śliczna spódnica może skończyć na sianie, albo w jakichś krzakach...
FanNauczycielki
Koło Kurtyzan Wiejskich?
Historyczka
@FanNauczycielki Ależ jesteś nieprzyzwoity... rzeczywiście spotykamy się z koleżankami w ramach KGW... ale my tam... gotujemy...
FanNauczycielki
@Historyczka Pewnie parówki
Historyczka
@FanNauczycielki Mogę jedynie wyznać, że koleżanki lubia przaśne i sprośne piosenki...
Typu: Dałabym ci, dała...
FanNauczycielki
@Historyczka A ty od teorii wolisz praktykę...
Historyczka
@FanNauczycielki Ależ ja cenię po równi i teorię i praktykę... Też śpiewam z nimi te piosenki z niemałym zapałem.
FanNauczycielki
@Historyczka Śpiewajac ukrywasz wypieki wspomnień minionych nocy
Historyczka
@FanNauczycielki No tak... w Kole Gospodyń zajmujemy się wypiekami... ale ich nie ukrywamy!
FanNauczycielki
@Historyczka Zwłaszcza tych czerwonych, na policzkach?
Historyczka
@FanNauczycielki No cóz... czasem jakiś wiejski młodzian którąś z nas podszczypnie...
FanNauczycielki
@Historyczka
Raz uszczypnie, raz wygrzmoci
Są to wasze przyjemności
Historyczka
@FanNauczycielki
taka to już jego praca
tak to młodzian chyżo psoci
raz podszczypnie, raz pomaca
a czasami i wygrzmoci