- Panie dyrektorze... przyszłam, jak pan kazał... oczywiście, że jestem do pańskiej dyspozycji...
"Boże! Jak ja lubię tę czarną spódniczkę! Jak on patrzy na moje nogi... czy on się przypadkiem nie sadzi, żeby się na mnie rzucić?? I co ja wtedy zrobię? Mam mu tak po prostu ulec???"
2 komentarze
Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.
Wiedzmin3
Historyczka
- Panie dyrektorze... przyszłam, jak pan kazał... oczywiście, że jestem do pańskiej dyspozycji...
"Boże! Jak ja lubię tę czarną spódniczkę! Jak on patrzy na moje nogi... czy on się przypadkiem nie sadzi, żeby się na mnie rzucić?? I co ja wtedy zrobię? Mam mu tak po prostu ulec???"
enklawa25
@Historyczka