@Historyczka Jako student ostatniego roku, więc osoba z dość sporym doświadczeniem stwierdzam że nie opuściłem ani jednego wykładu, byłem zawsze punktualny na wykłady Pani Profesor która zawsze przychodziła w spódniczce i białych koralach na dekolcie. Niestety przez cały wykład moja wyobraznia była tak pobudzana przez pończochy i każde choćby najmniejsze pochylenie że zawsze musiałem prosić znajomych o notatki po wykladzie. Czesto wolałem zostać i rozmawiać z panią sam na sam o omawianym temacie, wrecz śliniąc sie uważnie obserwując jak bawi sie swoimi koralami spoglądając na mą pobudzoną męskość. Jeżeli frekwencja na lekcjach jest niska, sugeruje częściej zakładać takie spódniczki...
3 komentarze
Zdrowynapalony
Pani profesor jest niesamowita
nanoc
Rude zawsze jest piękne
Historyczka
Zawsze zastanawiam się, czy w spódnicy o podobnej długości, wypada mi pójść do pracy....
OnAnOn
@Historyczka Jako student ostatniego roku, więc osoba z dość sporym doświadczeniem stwierdzam że nie opuściłem ani jednego wykładu, byłem zawsze punktualny na wykłady Pani Profesor która zawsze przychodziła w spódniczce i białych koralach na dekolcie. Niestety przez cały wykład moja wyobraznia była tak pobudzana przez pończochy i każde choćby najmniejsze pochylenie że zawsze musiałem prosić znajomych o notatki po wykladzie. Czesto wolałem zostać i rozmawiać z panią sam na sam o omawianym temacie, wrecz śliniąc sie uważnie obserwując jak bawi sie swoimi koralami spoglądając na mą pobudzoną męskość. Jeżeli frekwencja na lekcjach jest niska, sugeruje częściej zakładać takie spódniczki...