Pani Profesor została zaszantażowana. Wykorzystana została jej dobroć, chciała tylko pomóc jednemu zdolnemu uczniowi z getta. Być może uległa również jego urokowi. Koniec końców zrobiono jej zdjęcie w niedwuznacznej sytuacji z uczniem. Jej mąż, dyrekcja, społeczeństwo nie uwierzą, że to tylko tak wygląda na zdjęciu. Jej kariera oraz życie tutaj będą skończone. Postawiono jej ultimatum, zdjęcie zostaną usunięte, jeśli przyjdzie ubrana według dokładnych wytycznych w umówione miejsce w szemranej części miasta. Ostrzeżono ją, by nikomu o tym nie mówiła, inaczej wszystko trafi do sieci. Na miejscu przekonała się, jaka była naiwna, że uwierzyła w dobrą wolę swego ucznia, łudziła się, że może ruszyło go sumienie, jak mnie potraktował. Byli tam i inni jej uczniowie. Wiedziała, że jest skazana na ich łaskę. Była zrozpaczona ale i zdesperowana...
3 komentarze
Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.
MarcinWrona
A jeszcze te kabaretki....
VeryBadBoy
Pani Profesor została zaszantażowana. Wykorzystana została jej dobroć, chciała tylko pomóc jednemu zdolnemu uczniowi z getta. Być może uległa również jego urokowi. Koniec końców zrobiono jej zdjęcie w niedwuznacznej sytuacji z uczniem. Jej mąż, dyrekcja, społeczeństwo nie uwierzą, że to tylko tak wygląda na zdjęciu. Jej kariera oraz życie tutaj będą skończone. Postawiono jej ultimatum, zdjęcie zostaną usunięte, jeśli przyjdzie ubrana według dokładnych wytycznych w umówione miejsce w szemranej części miasta. Ostrzeżono ją, by nikomu o tym nie mówiła, inaczej wszystko trafi do sieci.
Na miejscu przekonała się, jaka była naiwna, że uwierzyła w dobrą wolę swego ucznia, łudziła się, że może ruszyło go sumienie, jak mnie potraktował. Byli tam i inni jej uczniowie. Wiedziała, że jest skazana na ich łaskę. Była zrozpaczona ale i zdesperowana...
Historyczka
@VeryBadBoy
No właśnie... ja zawsze okazuję się być zbyt naiwna...
VeryBadBoy
@Historyczka, naiwna, ale o ciepłym, bogatym wnętrzu. Które może być jeszcze obficie ubogacone przez tych uczniów.
Historyczka
@VeryBadBoy
Swe wnętrze należy nieustannie ubogacać... Zwłaszcza, gdy się jest otwartą...
VeryBadBoy
@Historyczka, zdecydowanie tak, gdy jest się szeroko otwartą dla wszystkich, trzeba przyjmowac bogactwo w dużych ilościach
Historyczka
@VeryBadBoy
Ubogacania wszak nigdy za wiele, a już zwłaszcza własnego wnętrza...
VeryBadBoy
@Historyczka, lepiej bym tego nie ujął... Ubogacanie takich kobiet wszystkim, czym się ma, to czysta, nieopisana radość
Historyczka
@VeryBadBoy
No jeśli tak, to jak tu nie być otwartą... wręcz być żyzną glebą na idei zasianie...
VeryBadBoy
@Historyczka, Nic tylko się otwierać, oddawać swe żyzne grunty, by dac możliwośc zasiania, a w końcu wukiełkowania wspniałym ideom
Historyczka
@VeryBadBoy
No to naturalna korelacja... otwartość, zasiewanie... choć czasem te idee mogą zostać należycie przeorane...
wram
Niezbyt miła perspektywa.....