@Historyczka Przedewszystkim ten wskaźnik w zęby. Na kolana. Ręce za plecy. A na tablicy napisz kredą miłą wiadomość dla swojego zdobywcy, który wejdzie to klasy.
@Historyczka Trudne pytanie. Dlatego posłużę się cytatem z kogoś kto ma lepszą wyobraźnię od mojej.
"Mój dostojny zdobywco... Kurwa Historyczka jest do twojej, pełnej dyspozycji... możesz ze mną zrobić wszystko, czego sobie absolutnie życzysz. Twa Marta"
No... nieco mą nagość kryłyby pończoszki jakoweś, choćby kabaretki, mimo, że nadto swawolne... a także i jakaś koronkowa haleczka zapewne... Napis na tablicy zawstydziłby mnie niewątpliwie... Musiałabym go jakoś karkołomnie wytłumaczyć... Uśmiechając się, zdradzając speszenie...
Jak to wszystko podziałałoby na niespodzianego gościa...?
Jak to miło zostać tak docenioną - "Historyczka w pełnej krasie"... Chociaż jednoczesne nazwanie mnie "kurewką" wywołuje we mnie istotne emocje...
Zapowiedź "wzięcia mnie w posiadanie" do tego stopnia, że "nie poznam samą siebie" nasuwa szereg pytań co do owej, najwyraźniej niebezpiecznej sytuacji... - Jakże to? Jak?
Co zrobić, że najbardziej podnieca panów zdobywanie najcnotliwszych z nas... Im bardziej jesteśmy niedostępne i epatujemy swą cnotliwością, tym wieksze stanowimy dla was wyzwanie...
Swoją drogą, to że dama jest porządna, elegancka i cnotliwa - w najmniejszym stopniu nie przeszkadza jej być nad wyraz podnieconą i skrajnie spragnioną pewnych, nawet wielce nieobyczajnych, a nawet srodze niebezpiecznych doznań i przygód...
@Historyczka Szanowna historyczka Marta w gotowości do akcji. Wystrojona, jak dziwka, wypięta posłusznie pod napisem własnego autorstwa. Panowie! kto pierwszy ten lepszy. Kto ma chęć może dziś zrobić z Marty ścierkę do spermy w jej własnej klasie. Zarówno uczniowie, koledzy z pracy, ojcowie albo nawet dziadkowie uczniów. Dziś Marta obsłuży każdego. Co najwyżej po wszystkim będziesz miała problem z ustaleniem kto Ci zmajstrował dziecko po tak szalonym dniu w pracy
O mój Boże! Co za wstyd... W takiej sytuacji nawet najcnotliwsza i najporządniejsza dama nie będzie w stanie ustalić autorstwa jej brzuszka... Co za wstyd przed całym miasteczkiem...!
2 komentarze
Kotek3
Elegancka i ponętna....
Historyczka
@Kotek3
A w czym zasadza się owa "ponętność" eleganckiej nauczycielki?
HankMoody
Hm a nie byłaby bardziej wzorcowa w samym żakiecie i w innej pozie?
Historyczka
@HankMoody
Ale jakiej pozie? Żakiet to wiadomo. Jest absolutnie obowiązkowy.
HankMoody
@Historyczka Przedewszystkim ten wskaźnik w zęby. Na kolana. Ręce za plecy. A na tablicy napisz kredą miłą wiadomość dla swojego zdobywcy, który wejdzie to klasy.
Historyczka
@HankMoody
Ale co takiego mogłabym napisać takiemu... zdobywcy...?
HankMoody
@Historyczka Trudne pytanie. Dlatego posłużę się cytatem z kogoś kto ma lepszą wyobraźnię od mojej.
"Mój dostojny zdobywco... Kurwa Historyczka jest do twojej, pełnej dyspozycji... możesz ze mną zrobić wszystko, czego sobie absolutnie życzysz. Twa Marta"
Co myślisz o takiej wiadomości?
Historyczka
@HankMoody
Ktoś ma tu istotnie niebywale wybujałą wyobrażnię...
Aż się nogi pode mną ugięły...
"Mó dostojny zdobywco..." - Brzmi calkiem pompatycznie...
HankMoody
@Historyczka Ważniejsze czy brzmi, jak coś co wykaligrafujesz na tablicy?
Historyczka
@HankMoody

Wykaligrafuję najpiekniej jak potrafię...
Ten kto wejdzie, temu wybrzmi...
HankMoody
@Historyczka a w jakiej pozie będziesz oczekiwać swojego zdobywcy?
Historyczka
@HankMoody
Oczywiście, że w pozie godnej intelektualistki... Niewątpliwie pochylona nad książką...
HankMoody
@Historyczka ależ nie pasuje do Ciebie ta pruderyjność
Historyczka
@HankMoody
Hmmm... To bardzo ciekawe... Gdzie znalazłeś tę pruderyjność?
HankMoody
@Historyczka poza godna intelektualistki? Tu sytuacja wymaga pozy godnej kurewki
Historyczka
@HankMoody

A czy intelektualistka nie może się np. puścić...?
HankMoody
@Historyczka w tej sytuacji nawet powinna
Historyczka
@HankMoody

Doprady? Kiedy siedzimy z książką... winnysmy się wówczas puszczać...?
HankMoody
@Historyczka prawie naga w samym żakiecie. Pod upokarzającym napisem na tablicy i z dupą grzecznie wypiętą w kierunku drzwi. Na taką Martę mam ochotę
Historyczka
@HankMoody

No... nieco mą nagość kryłyby pończoszki jakoweś, choćby kabaretki, mimo, że nadto swawolne... a także i jakaś koronkowa haleczka zapewne...
Napis na tablicy zawstydziłby mnie niewątpliwie... Musiałabym go jakoś karkołomnie wytłumaczyć... Uśmiechając się, zdradzając speszenie...
Jak to wszystko podziałałoby na niespodzianego gościa...?
HankMoody
@Historyczka Kurewka historyczka w pełnej krasie... Wezmę Cię w posiadanie i zeszmacę tak, że nie poznasz sama siebie.
Historyczka
@HankMoody
Jak to miło zostać tak docenioną - "Historyczka w pełnej krasie"... Chociaż jednoczesne nazwanie mnie "kurewką" wywołuje we mnie istotne emocje...
Zapowiedź "wzięcia mnie w posiadanie" do tego stopnia, że "nie poznam samą siebie" nasuwa szereg pytań co do owej, najwyraźniej niebezpiecznej sytuacji... - Jakże to? Jak?
HankMoody
@Historyczka Nie zgrywaj cnotki. Takie traktowanie sprawia, że jesteś mokra i spragniona rżnięcia. Czas najwyższy przyznać przed wszystkimi
Historyczka
@HankMoody

Co zrobić, że najbardziej podnieca panów zdobywanie najcnotliwszych z nas... Im bardziej jesteśmy niedostępne i epatujemy swą cnotliwością, tym wieksze stanowimy dla was wyzwanie...
Swoją drogą, to że dama jest porządna, elegancka i cnotliwa - w najmniejszym stopniu nie przeszkadza jej być nad wyraz podnieconą i skrajnie spragnioną pewnych, nawet wielce nieobyczajnych, a nawet srodze niebezpiecznych doznań i przygód...
HankMoody
@Historyczka Szanowna historyczka Marta w gotowości do akcji. Wystrojona, jak dziwka, wypięta posłusznie pod napisem własnego autorstwa.
Panowie! kto pierwszy ten lepszy. Kto ma chęć może dziś zrobić z Marty ścierkę do spermy w jej własnej klasie.
Zarówno uczniowie, koledzy z pracy, ojcowie albo nawet dziadkowie uczniów. Dziś Marta obsłuży każdego.
Co najwyżej po wszystkim będziesz miała problem z ustaleniem kto Ci zmajstrował dziecko po tak szalonym dniu w pracy
Historyczka
@HankMoody
O mój Boże! Co za wstyd... W takiej sytuacji nawet najcnotliwsza i najporządniejsza dama nie będzie w stanie ustalić autorstwa jej brzuszka... Co za wstyd przed całym miasteczkiem...!