Skuteczne deptanie kapusty powinno się odbywać na cztery nogi. Dwie żeńskie i dwie męskie. Wtedy,podczas tej czynności, mogliby podśpiewywać sobie - "Cztery nogi w kupie, cztery nogi w kupie, a ta piąta grzebie w ..."
Kiszenie kapusty winnno odbywać się ino w samej bieliźnie, może w krótkiej halce, coby nie pobrudzić eleganckich ubrań. A ta spódnica jest zdecydowanie za długa. Ewentualnie podwinąć wysoko, na biodra, złapać żabkami
@Historyczka, zgadzam się, to bardzo znaczące wydarzenie we wsi. Nawet sam Sołtys się pojawia, by doglądać czynności. Wstydzić się nie ma czego, taka jest tradycja, a im mniej zbędnych ubrań, tym także łatwiej, nic nie krępuje ruchów. Wszak trzeba się " nachodzić" napracować, robi się niemiłosiernie gorąco. Jestem również pewien, że niejeden chciałby Waćpannie dopomóc i po wszystkim wymasować spracowane stópki, łydki i napięte uda.
4 komentarze
wram
...też bym "podeptał" panią....
Historyczka
@wram
Ojej... w jaki sposób zostanę podeptana przez pana...?
wram
@Historyczka ...stojąc za panią i wspólnie deptając, podepczę panią....
Historyczka
@wram

Liczy się chęć pomocy i to poświęcenie... już czuję pana oddech na plecach
TakiJeden
Skuteczne deptanie kapusty powinno się odbywać na cztery nogi. Dwie żeńskie i dwie męskie.
Wtedy,podczas tej czynności, mogliby podśpiewywać sobie -
"Cztery nogi w kupie, cztery nogi w kupie, a ta piąta grzebie w ..."
Historyczka
@TakiJeden
o to by się nawet mogło zrymować jakoś...
a ta piąta grzebie...
grzebie w owej babce...
i to prosze ciebie
w jej ciasnej kuciapce...
TakiJeden
@Historyczka
Nie ma palców piąta noga,
Lecz to nie jest wada sroga.
Bo ma ona sporą główkę
Tak jak mak ma swą makówkę.
Historyczka
@TakiJeden
Ach, ta piąta noga
jak może tak stoić...
a ja cna nieboga
mom się jeno boić...
TakiJeden
@Historyczka
Nie bój się dzieweczko onej piątej nogi,
Possij ją, obślinij...ból nie będzie srogi.
Historyczka
@TakiJeden
Zaraz tu się zleci
caluteńka wiocha
coby tak poślinić
jam dzieweczka płocha...
TakiJeden
@Historyczka
Już się we drzwiach tłoczą wójt i chłopy z wiochy.
Chcieliby zobaczyć choć kawałek psiochy.
Uczycielka w beczce nóżkami przebiera,
A chłopstwo to widzi i se w portkach gmera.
Bo niejeden marzy, aż mu cierpnie skóra.
Żeby w cnej dzieweczce zakisić...ogóra.
Historyczka
@TakiJeden
Szepty - "ogór jej zakiścić"
słyszę biedna ja dziewica
Cała wtedy się czerwienię
fruwa wyżej ma spódnica...
TakiJeden
@Historyczka
Z tą dziewicą to ponoć żart nie byle jaki.
Tak przynajmniej twierdzą wioskowe jebaki.
Historyczka
@TakiJeden
ci panowie samochwały
wciąż mnie biorą na języki
niby mnie, cnotliwą, brali
niby jakieś fiki-miki...
TakiJeden
@Historyczka
Mam ja świadków, co widzieli (a było to w sianokosy),
Że jak Cię we trzech dosiadali, to się darłaś wniebogłosy.
takisobie
A po kiszeniu kapusty, kiszenie ogóra...
Historyczka
@takisobie
No wszak jesień, nadszedł czas kiszenia...
takisobie
@Historyczka także gdyby Marta potrzebowała pomocy slużę swoją osobą
Historyczka
@takisobie
Przy kiszeniu pomoc nieodzowna, no bo kto mi wtedy przytrzyma spódnicę w górze...?
takisobie
@Historyczka Podejmę się tego trudnego zadania. Oby tylko moja pikawa wytrzmała te widoki
Historyczka
@takisobie
Cóż... spódnica rozkloszowana, więc łatwo ją zadzierać...
takisobie
@Historyczka Samo zadzieranie łatwe, ale widoczki mogą sprawić , że ciężko się będzie opanować
Historyczka
@takisobie
a ten widok to - kapusta...
no i nóżki hożo na niej przebierające...
takisobie
@Historyczka świetna kobietka, sam miód podziwiać
VeryBadBoy
Kiszenie kapusty winnno odbywać się ino w samej bieliźnie, może w krótkiej halce, coby nie pobrudzić eleganckich ubrań. A ta spódnica jest zdecydowanie za długa. Ewentualnie podwinąć wysoko, na biodra, złapać żabkami
Historyczka
@VeryBadBoy
Kiszenie kapusty to ważne wydarzenie na wsi... wszyscy się schodzą... wstydziłabym się tak paradować w samej haleczce, albo zadzierać spódnicę...
VeryBadBoy
@Historyczka, zgadzam się, to bardzo znaczące wydarzenie we wsi. Nawet sam Sołtys się pojawia, by doglądać czynności. Wstydzić się nie ma czego, taka jest tradycja, a im mniej zbędnych ubrań, tym także łatwiej, nic nie krępuje ruchów. Wszak trzeba się " nachodzić" napracować, robi się niemiłosiernie gorąco. Jestem również pewien, że niejeden chciałby Waćpannie dopomóc i po wszystkim wymasować spracowane stópki, łydki i napięte uda.
Historyczka
@VeryBadBoy
No sołtys garnie się do pomocy... nawet gotów mi wówczas spódnicę unosić do góry...