Materiał znajduje się w poczekalni. Prosimy o łapkę i komentarz.

Manipulacja z Białegostoku

polityka : Manipulacja z Białegostokuarrow_back_ios_newarrow_forward_ios

Ulicami Białegostoku w sobotę przeszedł Marsz Równości. Nie obyło się bez brutalnych incydentów. Agresorami byli blokujący marsz kibice. Po manifestacji Polskę obiegło zdjęcie krwawiącej, pobitej kobiety. Andrzej Pałys, jeden z uczestników manifestacji, przekonuje jednak, że zdjęcie zostało źle zinterpretowane.Pobita kobieta była ponoć nie tylko uczestniczką kontrmanifestacji środowisk kibicowskich, ale również partnerką "jednego z najbardziej agresywnych faszolskich bandytów". Gdy jej chłopak został zatrzymany przez policję próbowała mu pomóc.
"Zagrzewała do odbicia swego kochanka innych kontrmanifestantów, jak i sama fizycznie próbowała ocalić ukochanego" – relacjonuje Pałys. Mężczyzna dodaje, że następnie "przy użyciu »środków przymusu bezpośredniego« kobieta została sprowadzona »na glebę«”.
Uczestnik parady przyznał, że przed opisaniem tej całej historii, skonsultował się z czterema innymi osobami, które brały udział w sobotnim marszu LGBT i one wszystkie potwierdziły, że pamiętają tę sytuację dokładnie tak samo..Już przed relacją Pałysa w internecie pojawiły się zdjęcia podważające narrację lewicowych mediów, zgodnie z którą kobieta padła ofiarą kiboli.

@LGBTNewsPL Po kogo stronie była tu przedstawiona pani. Proszę spojrzeć na drugie zdjęcie i kto ucieka przed gazem pieprzowym. Czyżby pani została pobita przez pokojowych uczestników marszu? pic.twitter.com/1sF0PqC89i

— Maciek (@Maciek27011935) July 22, 2019

W sieci pojawiło się m.in. zdjęcie, na którym widać, jak kobieta ucieka wraz z innymi kontrmanifestantami przed gazem pieprzowym.

Ulicami Białegostoku w sobotę przeszedł Marsz Równości. Nie obyło się bez brutalnych incydentów. Agresorami byli blokujący marsz kibice. Po manifestacji Polskę obiegło zdjęcie krwawiącej, pobitej kobiety. Andrzej Pałys, jeden z uczestników manifestacji, przekonuje jednak, że zdjęcie zostało źle zinterpretowane.Pobita kobieta była ponoć nie tylko uczestniczką kontrmanifestacji środowisk kibicowskich, ale również partnerką "jednego z najbardziej agresywnych faszolskich bandytów". Gdy jej chłopak został zatrzymany przez policję próbowała mu pomóc.
"Zagrzewała do odbicia swego kochanka innych kontrmanifestantów, jak i sama fizycznie próbowała ocalić ukochanego" – relacjonuje Pałys. Mężczyzna dodaje, że następnie "przy użyciu »środków przymusu bezpośredniego« kobieta została sprowadzona »na glebę«”.
Uczestnik parady przyznał, że przed opisaniem tej całej historii, skonsultował się z czterema innymi osobami, które brały udział w sobotnim marszu LGBT i one wszystkie potwierdziły, że pamiętają tę sytuację dokładnie tak samo..Już przed relacją Pałysa w internecie pojawiły się zdjęcia podważające narrację lewicowych mediów, zgodnie z którą kobieta padła ofiarą kiboli.

@LGBTNewsPL Po kogo stronie była tu przedstawiona pani. Proszę spojrzeć na drugie zdjęcie i kto ucieka przed gazem pieprzowym. Czyżby pani została pobita przez pokojowych uczestników marszu? pic.twitter.com/1sF0PqC89i

— Maciek (@Maciek27011935) July 22, 2019

W sieci pojawiło się m.in. zdjęcie, na którym widać, jak kobieta ucieka wraz z innymi kontrmanifestantami przed gazem pieprzowym.
AnonimS

zamieścił fotkę , 464x679 - 115 kB w kategorii polityka.

2 komentarze

Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż darmowe konto

  • AnonimS

    Wg tej relacji wzięli panienkę od kiboli jako pobitą manifestantkę LGTB

    28 lip 2019

  • kaszmir

    Prawda czy fałsz?  :lol2:

    28 lip 2019