Kasparow o tym, jak pokonać Rosję.
A ja od siebie dodam jedną rzecz do tej listy, choć jest to coś, co pewnie Zachodowi na tym etapie, niestety, przez myśl nie przechodzi. Należy zacząć systematycznie zabijać ludzi z otoczenia Putina. Oligarchów, ludzi z reżimowej władzy, nawet członków ich rodzin. Kacap – zwłaszcza ten u władzy, który dla samego utrzymania władzy jest zdolny podpalić cały świat – rozumie tylko siłę, która bezpośrednio odbije się na nim. Niech do nich dotrze, że nie są bezpieczni, że nikt im nie odpuści, że nikt się nie będzie bawił w jakieś "trybunały sprawiedliwości", i że nie mają gdzie uciec, jeśli się nie wycofają z całej Ukrainy, łącznie z Krymem. A może nawet i z Białorusi.
Nie tylko ruskie służby potrafią używać takich rzeczy jak nowiczok. I możliwości na tym polu jest bardzo wiele.
To mogłoby być też być wręcz mrożącym zimnym prysznicem dla Chin. Może nas to ustrzec przed nuklearną wojną światową.
A potem, po wojnie, trzeba zrobić wszystko, żeby Rosja się rozpadła na drobne państwa i pozbawić ich broni nuklearnej, tak jak pozbawiono jej Ukrainę.
Dodaj komentarz