Och, fantasto... całą drogę bym rozpamiętywała każdą chwilę tego wydarzenia... zapamiętałabym każdy szczegół, każde słowo... i myślałabym o konsekwencjach owych męskich protein...
@Historyczka Jak na razie to pozostaje w drodze wyobraźnia, potem rozpamiętywanie i NIEDOSYT. To niekonsekwencje tylko naturalna bomba proteinowa bardzo wpływająca na cerę
@Historyczka , bo trafiłaś na nieudaczników gdybyś przespacerowała się koło liceum, technikum, czy zawodówce to by Cię banda napalonych małolatów dopadła w toalecie, bądź w szatni i miała byś opuchnięte to i owo
Ależ Ty się znasz na kobietach... bardzo przeżywałam działanie wiatru... Ale nie wiem dlaczego, mijani mężczyźni, takim dziwnym wzrokiem się na mnie patrzyli...
Cóż za sugestia! Ja, tak arcyporządna kobieta zawsze zakładam majteczki i biustonosz. No może raz mi się zdarzyło... ale to w pośpiechu... No i to nie moja wina, ze wiał wtedy taki wiatr...
9 komentarzy
enklawa25
Historyczka
Och, fantasto... całą drogę bym rozpamiętywała każdą chwilę tego wydarzenia... zapamiętałabym każdy szczegół, każde słowo... i myślałabym o konsekwencjach owych męskich protein...
fantasta
@Historyczka Jak na razie to pozostaje w drodze wyobraźnia, potem rozpamiętywanie i NIEDOSYT.
To niekonsekwencje tylko naturalna bomba proteinowa bardzo wpływająca na cerę
Historyczka
Fantasto... przez Ciebie... teraz w drodze do domu, będę sobie wyobrażała, że wracam z opuchniętym "tym... i owym..."
fantasta
@Historyczka Wyobraź sobie, że ja też... Ciebie w jaki to sposób doszło do opuchlizny?
Na ten stan przydał by się okład z protein męskich hi ha
Historyczka
Jak to dobrze, że jacyś mężczyźni nie wykorzystali wtedy okazji... i nie spróbowali mnie wykorzystać, po jakimś brutalnym zaciągnięciu w krzaki...
fantasta
@Historyczka , bo trafiłaś na nieudaczników gdybyś przespacerowała się koło liceum, technikum, czy zawodówce to by Cię banda napalonych małolatów dopadła w toalecie, bądź w szatni i miała byś opuchnięte to i owo
Historyczka
Ależ Ty się znasz na kobietach... bardzo przeżywałam działanie wiatru... Ale nie wiem dlaczego, mijani mężczyźni, takim dziwnym wzrokiem się na mnie patrzyli...
fantasta
@Historyczka ,bo okazywałaś na twarzy entuzjazm, a i kobietą to na pewno też nie uszło uwadze
Historyczka
Cóż za sugestia! Ja, tak arcyporządna kobieta zawsze zakładam majteczki i biustonosz. No może raz mi się zdarzyło... ale to w pośpiechu... No i to nie moja wina, ze wiał wtedy taki wiatr...
fantasta
@Historyczka A ja jestem arcyprzekonany, że Ci się ten podwiewający masażyk podobał, a nawet stwierdzam, iż podniecił.
Historyczka
Cóż... łaskocze...
fantasta
@Historyczka W takim razie chodzisz bez majteczek
Historyczka
Widzicie Panowie... Tak to jest z naszymi spódniczkami... Wy to macie dobrze... a dla nas, wiatr często bywa niełaskawy...
fantasta
@Historyczka Ale za to Was łaskawie łaskocze :P
Mirek
Nie ma jak wiaterek po szparce