Jasiu i kazanie księdza
Po mszy Jasio mówi do księdza:
- Pańskie kazanie było zaj*biste.
- Synu nie możesz tak mówić.
- Ale Pańskie kazanie było naprawdę zaj*biste.
- Synu opamiętaj się póki możesz!
- Było tak zajebiste, że postanowiłem dać 1000 zł na kościół.
- Pie*dolisz.