Facet siedzi w pokoju przy komputerze
i wpisuje w wyszukiwarkę: "Jak rozpoznać, czy moja żona to wiedźma?".
Ledwie skończył, a słyszy z kuchni głos żony:
– A zapytać wprost to nie łaska?
i wpisuje w wyszukiwarkę: "Jak rozpoznać, czy moja żona to wiedźma?".
Ledwie skończył, a słyszy z kuchni głos żony:
– A zapytać wprost to nie łaska?
Dwóch dziadków po 80-tce przychodzi do domu publicznego. Szefowa interesu na ich widok wydaje polecenie:
– Jolka, połóż w pokojach gumowe lalki. Oni i tak różnicy nie zauważą.
Godzinę później dziadkowie spotykają się w parku.
– I? Jak było?
– Hmm... Moja chyba była martwa, nie ruszała się, nie stękała..., nic a nic.
– A ta moja to chyba była czarownicą.
– Co? Dlaczego tak myślisz?
– No... Najpierw ją pocałowałem, a potem lekko ugryzłem w pośladek, a ta pierdnęła mi w twarz, pofrunęła do sufitu, zrobiła dwie rundki wokół żyrandola i wyleciała przez okno...
1485 rok: nie tonie w wodzie.
2020 rok: nie tyje podczas kwarantanny.