Poważna rozmowa
Przebudziłem się koło godziny 11, była niedziela czyli dzień tygodnia który z pewnych względów bardzo mi nie pasuje. Zawsze to słaby koniec weekendu a od poniedziałku ...
Przebudziłem się koło godziny 11, była niedziela czyli dzień tygodnia który z pewnych względów bardzo mi nie pasuje. Zawsze to słaby koniec weekendu a od poniedziałku ...