Mur-Część II-Rozdział 14
Wschodząca jutrzenka zbudziła mnie z niespokojnego snu, wczorajsze mięso nadal syciło. Jeden problem z głowy. Spojrzałem na ukryte niebo, pomiędzy budynkami. Głupi ...
Wschodząca jutrzenka zbudziła mnie z niespokojnego snu, wczorajsze mięso nadal syciło. Jeden problem z głowy. Spojrzałem na ukryte niebo, pomiędzy budynkami. Głupi ...
Alan też poczuł niesamowitą ulgę. Ustąpił też ból z jąder. Przez chwilę oboje dyszeli głośno, wymordowani, ale szczęśliwi i odprężeni. Kutas Alana dość mocno ...
Victoria słysząc słowa Kasi, nie zamierzała udawać, że jest zagniewana czy rozeźlona. Uśmiechnęła się do niej życzliwie, a Kasia odetchnęła z ulgą, widząc jej ...
Paweł rozsiadł się w wygodnym fotelu, bo po aplauzie i brawach jakimi go obdarzyły, uczestniczące w jego erotycznym pokazie; Bożena, pani domu, jej córki i Marysia, mógł ...
Wkrótce okazało się, że bliska rzeczywistość przerosła wyraźnie moje wyobrażania, ale póki co zrobiło się późno i należało pomyśleć o śnie. - To może na dziś ...
W nocy obudził mnie ruch i lekkie skrzypienie sprężyn tapczanu. Uchyliłam lekko powieki i zobaczyłam w mdłym świetle lampy, jak mama 'jeździ' na Tomku, pracując ...
Zaraz na wejściu wymierzam Ci lekki policzek, wiesz za co. Echo niezbyt mocnego uderzenia odbija się od pustych ścian. Nie bolało, jestem tego pewna. Moje dłonie są zbyt ...
Olivia, Victoria II - cz. XI Chwilę poleżeli po udanym i przyjemnym, wspólnym seksie i Victoria, która pewnie miała cały czas z tyłu głowy myśli o Elenie i o tym co się ...
Pierwsze słowo, jakie nasuwa się mi, kiedy muszę coś ogarnąć to plan. Muszę wam się przyznać, że jestem z natury osobą bardzo chaotyczną i mój plan tworzył się ...
Weszli do jadalni i Victoria posadziła ojca za stołem na jego zwykłym miejscu. - Chcesz tato coś do jedzenia lub picia? - zapytała po rumuńsku. Widząc, że ojciec nie ...
1.Jako dziecko panicznie bałem się ciemności (jak to dziecięca wyobraźnia dawała mi się we znaki) ten sen śnił mi sìę trzy razy i wszystko to samo się działo ...
Wszystko zaczeło się od zwykłego meczu piłki nożnej. Graliśmy jakby w klatce utwrzonej z siatki. Gra była ostra, podcinałem i kopałem głównie jedną osobę. - coś się ...