roy

Jan z Warszawa, 35 lat
razem:   thumb_up 3
  • roy

    @gemma, wiesz, że gdyby  istniała potrzeba, to bym Cię wcale nie oszczędzał. Tym razem jednak, odwaliłaś kawał dobrej roboty. Moje gratulacje :)

    15 mar 2017

  • roy

    Nie rozumiem łapek w dół, bo osobiście, uważam to opowiadanie, za jedno z Twoich najlepszych. Zauważam progres, jaki poczyniłaś w ostatnim czasie i cholera, dziewczyno, chylę czoła. Czy powinienem się do czegoś doczepić? Prawdopodobnie, ale na razie jestem pod zbyt wielkim wrażeniem. Tekst absolutnie mnie urzekł, mimo że zrezygnowałeś w nim z humoru, który zawsze uważałem za Twój największy atut.
    Pozdrawiam. ;)

    15 mar 2017

  • roy

    Widzę, że forma Cię nie opuszcza.. ;) Czekam na kolejne teksty, tylko może w starych, weselszych klimatach? Chyba, że nastrój nie pozwala, to pozostaje mi tylko szczęścia życzyć i weny! Pozdrawiam :)

    16 lut 2017