agness

agness z Poznań
Uwielbiam czytać, szczególnie fantasy. Kocham szybkie samochody, podróże i koty. A nade wszystko dobry... seks.
razem:   thumb_up 51 thumb_down 3
  • agness

    Teraz to pojechałaś!   ;)  Zupełnie w Twoim stylu coś wyjaśnić inne zagmatwać i zostawić  w napięciu. Na poważnie, ciekawy odcinek  dużo wyjaśnień i takie mam wrażenie że coś się kończy i coś zaczyna. Upominam Cię Violet publicznie nie zatrać charakteru tego opowiadania, a wiem że są naciski na abolicję dla niewolnika/ów. Siła tego tekstu to właśnie oni, to opowiadanie jest jedyne w swoim rodzaju i niepowtarzalne. Pozdrawiam :)

    13 cze 2016

  • agness

    Bardzo przyjemny tekst :) Napisany ładną polszczyzną i wprowadzający w czytelnika jakiś wewnętrzny spokój. Pozdrawiam.

    11 cze 2016

  • agness

    Oj dzieje się , dzieje  :)  Nefer  prawdziwy dyplomata, Amaktaris nikogo lepszego nie mogła posłać. Niech bogowie nad nim czuwają. :)

    11 cze 2016

  • agness

    No i mam swoją erotykę  ;)  i to jaką piękną  :)  Pozdrawiam

    11 cze 2016

  • agness

    Wow, teraz rozumiem o czym mówiłeś ;) pozwól, że skorzystam z Twoich własnych słów - drani czerpiących radość z cierpienia bliźnich, no fiołkiem to rzeczywiście nie jesteś, a nawet rosiczką ;)  Ogólnie niezłe :lol2:

    31 maj 2016

  • agness

    @Ramol Wyraziłam tylko swoją opinię, czyżbyś miał coś do mnie albo do tego co czytam?

    31 maj 2016

  • agness

    @violet Ty naprawdę nie masz litości ;) może na priva ?

    25 maj 2016

  • agness

    @hugo Witaj w klubie ;)

    25 maj 2016

  • agness

    @violet wybaczę Ci wszystko, no prawie wszystko , pod warunkiem  że nie skrzywdzisz Drugiego ;)

    25 maj 2016

  • agness

    @jerzyk Zgadzam się z Tobą co do Roberta. Jest bardzo kontrowersyjną i najbardziej barwną postacią. Przyznam się że chociaż jest podły i okrutny to  lubię "go czytać" ;)

    20 maj 2016

  • agness

    Wróciłam do tej części dwukrotnie, za pierwszym razem pochłonęłam jaknarkoman działkę, a za drugim rozsmakowałam sie. Część straszna i jednocześnie cudowna.  Pięknie naświetliłaś postać Justina. Zgadzam się z przedmówcą w kwestii Roberta,   wywołuje (przynajmniej we mnie) mieszane uczucia. Dobre dialogi, wychodzą Ci bardzo naturalnie. Trochę masz trudny styl pisania, nie ma łatwości czytania, tak jak w innych opkach, ale to też  ma swój niepowtarzalny klimat.  Violet, proszę utrzymaj go ;)

    20 maj 2016

  • agness

    OO! A  co to? Ten sam rozdział? A co z tamtym się stało?

    23 kwi 2016

  • agness

    Wiem, że chyba zaraz dostanę po głowie od Twoich wielbicieli, ale z uporem maniaka szukam erotyki i jakoś jej znaleźć nie mogę. Może powinieneś zmienić kategorię tego  niezłego opowiadania, bo zaczęłam czytać z oczekiwaniem na jakieś pikantne sceny, a tu nic.  Pozdrawiam.

    5 kwi 2016

  • agness

    Witaj Violet. Chciałam spytać tylko czy będzie jeszcze kolejna część, nie daje mi to spokoju. Ciekawa jestem losów Drugiego, bo przecież nie jest sobie takim poślednim  niewolnikiem ;)  Pozdrawiam.

    5 kwi 2016

  • agness

    @violet Oby nie za bardzo, bo klimat jaki stworzyłaś jest niepowtarzalny. Postacie są do bólu realne,  to one powodują ze chce się wracać do tej strefy mroku.
    Bardzo dobre , zastanawiający jest wątek niewolnika Drugiego, kluczysz dookoła niego. A pan Arystokrata Robert to dopiero interesujące indywiduum.

    21 mar 2016

  • agness

    Czekam na kontynuację, bardzo dobre.  
    Masz autorze fantazję, tylko trochę jeszcze ją dopracuj. Pozdrawiam.

    21 mar 2016

  • agness

    Fajne, lekko przesłodzone, ale dobrze się czytało( długo ale dobrze) i tylko jedno mnie zastanawia- gdzie ta erotyka?
    Pozdrawiam

    21 mar 2016

  • agness

    Przeczytałam opowiadanie  jednym tchem, jestem pod wrażeniem.  
    Bardzo mocne. Nie chce się wierzyć ze ten brutalny świat stworzyła kobieta, tym większy moj szacunek dla niej.  
    Fajny temat, zupełnie nie powszedni,całkiem odbiegający od nudnych standardów i świetna znajomość psychiki ludzkiej.  
    Z niecierpliwością czekam na kontynuację tej opowieści. Pozdrawiam.
    p.s. mam nadzieję na dalsze utrzymanie tej mrocznej konwencji, bo dla Pani  Violet i Pana Arystokraty się tutaj zarejestrowałam.

    21 mar 2016