SadGirl

Veronia, 27 lat
Jest na świecie ta­ki rodzaj smut­ku, które­go nie można wy­razić łza­mi. Nie można go ni­komu wytłumaczyć. Nie mogąc przyb­rać żad­ne­go kształtu, osiada cias­no na dnie ser­ca jak śnieg pod­czas bez­wiet­rznej nocy.
razem:   thumb_up 14 mode_comment 3 visibility 3 449
  • "Brother of my friend" - część pierwsza.

    James Zimowy wiatr przyjemnie otula moją twarz. Stoję przed starą trzy piętrową kamienicą, skanuje ją od góry do dołu i po chwili wchodzę do środka. Witam się z ...