Trzy uczennice z Florydy: Victoria Roca, Susana Cappello i Carolina Baigorri stworzyły słomkę, która w prosty sposób może wykryć tabletkę gwałtu w drinku. Co ciekawe, rewolucyjny wynalazek został stworzony podczas zajęć w szkole.
Zanurzona w drinku słomka z pomocą specjalnych filtrów jest w stanie wykryć trzy najpowszechniejsze substancje odurzające: Rohypnol, GHB i ketaminę. Zabarwia się wtedy na niebiesko. Gadżet ma dać poczucie bezpieczeństwa, bo dzięki niej każdy jest w stanie sprawdzić, czy do zamówionego w klubie albo barze napoju dorzucona została tabletka gwałtu.
Obecnie dziewczyny starają się o patent dla swojego wynalazku, planują także kampanię crowdfundingową na pozyskanie środków do produkcji. Na bardziej zaawansowanym etapie jest drugi wynalazek - stworzony przez grupę studentów z North Carolina State University. To specjalny lakier, który zanurzony w drinku pozwoli wskazać czy znajduje się tam tabletka gwałtu. Już w tym roku ma być dostępny na amerykańskim rynku.
"To problem, o którym słyszymy naprawdę często, zwłaszcza od kiedy jesteśmy w szkole średniej" – mówią autorki prostego, ale wyjątkowo potrzebnego gadżetu w wywiadzie dla Inside Edition. Ofiarami gwałtów na skutek odurzenia narkotykami rozpuszczonymi w alkoholu są przede wszystkim młode kobiety. W Stanach Zjednoczonych na taką formę przemocy najbardziej narażona jest grupa wiekowa 16-24. Trzymamy kciuki i czekamy aż słomka pojawi się na polskim rynku.
źródło: polki.pl/magazyn/o-tym-sie-mowi,uczennice-stworzyly-slomke-ktora-wykrywa-tabletke-gwaltu,10423716,artykul.html
3 komentarze
enklawa25· 3 maj 2019
Tylko szkoda że na imprezie bywa różnie mało kto używa słomek nawet jak będzie dostępna łatwo ta słomka to i tak większość tego nie użyje bo pomyśli że to ich niedotyczy. To jest tak jak z drinkiem zostawionym bez opieki tyle się o tym mówi żeby zawsze pilnować swojego alkoholu na imprezie a mimo to dużo ludzi robi po swojemu i zostawia swoje napoje bez opieki. Kwestia tak jeśli sami nie zadbamy o swoje zdrowie i bezpieczeństwo to żaden wynalazek nam nie pomoże.
emeryt· 1 maj 2019
W stu procentach popieram komentarz AnonimS. Tylko sposób wykrywania musi mieć trzy pozytywne cechy: tani, prosty w obsłudze i ogólnie dostępny, a nie tak jak "pigułka dzień po".
MrHyde· 1 maj 2019
@emeryt elektroniczny tester alkoholu w wydychanym powietrzu mozna kupić za 10 € - tani, prosty w obsudze i ogólnie dostępny. Prosty zestaw odczynników do wykrywania popularnych narkotyków to też koszt kilku euro. Wszystko dostępne bez recepty
AnonimS· 9 kwi 2019
Dobre. Potrzebny jeszcze tester trzeźwości i użycia narkotyków