Z życia siatkarki cz.17

Z życia siatkarki cz.17Długo nie mogłam usnąć, myślałam o Miku i czemu nie chce ze mną zagrać. W końcu o jakieś 1 usnęłam, ale ja się dowiem co się stało. TAK ! Aleksandra Mood się nie poddaje.

Spałam sobie smacznie, nie pamiętam co mi się śniło. Nagle obudziło mnie coś mokrego na policzku. Otworzyłam oczy a obok mnie stoi średniej wielkości psiak z czerwoną kokardką na szyi.
- Wszystkiego Najlepszego kochanie z okazji urodzin - powiedzieli rodzice, którzy stali w progu
- Nie kupiliśmy Ci szczeniaka bo byś nam truła że są biedne psy w schroniskach - zaśmiał się mój tato
- Joker jest ze schroniska - dodał mama
A więc mam psa !!!! Spojrzałam na niego. Miał niebieskie oczy, troszkę podobny do wilka ale miał też sobie coś z haszczaka. Na szczęście miał krótką sierść.
- Cześć kochanie - pogłaskałam pieska za uchem na co on mruknął - Dziękuję! - podbiegłam do rodziców i każdego ucałowałam w policzek - Bardzo dziękuję
- Jeszcze raz wszystkiego najlepszego Skarbie - mama ucałowała mnie w czoło - Za 5 min śniadanie i do szkoły
- jejku... Zapomniałam - jęknęłam
Rodzice wyszli a ja zaczęłam bawić się z Jokerem. Był cudowny. Nigdy nie rozumiałam ludzi, którzy wyrzucają takie kochane stworzenia. Po zapoznaniu się z moim nowym przyjacielem poszłam pod prysznic. Gdy byłam już gotowa zeszłam na śniadanie a później tato odwiózł mnie do szkoły.
- Wszystkiego Najlepszegooooo ! - przytuliła mnie Grace  
- Dziękuje - pocałowałam ją w policzek
- Ja też chce - powiedział Mike, Grace mnie puściła i podszedł do mnie szatyn - Spełnienia marzeń Kotku - pocałował mnie w usta - chociaż twoje marzenie stoi tuż przed tobą - zaśmiał się i jeszcze raz mnie pocałował
- Sto lat Mała ! - Bastian porwał mnie w swoje ramiona - Stara już jesteś
- Będę od Ciebie szybciej jeździć samochodem - wyszczerzyłam się - dziękuję - pocałowałam go w policzek a Mike głośno odcharknął. Zaśmiałam się pod nosem.  
-Alex! - krzyknęła Judy i do nas podbiegła - Zdroooowka ! - przytuliła mnie i ją też pocałowałam w policzek
- Wszystkiego co najlepszego - ziewnął Bastian i mnie przytulił a ja tak jak każdego pocałowałam go
- Mam nadzieję że takiego Jacka byś nie pocałowała- mruknął Mike
- Ktoś tu jest zazdrosny - zaśmiała się Grace a wszyscy jej zawtórwowali. Z uśmiechem na ustach objęłam szatyna w talii prawą ręką i wspięłam się na palce całując go w policzek.
- To mi się podoba - mruknął

Nie mogłam się doczekać końca lekcji, w domu przecież czeka na mnie Joker. Na szczęście po 7 godzinach nauki radosna opuściłam budynek szkoły.  
- Cześć śliczny - gdy tylko weszłam do domu powitał mnie radośnie- Cześć - przywitałam się z rodzicami
- Chodź, siadaj na obiadek - powiedziała wesoło mama

Odrobiłam już wszystko co nam dowalili a było tego naprawdę sporo.
- Skarbie! - krzyknęła mama z dołu - Mike do Ciebie
- Już idę - odpowiedziałam i zeszłam za mną zbiegł Joker- Hej - pocałowałam go
- Cześć, od kiedy masz psa? - zdziwił się kiedy zobaczył czworonoga
- Od dziś - wyszczerzyłam się- oj chodź - pociągnęłam go za rękę do pokoju
- Mam coś dla Ciebie - uśmiechnął się do mnie - zamknij oczy
Wykonałam polecenie. Słyszałam jak staje za mną i odsłonią moje włosy z prawego barku. Poczułam coś zimnego na dekolcie  
- Wszystkiego najlepszego kochanie - pocałował mnie w policzek - możesz już otworzyć oczy - mruknął i zaczął robić mi malinkę na szyi na co jęknęłam  
Gdy przestał, oplótł mnie rękami w talii i oparł głowę na moim ramieniu wtedy dopiero otworzyłam powieki. Moim oczom ukazał się piękny naszyjnik w kształcie serca ( zdjęcie na górze ).  
- Jest cudowny - odwróciłam się do niego przodem - Dziękuję - zarzuciłam mu ręce na szyje i pocałowałam go  
Szybko odwzajemnił pocałunek a jego język zdobył przewagę. Po moim cielę rozeszło się przyjemne ciepło. Wplątałam mu ręce we włosy a on włożył swoją dłoń za moją koszulkę.
-Kocham Cię - powiedział gdy zabrakło nam tchu
- Ubierać się - do pokoju wszedł Hugo z gromadką.Odwróciłam się w ich stronę i lekko zarumieniłam - To dla Ciebie - podał mi ozdobną torbę - Otwórz gdy będziesz sama - puścił mi oczko
- A tu coś ode mnie - Grace podała mi książkę owinięta różową wstążką
- 50 twarzy Greya ? - spojrzałam na nią - Serio ? Ale dziękuję
- Co to za bestia!! - krzyknął Bastian pokazując na łóżko
- Joker - uśmiechnęłam się - mój prezent od rodziców
- To się ślini - przeszły po nim ciarki - proszę - podał mi takie samo opakowanie ozdobne jak Hugo Otworzyłam je a tam książka o Mandze i komiks Avengersow
- Skąd wiedziałeś ? - zapytałam
- Że rysujesz ? Siedziałem z Tobą raz na matmie na której poniosła cię fantazja - wyszczerzył się - o Avengersach ? A co myślisz że nie widziałem tych figurek - kiwnął głową na moją kolekcję postaci z Marvela
- Dziękuję - uśmiechnęłam się
- A to ode mnie - powiedziała Judy
Otworzyłam pudełeczko od dziewczyny, a w nim była śliczna bransoletka z Insygnią śmierci.
- Jest piękna - uśmiechnęłam się - Dziękuję Wam ale nie trzeba było
- Weź bo się rozkleję - Bastek udał że wyciera sobie łzy na co wszyscy się zaśmialiśmy
- To nie wszystko - powiedziała Grace i przyniosła z korytarza atyramę z naszymi głupimi zdjęciami  
- Jejku...- zaśmiałam się na widok zdjęcia z dziewczynami z tak zwanym, , dzióbkiem"
- Pamiętasz to ? - zapytała Judy pokazując na zdjęcie chłopaków, którzy robili podwójny podbródek
- To było gdy zobaczyli Stelle w bikini - zaśmiałam się - zdjęcie z ukrycia  
- Dobra dajcie już nam spokój - obruszył się Hugo z uśmiechem

Zjedliśmy 3 pizze oglądając film, , Po prostu walcz ". Bastian wziął pusta butelkę po Pepsi
- gramy w butelkę- oznajmił i zakręcił- Grace - spojrzał na dziewczynę gdy na nią wypadło
-Pytanie - odpowiedziała szybko
- Niech pomyślę....- zaczął się zastanawiać - hm... Jesteś dziewicą?
- Nie..- mruknęła a na jej policzki wkradł się rumieniec tak samo jak na twarzy Huga
- Kręcisz - wyszczerzyła się Judy
Wypadło na Mike
- Wyzwanie - uśmiechnął się - do odważnych świat należy
- A więc... - na twarzyczce Grace pojawił się wielki uśmiech - wychodzisz na zewnątrz i latasz wokół ogródka i śpiewasz, , wszystko mi mówi że mnie ktoś pokochał"- wszyscy oprócz szatyna wybuchliśmy śmiechem
- jaja sobie robisz...- spojrzał na nią
Ta tylko z rozbawieniem zaprzeczyła ruchem głowy
Mike wstał i wyszliśmy za nim dwór. Hugo z Bastianem zaczęli to nagrywać
- No to dajesz panie kapitan - zaśmiała się Grace
I znów wszyscy wybuchli śmiechem. Mike zaczął biec przy płocie robiąc rundkę w wokół mojego domu drąc się w niebogłosy. Ja pierniczę sąsiedzi mnie znienawidzą. Gdy skończył przybiegł do mnie ale ciągle sobie to po cichutku nucił
- I chyba nawet wiem kto - uśmiechnął się do mnie i wbił się w moje usta
Wróciliśmy do domu i kontynuowaliśmy zabawę. Mike zakręcił i wypadło na Judy
- To ja zaszaleję i wezmę wyzwanie - uśmiechnęła się
- Pocałuj Bastiana - wyszczerzył się chłopak
Tą dwójkę od dawna do siebie ciągnie więc trzeba im trochę pomóc. Mike w sumie robi im tylko przysługę. Judy wstała ze swojego miejsca i podeszła do Bastka. Na ułamek sekundy jej i jego usta się dotknęły
- Mogłaś w policzek - wyszczerzył się Mike- nie mówiłem gdzie go masz pocałować
Judy spłonęła rumieńcem natomiast na twarzy Bastiana widniał wielki uśmiech.
- Alex - no to ładnie...- co wybierasz?
-pytanie - wyszczerzyłam się
- Czemu Mike ? - zapytała
- W sumie to sama nie wiem - zaczęłam, czułam na sobie spojrzenie szatyna - na początku działał mi na nerwy, ale później ten wyjazd do Orlando i możliwość wyjazdu do NY.. Wtedy stwierdziłam że mnie tak wkurzał że go pokochałam. Chociaż zakochałam się też w jego uśmiechu - odpowiedziałam patrząc na Mike- no to kręcę...Mike ?
- Pytanie - powiedział - bo już śpiewałem a tańczyć nie mam zamiaru
Spojrzałam na niego, kurczę zaryzykować i się go o to zapytać... Może to jest jedyna okazja abym się dowiedziała? A może mam czekać aż sam będzie gotowy mi powiedzieć. Obiecałam jego ojcu że go namówię, mam tylko nadzieję że się nie obrazi
- Alex!- ponaglili mnie
Odchrząknęłam i z szybko bijącym sercem zapytałam
- Co się stało, że nie chcesz ze mną grać w plażówkę?

bunny

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 1705 słów i 8629 znaków, zaktualizowała 5 lip 2015.

7 komentarzy

 
  • Marlens

    Świetne wyczucie czasu.!:D

    6 lip 2015

  • głupia ja

    No nie! Znowu! W takim momencie! To jakieś żarty!  Jaja sobie z nas robisz xD nie no żartuje!   :rotfl:  ale jak zwykle zaje biste  :jupi:

    5 lip 2015

  • xdominikaxdd

    Jak mogłaś w takim momencie ? :( Czekam na kolejną :D

    5 lip 2015

  • mysza

    Zazdrośnik :D jestem ciekawa o co chodzi z tą plażówką :)

    5 lip 2015

  • szalona123

    No no ciekawie! :jupi:

    5 lip 2015

  • kamila12535

    Super czekam na kolejną udanych wakacji :):)

    5 lip 2015

  • Cassela

    Super :D Kiedy dasz następną część? :)

    5 lip 2015

  • bunny

    @Cassela wtorek lub środa :)

    5 lip 2015

  • ala1123

    @bunny oby w wtorek;) już nie mogę się doczekać

    5 lip 2015