Niedawno, pewien człowiek, deklarujący poglądy nacjonalistyczne, w dyskusji ze mną użył frazy "unikalna polska mentalność". Nie podjął się jednak wyjaśnić, co pod tą unikalnością i polskością rozumie. Wspomniał tylko o poczuciu wspólnoty gdzieś na wsi na wschodzie kraju. Mnie jednak to pytanie nurtuje. W sferze kulinarnej/fastfoodowej, przyszły mi na myśl dwie rzeczy:
1. Pizza serwowana z keczupem/sosem czosnkowym.
2. Sajgonki i inne dania "chińskie" z obowiązkową surówką z kapusty.
3. Knedle śliwkowe. (obawiam się jednak, że nie są wystarczająco unikalne)
A dla Was, co jest typowo polskie?
W czym tkwi polskość?
Dodano na Hydepark przez MrHyde, 15 postów, ostatni post 11 sie 2017
- · 24 maj 2016
- · 24 maj 2016
Nie wiem, co masz do pizzy z ketchupem? O.o Dobry pikantny ketchup jest duuuuużo lepszy od jakiegokolwiek sosu.
Wschód kraju słynie z tego, że jest dużo bardziej słowiański od zachodu, mogę tylko i wyłącznie podejrzewać, że chodziło właśnie o to, że te wspólnoty na wschodzie naszego pięknego kraju, które mają bliższe poczucie tego, że razem coś stanowią, były, są i będą ostoją naszej dawnej kultury, jeszcze sprzed czasów globalizacyjnych
P.S. Napisałeś, że przyszły Ci na myśl dwie rzeczy, a wymieniłeś trzy... - · 24 maj 2016
trzecia doszła po napisaniu dwóch pierwszych. Nie mam nic do pizzy z keczupem. Tylko tyle, że to specyficzne połączenie.
Hojnie szermujesz słowem "nasze".
- · 25 maj 2016
A dla mnie to mężczyzna wracający chwiejnym krokiem z kościoła i tłuczący swoich najbliższych.
- · 25 maj 2016
Z całym szacunkiem, to patologia, nie polskość.
- · 25 maj 2016
A jasne, że patologia. Ale jakaś taka nasza, swojska.
- · 25 maj 2016
@MrHyde
Nie dość, że specyficzne, to jeszcze smaczne!
Bo niektóre rzeczy/prawa/wartości są rzeczą wspólną, inne słowo tu nie pasuje
@ono
Taki "mężczyzna" to człowiek bez zasad, bez żadnych wartości osobistych, którego jedynym słusznym miejscem pobytu jest kopalnia uranu, gdzieś pośrodku Syberyjskich lasów. Może wtedy, zanim zacząłby świecić, zrozumiałby, co robi źle - · 25 maj 2016
MRHyde "unikalna polska mentalność" to jest takie samo mądre pojęcie jak "genetyczny patriota". Podejrzewam, że padło ono z ust jakiegoś oszołoma z partii "dobrej zmiany". Cokolwiek byśmy nie chcieli wtłoczyć w te pojęcia będą to kompletne bzdury.
Pewne pojęcia bez tych różnych dziwnych rozszerzeń są uniwersalne . - · 25 maj 2016
Merlinie, dlatego właśnie przeformatowałem pytanie, bo coś chyba różni Polskę i Polaków od sąsiadów/kolegów/przyjaciół.
Mogę dodać jeszcze piwo (pils) z sokiem malinowym i strojenie grobów kwiatami i zniczami przez cały rok. - · 29 maj 2016
W naskakiwaniu jeden na drugiego, na zazdrości o wszystko, na kłótniach, na braku zrozumienia innych, na braku tolerancji, na rasizmie, i długo by jeszcze wymieniać.
- · 29 maj 2016
Co tak minorowo? Come on! Nie ma nic poza nienawiścią i zazdrością (te cechy chyba nie są jednak wyłącznie polskie)? Nie ma, np. "złotych rączek" i dumnego "zawsze dam sobie radę, nie straszne mi żadne przeciwności"?
- · 31 maj 2016
Typowa polska bylejakość-jakoś to będzie.Mam paru znajomych obcokrajowców, wyobraź sobie ,żadnemu z nich nie przyszłoby do głowy, żeby coś przyspawać jak w instrukcji ma napisane, że trzeba to przykręcić.
- · 1 cze 2016
o, jakie ciekawe odwrócenie znaczeń: Heimat - Polska, Vaterland - Wuppertal
- · 11 sie 2017
W bigosie z kapustą ( Aga?)
Zaloguj się aby dodać post. Nie masz konta? Załóż darmowe konto