Źróło: sfora.plTroje amerykańskich studentów nie mogło uwierzyć w to co znaleźli w używanej kanapie, kupionej za zaledwie 20 dolarów (ok. 61 zł). Pod obiciem było ukryte 40 tys. dolarów. Okazali się bardzo uczciwi i zwrócili pieniądze dotychczasowej właścicielce kanapy.
"Gdy ustawili ją w wynajmowanym mieszkaniu, jeden z nich wyczuł coś pod obiciem. Najpierw odkryli worek z 700 dolarami. Chwilę później znaleźli kolejne pieniądze. Po 20 minutach mieli na podłodze stos banknotów - pisze nydailynews.com."
Właścicielką kanapy była starsza kobieta, która trzymała w niej oszczędności całego życia. Gdy trafiła do szpitala jej córka oddała mebel do sklepu prowadzonego przez organizację charytatywną, by kupić nowe wygodne łóżko.
Studenci otrzymali od niej tysiąc dolarów nagrody.
źródło: sfora.pl
2 komentarze
Ciafu
Jak to dobrze, że są jeszcze jacyś uczciwi ludzie!
Outsid3r
Chyba czas zacząć kupować stare meble...