Po drugiej stronie piekła - rozdział 1

Po drugiej stronie piekła - rozdział 1"Oglądając swój pogrzeb zza nagrobka"
Obserwowałam mój własny pogrzeb z pewnej odległości. Podeszłam do nagrobka z moim imieniem, nazwiskiem, datą urodzenia i mojej... przemiany? Oraz zdjęcie. Byłam na nim ja, zanim mój były West nie utopił mnie w rzece, a teraz stał bezczelnie i płakał. Co za dupek. Ale wracając. Miałam falowane, fiołkowe włosy, złote oczy, długie rzęsy. Nawet nie pamiętam jaki miałam naturalny kolor włosów. Byłam bardzo szczupła. Na zdjęciu się uśmiechałam. Nawet nie pamiętam jak się to robi. Ksiądz odprawia ostatnie nabożeństwo. Czy ja nie wyraziłam się jasno, że nie ma jednego Boga? Ludzie, nikt mnie nie rozumie. Patrzyłam jak West przytula moją młodszą siostrę. O nie! Jeśli będzie trzeba zaszczuję go Cerberem, tylko niech trzyma łapy od niej. No cóż, trumna opada w dół, chyba należy wsiąść do mojego pojazdu na drugą stronę. Usiadłam na trumnie i grabarze zaczęli spuszczać ją na dół. Ludzi na pogrzebie było zaskakująco dużo, ale najdziwniejszy był ten chłopak; wysoki brunet, o niebieskich oczach i całkiem nie najgorszych mięśniach. Ubrany był w zwykły garnitur, ale patrzył centaralnie w moje oczy. Wstałam i chciałam do niego podejść i zapytać "Hej, czy ty mnie widzisz?", ale niezauważalnie pokręcił głową. Położyłam się na trumnie i "wsiąkłam" w nią. Usłyszałam, że już zasypują mnie ziemią. Nigdy nie wiedziałam jak będzie wyglądało moje życie po śmierci, ani gdzie trafię. Jednak dzięki Maxowi wiem sporo. Prawie wszyscy najpier trafiają do czyśćca, a tylko nieliczni od razu do Hadesu. A ci najgorsi wpadają do rzeki Styks. Jedni trafiają potem na Pola Elizejskie, a inni do Tartaru. I znowu tylko nieliczni trafiają do pałacu Hadesa - pana umarłych, który może zwerbować cię do armii, służby, a były 4 przypadki, że Pan wybierał młodych by się nimi zająć jak własnymi dziećmi, które zazwyczaj czymś się wyróżniały w tłumie. Nie wiem gdzie trafię, ani kim był ten chłopak. Wiem jedno. W Krainie Umarłych nie będzie czasu na nudę...

Sorki, że krótkie, ale wstępy u mnie są zawsze takie. Kocham mitologię i myślę, że opowiadanie może być ciekawe, ale czekam na wasze opinie i może pomysły?

Gabi14

opublikowała opowiadanie w kategorii przygoda, użyła 438 słów i 2318 znaków.

9 komentarzy

 
  • Gabi14

    Siedzę w domu 5 godzin i idę spać. Nie mam czasu na pisanie, ale może dodam dzisiaj

    10 sty 2014

  • nemfer

    No zobaczymy :) tylko dodaj czymprędzej dwójeczke

    9 sty 2014

  • Gabi14

    Ale jest jeden haczyk - moja wersja mitologii może być nieco... dziwna w tym opowiadaniu :P

    9 sty 2014

  • Gabi14

    Miałam mitologię w pierwszej klasie, a poza tym mam "Percy Jackson" mi to wystarczy :D

    9 sty 2014

  • nemfer

    He he… chociaż w gimbazjum o tym nimosz :D

    9 sty 2014

  • Arni

    Zobaczymy zatem jak dobrze znasz mitologię:) Go on little lady

    8 sty 2014

  • nemfer

    Mitologia :D lubie to :rotfl:

    8 sty 2014

  • Gabi14

    Dzięki :-D

    8 sty 2014

  • Without

    głupie wredna babo :3 a tak serio, to bardzo mi się podoba :)

    8 sty 2014