Harry Potter - wstep

Cześć! Sorka za nieobecność ale sami wiecie... Rok szkolny. Startuję z nową serią o dalszych losach oraz o dzieciach Harry'ego i czarodzieji z jego (Harry'ego) pokolenia. Napiszczie też czy kontynuować serię o igrzyskach śmierci.
------
Stali przed bankiem Gringotta. Harryemu wróciły wspomnienia. " Niewiele się zmieniło od kiedy 19 lat temu przybyłem tu z Hagridem " pomyślał. Teraz stał tam ze swoimi synami - Albusem Severusem Potterem oraz Jamesem Syriuszem Potterem, czekającymi na nowe podręczniki i wyposażenie.  
- Tato, chodźmy już! -Albus jego młodszy syn pociągnął go za rękaw.
- Dobrze, już idziemy. Przepraszam, zagapiłem się.- odpowiedział mu Harry.
Weszli do banku Gringotta, po czym oczywiście gobliny dokładnie ich sprawdziły. Kiedy okazało się że nie mają przy sobie nic co mogłoby pomóc w skradzeniu czegokolwiek ze skrytek bankowych, wpuszczono ich do środka. Wypłacili odpowiednią sumę i skierowali się do różdżkarskiego sklepu.
- Dzień dobry panie Potter! W tym roku również Albus idzie do Hogwartu prawda? - powitał ich trochę podstarzały pan Ollivander.  
- Witam. Tak również Albus będzie chodził do Hogwartu więc chcielibyśmy znaleźć dla niego odpowiednią różdżkę.  
- Ależ oczywiście. Spróbujmy tę- 9 cali, kieł smoka. - wręczył różdżkę Albusowi i powiedział - Machnij nią.  
Albus wykonał polecenie i z różdżki posypał się snop szmaragdowych iskier.  
- O, widzę, że od razu znalazłeś różdżkę dla siebie. Zupełnie inaczej niż twój tata. Dla niego szukaliśmy różdżki przez kilka godzin.
- Ale służy mi ona do dziś. - powiedział Harry
- Taaak... Pamiętam to - 11 cali pióro feniksa i ostrokrzew, dosyć giętka.- wspominał Ollivander.  
- Dobrze, my już pójdziemy - pożegnał się Harry.  
- Do zobaczenia.
Potem kupili jeszcze kociołek, miotłę, szaty i podręczniki. Następnie wrócili na ulicę Londynu skąd pojechali do rodzinnej wioski Harryego. Do zremontowanego, a właściwie zbudowanego na nowo, po tym co z niego zostawił Tom Riddle, czyli, jak kto woli Voldemort, gdzie obecnie mieszkali. Nowy rok w Hogwarcie i całym świecie magii miał się wkrótce rozpocząć. A wraz z nim nadciągaly dziwne i nie zawsze dobre wydarzenia, przyciągane przez nazwisko Potter...

Armiks

opublikował opowiadanie w kategorii przygoda, użył 400 słów i 2329 znaków.

4 komentarze

 
  • Armiks

    A no fakt sorka za ten błąd >•<

    6 lis 2014

  • fan harrego

    Ciekawe.cz chęcią przeczytam ciąg dalszy. Tylko czy ta akcja nie dzieje sie 19 lat po 7 cz?  Bo napisales ze 19 lat temu harry pojawil sie tam z hagridem, ale wyjdzie troche wiecej.

    29 paź 2014

  • Armiks

    Myslalem tez o kontynuowaniu malych detektywow. Sam nie wiem...

    14 paź 2014

  • Gabi14

    Hmm... niezbyt mi się ta seria podoba :p Igrzyska kontynuuj, tyle na nie czekam

    14 paź 2014