Z życia siatkarki cz.28

Z życia siatkarki cz.28Spojrzałam na wyświetlacz wibrującego telefonu ,, trener". Moja pierwsza myśl, stało się coś Mikowi. Z szybko bijącym sercem nacisnęłam zieloną słuchawkę.
- Tak? - zapytałam drżącym głosem
- Alex? - odpowiedział mi głos Tonego- Posłuchaj, przepraszam że tak późno Ci o tym mówię ale w następnym poniedziałek miałbyś obóz kadrowych, jesteś chętna?
- Jasne że tak! - ucieszyłam się
- To przyjdź do mnie to obgadamy szczegóły - powiedział i się rozłączył
Odetchnęłam z ulgą, że Mikowi nic się nie stało i cieszyłam się jak dziecko gdy dostanie upragnioną zabawkę z powołania do kadry. Zadzwonił dzwonek do drzwi  
- Hej Kocie - przywitałam się z szatynem gdy otworzyłam drzwi
- Witam Piękna - zaśmiał się i wszedł do środka - Co Ty taka zadowolona? Wiem że przyszedł do Ciebie Bóg w postaci człowieka ale żeby mieć aż taki zaciesz?
- Gdzie Ty tu Boga widzisz ? - spojrzałam na niego - Bóg jak Cię stwarzał to wykazał się poczuciem humoru
- Dobra, Dobra, mów co jest na rzeczy - powiedział i siadł w fotelu  
- Za tydzień jadę na kadrę- usiadłam na na jego kolanach tak że nasze twarze dzieliły milimetry
- To gratuluję - uśmiechnął się i pocałował mnie - Ja też jadę
- Kiedy ? W to samo miejsce? - pytałam bawiąc się jego włosami odpadającymi na kark
- Za tydzień i niestety nie w to samo miejsce - mruknął  
- No trudno - wetchnęłam - Ale i tak jestem z Ciebie dumna
Nie odpowiedział mi tylko zachłannie wbił mi się w usta.  Jęknęłam i oddałam pocałunek. Jedną rękę wsadził mi po koszulkę ja natomiast robiłam mu bałagan na głowię. Wstał ze mną na rękach, ja oplotłam nogami jego tułów. Kierowaliśmy się do mojego pokoju ale przeszkodziły bam schody, których Mike nie zauważył i się o nie potknął. Co spowodowało że poleciał na nie i usiadł na 5 schodku.
- Łajza - zaczęłam się śmiać
- Ubaw po pachy - mruknął chłopak co spowodowało to że jeszcze bardziej zaczęłam się śmiać
Mój donośny śmiech przerwał dzwonek do drzwi.
- Kogo to przywiało? - mruknęłam i poszłam otworzyć
W progu stała dwójka nastolatków. Oboje byli blondynami z zielonymi oczami. On dobrze zbudowany z wysokimi kośćmi policzkowymi i ona wysoka i figurze modelki.
- Hej - powiedział chłopak - Jestem Cody Smith a to moja siostra Emma, właśnie się przeprowadziliśmy i będziemy mieszkać na przeciwko
- Cześć - uśmiechnęłam się - Jest Alex a tam siedzi Mike, mój chłopak- specjalnie podkreśliłam ostatni wers bo widziałam jak Emma robi do niego maślane oczy - Wejdźcie
Rodzeństwo z uśmiechami na twarzy przekroczyło próg mojego domu. Mike zaprowadził ich do salonu a ja poszłam po zimne napoje.
- Skąd jesteście? - zapytałam siadając na fotelu
- Z Oslo - odpowiedziała Emma  
- a myślałem że z Alaski - mruknął Mike  
- Nasi rodzice się rozwiedli i teraz mieszkamy tutaj z mamą u dziadków
Porozmawialiśmy z godzinę i Smithowie musieli iść.Odprowadziłam ich i wróciłam do Mike
- Przepraszam co to było? - założyłam ręce na krzyż  
- O co Ci chodzi ? - zapytał zdziwiony
- ,, Myślałem że z Alaski" - powiedziałam pomawiając go
- Jesteś zazdrosna? - wstał i do mnie podszedł
- Nie ! Nie jestem - warknęłam  
- Misiek...- zaczął i próbował wziąć mnie za rękę
- Daj spokój - mruknęłam
-Eh... Ja lepiej pójdę - powiedział - Do zobaczenia mała złośnico - pocałował mnie w policzek i wyszedł

I znów nie zaszczycę szkoły moją osobą, obudziłam się o 10, przeciągnęłam się i dostałam powiadomienie z fb. Cody zaprasza mnie do znajomych. Zaakceptowałam i po chwili napisał.
C. Hej, co robisz ?
A. A właśnie wstałam a co ?
C. Może dasz się mi namówić na spacer zapoznawczy Miami?
A. Chętnie, ja w roli przewodnika ? XD
C. Tak ^^ będę za 30 min, dziękuję;*
A. Spoko ;)

- Hej - wyszłam z domu
- Cześć - uśmiechnął się - ślicznie wyglądasz
- Dziękuję - uśmiechnęłam się
Szliśmy na orlik, bo jak się okazało z rozmowy on i jego siostra również grają w siatkówkę. Na boisku był Mike, Hugo, Bastian i Jack
- Hej chłopcy! - przywitałam się
- Siemka Alex!
Przestawiłam im Codiego i zaczęliśmy grać. Ja Cody i Jack vs Mike, Bastian i Hugo. Mike ciągle atakował w blondyna
- Możemy pogadać? - zapytałam Mike
- Tak - odpowiedział i odeszliśmy trochę dalej
- Co Ty odwalasz ? - zapytałam
- A Ty ? Mówiłaś że będziesz cały dzień siedziała w domu - warknął
- Poprosił mnie abym go oprowadziła po mieście - również mówiłam takim tonem
- I przyszłaś z nim na Orlik bo ...? Jeśli chciałaś abym był zazdrosny to brawo ! Udało Ci się
- Przyszłam z nim tu bo też gra w siatkę! I skąd miałam wiedzieć że tu będziesz?!
- Bo Ci wczoraj mówiłem! - warknął - a no tak... Nie słuchałaś bo byłaś zafascynowana Codim
- To nie ja wlepiałam gały w Emmę!  
- Skończ - prychną i odszedł  
Odetchnęłam trzy razy i wróciłam
- Chodź Cody dalej bo nie jesteśmy tu mile widziani - powiedziałam i prychnęłam gdy przechodziłam obok szatyna

- Dziękuję za spacer - powiedział Cody
- Nie ma sprawy - uśmiechnęłam się
- Mam nadzieję że jeszcze to powtórzymy
- Jasne - powiedziałam
- To pa i jeszcze raz dziękuję - powiedział i pocałował mnie w policzek
- Cześć - odpowiedziałam i szybko uciekłam do domu

bunny

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 1087 słów i 5401 znaków.

17 komentarzy

 
  • Julciaa

    Super czekam na następną część :)

    23 lip 2015

  • LILKA

    Super opowiadanie :) czekam na następną część

    23 lip 2015

  • Urwisek

    Super opowiadanie :D czekam na kolejną cześć :D <3

    23 lip 2015

  • Miśka001

    Kiedy next

    23 lip 2015

  • Miśka001

    Boski rozdziial kiedy next??

    23 lip 2015

  • Geluś

    Niemoge się doczekać następnej części  :jupi:  :sciana:

    22 lip 2015

  • nacpanapowietrzem

    Z niecierpliwością czekam na kolejną część.:D

    22 lip 2015

  • Agaxd33

    Super , oby wiecej takich opowiadan ;)

    22 lip 2015

  • mysza

    Mike się wkurzył... :D Nie wystawiaj ich związku na próbę. Czekam na kolejną

    22 lip 2015

  • kamila12535

    Ciekawie się zapowiada :) super

    22 lip 2015

  • xdominikaxdd

    Uwielbiam to opowiadanie <3

    22 lip 2015

  • Kamilka889

    Super czekam na kolejne :)

    22 lip 2015

  • ala12345

    Dawaj szybko nastepne ;)

    22 lip 2015

  • Gabi12345

    Wreszcze cos sie zaczyna dziac
    Cudne <3

    22 lip 2015

  • wika2231

    Ale się porobiło :/ oby tylko się pogodzili :) czekam na kolejne :P

    22 lip 2015

  • kiciax

    Kurde :/ Coś mi się wydaje że przez to rodzeństwo miłość <3 Alex i Mike'a zostanie wystawione na próbę :/
    Część super jak zawsze :*

    22 lip 2015

  • Misiaa14

    Niech sie pogodzą xD!!!
    A  tak  wgl  to  Cudne jak  zawsze  ;)

    22 lip 2015