Wina cz.3

Wina cz.3Dziękuję za poświęcony czas na czytanie moich wypocin;) i za komentarze.
Ello ta część jest dedykowana Tobie:*
dzięki Tobie zmieniłam tok wydarzeń:)i dlatego teraz opowiadania będą pisane na bieżąco, bo nie mam napisanej całości- zmieniłam  

Mijały tygodnie. Madzia cały czas zastanawiała się czy to co czuje do Bartka, to zauroczenie, czy miłość. Kiedy się spotkali, Bartek zauważył, że Madzia go nie słucha i myślami jest gdzieś daleko. "Madziu, co się  stało ?" zapytał. Madzia, tylko przecząco pokręciła głową i się uśmiechnęła. Bartek, znowu zaczął mówić. Madzia udawała, że go słucha, ale tak naprawdę, myślała o czymś innym. "Co się dzieje?" zapytał znowu Bartek "Nie, nic. Po prostu się zamysliłam" odpowiedziała.

 Gdy wróciła do domu, zastanawiała się, powiedzieć mu, czy nie powiedzieć o swojej pewnej tajemnicy. Zdecydowała, że jest jeszcze za wcześnie aby mu o tym mówić. Mimo że, świetnie się dogadują to jednak, za mało się znają. Pomyślała, że nie będzie na razie zawracać sobie tym głowy i postara się, cieszyć życiem. Chociaż nie było to łatwe.

W styczniu, Bartek zabrał ją na łyżwy. Jeździli, śmiali się, wygłupiali i byli szczęśliwi. Każdy, kto na nich, patrzył, twierdził, że są w podobnym wieku (chociaż różnica wieku między nimi była spora ) i że są dobraną parą. 
Nagle, on zauważył swojego przyjaciela Michała oraz jego dziewczynę Monikę. Po łyżwach poszli w czwórkę na gorącą czekoladę. Michał był bardzo zabawnym i przystojnym 27-letnim mężczyzną. Miał czarne oczy i brązowe włosy. Miał około180 centymetrów wzrostu i był szczupły oraz wysportowany. Monika zaś była  drobną 25-letnią kobietą o blond włosach i niebieskich oczach. Miała około 160 centymetrów wzrostu. Gdy szli z Michałem, wyglądali śmiesznie ale i uroczo. Byli wyjątkowi. 

Kiedy dziewczyny, poszły do toalety. Michał zdradził Bartkowi, że chciałby wymyślić na Walentynki coś ciekawego. Bo są już z Moniką 4 lata i chciałby zrobić dla niej coś wyjątkowego ale nie wie co.

Dziewczyny bardzo się polubiły i umówiły się następnego dnia na kawę. Wtedy Monika powiedziała coś Madzi.


Jeśli się Wam podobało to komentujcie i jeśli chcecie, to podawajcie swoje pomysły:*:):)
Dziękuję bardzo:*

wolna

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 426 słów i 2380 znaków.

10 komentarze

 
  • wolna

    Klamra- cieszę się, że Ci się podoba:)

    30 sty 2015

  • klamra

    Zgadzam sie z Madierka. Za krotkie. Podoba mi co podkreslam ze wzgledu na cb Ello. W poprzednim komentarzu wyrazilam swoja opinie. I tyle. Na tym to polega

    30 sty 2015

  • wolna

    Oczywiście:*  
    DZIĘKUJĘ:*:*:* <3

    29 sty 2015

  • Ello

    widze, że starasz sie jak tylko mozesz rozbudowywac wydarzenia.. To dobrze. Pamiętaj jednak żeby nie przesadzic :D haha wiem cos o tym ;) ale pozwol ze omowimy to na priv xD

    29 sty 2015

  • Ello

    Dziekuje Ci za dedykacje :) Ciesze sie bardzo, ze wzielas sobie moje slowa do serducha :D

    29 sty 2015

  • wolna

    Dziękuję Madierka cieszę się że Ci się podoba:*
    obiecuję!!! Kolejne części będą dłuższe:)  
    mam nadzieję, że kolejna też Ci się spodoba
    pozdrawiam:*:*:*

    28 sty 2015

  • Madierka

    Wiesz. ładne opowiadanie i wciąga, ale to że jest krótkie najbardziej dobija ;) Powodzenia :)

    28 sty 2015

  • wolna

    Następna część pojawi się w tym tygodniu. I obiecuję, że będzie dłuższa:*
    Dziękuję bardzo za pozytywne komentarze i za to, że klikacie w łapkę z kciukiem do góry:):):*:*:*
    DZIĘKUJĘ WAM BARDZO:*

    27 sty 2015

  • ctccv

    Kontynuuj. Zapowiada się ciekawie, w dodatku już jeat troszeczkę dłuższa;)

    27 sty 2015

  • niyki

    Podoba mi się:) next

    26 sty 2015