The last meeting cz. 4

Martyna nie mogła w to uwierzyć. Zawsze myślała, że Kamila go odrzuca. Podobał się on wielu dziewczyną. Wysoki, umięśniony brunet o niebieskich oczach. Czego chcieć więcej? Miała jednak nadzieje, że jej najlepsza przyjaciółka nie popełni tego błędu i nie zwiąże się z dawnym przyjacielem. Był to zwykły podrywacz. W głębi serca miała nadzieje, że zwiążę się z jej bratem, ponieważ wie, że się na nim nie zawiedzie.  
Zrobiło się późno. Dziewczyny postanowiły wrócić. Każda pojechała w swoim kierunku. Kamila całą drogę myślała raz o jednym chłopaku, raz o drugim.  
Gdy dojechała do domu bez słowa poszła od razu do swojego pokoju. Usiadła na swoim łóżku i włączyła MP3. Zamyśliła się aż w końcu zasnęła. Jej sen dotyczył Michała. Śniło jej się, że zaczęła się z nim spotykać. Był to dla niej koszmar. Na szczęście nie trwał długo, ponieważ po kilku minutach obudziła się. Stwierdziła, że jest zbyt zmęczona, dlatego poszła wziąć prysznic i położyła się spać. Kolejny sen był o obydwóch chłopakach. Kolejna noc, kolejny koszmar dla niej.  
Wchodziła do szkoły, gdy nagle spotkała Krystiana. Ucieszyła się na jego widok. Pocałowała go delikatnie w policzek. On natomiast odwzajemnił pocałunek tylko, że jego usta dotknęły jej. Zobaczył to Michał. Podszedł do nich.
- Szybko się pocieszasz. Jeszcze wczoraj dotykałaś moich ust. Nie wstyd Ci? -powiedział Michał, który w głębi serca miał satysfakcje, że może popsuć ich miłość.
- Daruj sobie. Ja i Ty? Chyba sobie żartujesz. To dawno skończone. Nie umiesz znaleźć sobie kogoś innego? To masz problem. -odpowiedziała z poddenerwowaniem dziewczyna.
- Brak słów na ciebie szmato! -krzyknął i odszedł.
Gdy Michał odszedł Krystian chciał wytłumaczenia od dziewczyny.  
- Czy to prawda co on powiedział? -zapytał dziewczynie, chodź w głębi serca miał nadzieje, że to kłamstwo.  
- Nie! -krzyknęła. -Zaufaj mi. Nic mnie z nim nie łączy. To tylko stary przyjaciel. Chce uprzykrzyć mi życie. Nie wierz mu. Zaufaj mi. -mówiła ze smutną miną.
Nic nie mówiąc przytulił mocno dziewczynę i pocałował w czoło. Poczuła wtedy, że może na nim polegać.
Nagle usłyszała budzik. Otworzyła oczy i wyłączyła go. Cieszyła się, że to był tylko sen, jednak z drugiej strony chciałaby w końcu, aby osoba, na której jej zależy poprosiła o związek. Nie miała co długo rozmyślać, wzięła ubranie i popędziła migiem do łazienki. Minęło jakieś 40 minut. Założyła na siebie krótkie jeansowe spodenki i niebieski t-shirt. Zeszła na dół, gdzie przy śniadaniu siedziała już cała rodzina. Przywitała się i zrobiła sobie kanapki. Szybko zjadła i spytała ojca czy mógłby ją dzisiaj zawieść do szkoły, ponieważ nie wie gdzie włożyła bilet miesięczny. Bez problemu się zgodził. Wzięła torbę i pojechali.
Przez całą drogę nie odzywali się ani słowem. Gdy dojechali na miejsce ojciec zaproponował, że przyjedzie po nią lecz ta stwierdziła, że wróci pieszo. Wyszła z auta i popędziła w stronę drzwi szkoły. Spotkała tam Krystiana, który rozmawiał z siostrą.
- Siema -powiedziała z uśmiechem.
- Hej miśku. -odpowiedziała przyjaciółka.
- Cześć. -odezwał się chłopak puszczając oczko do dziewczyny. Nie chciał nic robić przy siostrze.
- Co tam u was? -spytała z zadowoleniem.
- Dobrze a u ciebie? -powiedziała Martyna.  
Kamila nie zdążyła jej odpowiedzieć, ponieważ ktoś im przeszkodził. Drzwi otworzyła ich koleżanka z klasy-Anka.  
- Martyna, Kamil cię szuka. -poinformowała koleżankę.
Razem weszły do szkoły. Kamila z Krystianem zostali na zewnątrz. Chłopak bez słowa pocałował dziewczynę w policzek.  
- A to za co? -zapytała z uśmiechem.
- Nie wiem czy chcesz żeby ktoś o nas wiedział, dlatego wolałem się wcześniej powstrzymać.  
- Jeśli traktujesz mnie na poważnie to nie wstydź się tego.
W tym momencie zadzwonił dzwonek. Chłopak pocałował dziewczynę znowu lecz tym razem w usta. Po tym rozeszli się do swoich klas. Kamila cały czas myślała o Krystianie. Na trzeciej lekcji dostała od niego sms'a:
"O której kończysz?"
Z uśmiechem odpisała:
"O 14;30"
Po chwili otrzymała kolejnego sms'a:
"Jedź do pobliskiego parku, będę o 15"

Klaudix

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 802 słów i 4377 znaków.

1 komentarz

 
  • DemonicEagle

    Fajna część :)

    22 paź 2015

  • Klaudix

    @DemonicEagle bardzo dziękuję :)

    22 paź 2015