Romans, zdrada cz.20

Podbiegł do nas Norbert, odepchnął Nikodema i mnie pocałował.Odrazu się oderwałam.Byłam wściekła
-Co ty robisz idioto?
-Paula nadal cię kocham, przepraszam za tamto, wybacz mi, będziemy mieli przecież wspólnie dziecko.Wiem że ty też mnie kochasz, czuję to.Proszę
-Jesteś zwykłym idiotą, dziecko jest moje i tylko moje, wychowam je sama nie potrzebuję ani ciebie a ni tego idioty Piotrka, rozumiesz
-Nie rozumiem, ja wiem że to co zrobiłem było idiotyczne ale wybacz mi, nie mogę żyć bez ciebie.
Nagle Norbert uklęknął, wyjął z kieszeni jakieś małe pudełeczko i rzekł:
-Paulinko wyjdź za mnie.Stwórzmy razem wspaniały dom dla naszego dziecka.Kochajmy się, proszę cię
-Co? Zwariowałeś, wiesz co opamiętaj się człowieku.Nigdy za ciebie nie wyjdę, jesteś dla mnie zerem kompletnym.
-Paulina proszę
Podeszłam do niego bliżej i wylałam mu na głowę szklankę wody.
-Opamiętaj się psycho.Nikodem chodź idziemy
Wzięłam go za ręke i udaliśmy się w stronę baru.Norbert krzyczał coś domnie lecz postanowiłam go nie słuchać.Ja już nie wiem czy on jest normalny.Chyba powinien znaleźć się w jakimś psychiatryku razem z tym drugim idiotą Piotrem.Usiedliśmy przy stole, zamówiliśmy jedzenie i zaczęliśmy rozmawiać:
-Przepraszam cię za te sytuację Nikodem
-Ej nic się nie stało.Naprawdę.Kto to jest dla ciebie?
-To mój były.Zerwałam z nim jak poznałam Piotra.Nagle pojawił się w moim życiu i zdradziłam z nim Piotrka, pózniej okazało się ze tamten zapłacił Norbertowi aby mnie uwiódł i ujął to jako test wiernośći.
-Normalnie jakiś psycho i jeden i drugi.Dziwię ci się że to wytrzymujesz
-Staram się, teraz muszę myśleć o sobie i swoim dziecku
-A wiesz kto jest ojcem?
-Bo narodzinach miałam zrobić test ale teraz uważam to za niepotrzebne, nie chcę wiedzieć który z nich jest ojcem, sama wychowam je
-Poradzisz sobie jako samotna matka?
-Mam rodzinę Nikodem, być może na mojej drodze pojawi się jakiś facet któremu zaufam i którego pokocham na nowo
-Może taki facet już jest
-O czym ty mówisz
-A nieważne, o niosą nasze zamówienie
-Ej Nikodem dokończ  
-Paulina nie teraz
Podali nasze zamówienie i zaczęliśmy jeść.Zastanawiałam się kogo na myśli miał Nikodem.Może on zakochał się wemnie.E to niemożliwe przecież tylko się przyjaźnimy.Chociaż Nikodem jest opiekuńczy, czuły, zawsze mogę mu się wygadać.Być może kiedyś przyjaźń przerodzi się w coś więcej.Po konsumpcji poszliśmy do auta bo nadszedł czas powrotu do domu.Gdy dojechaliśmy do domu, Nikodem oznajmił mi że musi wracać do siebie.Nie byłam zadowolona, robiło się późno lecz on i tak nie zmienił swojej decyzji.No cóż jest dorosły, nie mogę go do niczego zmuszać.Gdy wyjechał, ja poszłam na górę położyć się.Wciąż myślałam o tym co dzisiaj powiedział. Nagle dostałam telefon.
-Halo
-Dobry wieczór, czy rozmawiam z panią Pauliną?
-Tak słucham
-Jestem adwokatem pana Piotra
-Tak o co chodzi?
-Pan Piotr chciałby aby pani go odwiedziła w areszcie
-Przepraszam bardzo ale odmawiam wizyty u niego.Nie chcę oglądać tego człowieka.
-Pan Piotr bardzo nalegał, to dla niego ważne
-Proszę mu powiedzieć że dla niego nie istnieje.Dowidzenia
Jak on mógł pomyśleć że co przyjdę do niego, wpadnę mu w ramiona i powiem że go kocham.Niech zapomni o tym że jestem.Nie chcę istnieć dla niego i dla Norberta.Obaj siebie warci.
Po chwili do pokoju wszedł Tomek.
-Siostra potrzebujesz czegoś
-Nie Tomeczku ale jestem strasznie zła i potrzebuję rozmowy
-Co jest?
-Przed chwilą dzwonił do mnie adwokat Piotrka i prosił mnie żebym spotkała się z Piotrkiem
-I co?Pojedziesz do niego?
-Oszalałeś, nie chce go widzieć, umarł dla mnie, rozumiesz
-Nie no spokojnie, siostra
Tomek przytulił mnie i uspokoił.Po paru minutach wyszedł i znów zostałam sama z myślami o Nikodemie.Być może ja też do niego coś czuje.Pogubiłam się totalnie  
Mam nadzieję że wszystko wkońcu mi się poukłada.
cdn...

DarkSide

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 729 słów i 4050 znaków.

10 komentarze

 
  • ktoś ze swoim prawdziwym zdani

    Japier*ole dziewczyno/chłopaku naucz się albo pisać porządne opowiadania albo wogole nie pisz najlepiej. Kompletnie nie masz do tego talentu, może pomysł jest ale realizacja jest chorobliwie koszmarna.

    2 mar 2015

  • DarkSide

    Maju rozumiem ze lubisz czytac te opowiadania lecz ja nie pisze ich tak odrazu najpierw siadam ukladam sobie wszystko w głowie i dopiero potem pisze:)

    1 mar 2015

  • Maja

    Dodasz dzis kolejna czesc ?:)

    1 mar 2015

  • DarkSide

    Tak siedzi

    1 mar 2015

  • Nataliaa

    To Piotrek siedzi w wiezieniu ?

    1 mar 2015

  • Nexti

    przecudownee ...!

    1 mar 2015

  • Maja

    Super<3 Czekam na kolejna czesc:)

    1 mar 2015

  • Szalonaa

    Boskie!!!!! <3 <3 <3

    1 mar 2015

  • DarkSide

    :) spokojnie

    1 mar 2015

  • natka

    Chce wiecej i wiecej!!! :)

    1 mar 2015