Nigdy nie mówi nigdy - prolog

(fragment tekstu)


Marika przegrywając walkę ze swoją silną wolą, przeniosła wzrok na niego. W tej przyciemnionej sali, jego oczy z jeszcze większą intensywnością, emanowały tajemniczą mocą, która wywoływała zgubne, dla niej, jak sądziła skutki. Czuła jego ciepłe dłonie, a nieziemski zapach perfum drażniły jej nos. Tkwili tak kilka sekund, gdy wiedziona już tylko swoimi pragnieniami, przesunęła wzrokiem po jego twarzy i zatrzymała go na niesamowicie pociągających ustach, nieświadomie przygryzła wargę i odniosła wrażenie jakby Karol znalazł się kilka milimetrów bliżej niej.  
Kiedy zdała sobie z tego sprawę wstała szybko, a on śledząc każdy jej ruch, uśmiechnął się z satysfakcją pod nosem.  (...)
-Doprowadzasz mnie do szewskiej pasji. - tuż za sobą, niebezpiecznie blisko swojego ucha usłyszała jego głos, który sprawił, że jej ciało przeszył dreszcz. Panicznie próbowała znaleźć bezpieczne wyjście z tej sytuacji, ale wiedziała, że gdy się odwróci do niego twarzą, będą jeszcze bliżej siebie. Mimo wszystkich swoich obaw i stałego mętliku w głowie, wciągnęła głęboko w płuca powietrze, które było przesycone jego zapachem, apotem powoli odwróciła się ku niemu.  
Teraz byli jeszcze bliżej siebie niż podejrzewała, mimowolnie położyła dłonie na jego klatce piersiowej, i wtedy gdy jej ciało znalazło punkt wspólny z jego, poczuła jak ogarnia ją niekontrolowane pragnienie poznania smaku jego ust. W dole brzucha poczuła delikatne mrowienie, które niespiesznie ale skutecznie rozlewało się po jej ciele. Wiedziała, że on myśli o tym samym. Potwierdził to, spoglądając na nią pociemniałym wzrokiem. Ich oddechy były co raz krótsze i urywane. Marika delikatnie  dotknęła jego twarzy opuszkami palców, jego dwudniowy zarost drażnił jej skórę ale nie było to niemiłe.
A on patrzył na nią i czuł, że  zdrowy rozsądek przegrywa z pragnieniem zasmakowania jej pocałunku. Pochylił się do jej ust, które tak cholernie kusiły. Wiedział, że to jest ten moment. To jest właśnie ta chwila, w której to się wydarzy...

Sensi11

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 386 słów i 2140 znaków.

6 komentarzy

 
  • Lolitkaa1

    Planujesz kontynuować pisanie tego opowiadania? :)

    24 sty 2017

  • AdziaYork

    <3 <3

    22 gru 2016

  • kamila12535

    Genialnie  ❤❤

    21 gru 2016

  • volvo960t6r

    Czemu jest Marika a nie Nikola ????

    21 gru 2016

  • Sensi11

    @volvo960t6r bo to nie to opowiadanie? :P

    22 gru 2016

  • volvo960t6r

    @Sensi11 Masz rację nie to opowiadanie...  :)

    22 gru 2016

  • Lolisss

    A ja dalej czekam od 2 tygodni na tncc :/

    21 gru 2016

  • cukiereczek1

    Świetne czekam na kolejną część :* :)

    21 gru 2016