KTOŚ KTO ZAWIROWAŁ ŚWIATEM cz.6

Zeszłam na dół i podeszłam do drzwi, wyjrzałam przez wizjer i ujrzałam Michała który stał na deszczu pod moimi drzwiami dobijał się, otworzyłam mu i spytałam:
-Co ty tu robisz?
-Przyszedłem pogadać
-Nie mamy o czym.Zuza nie jest moją dziewczyną, już od dawna nie jesteśmy razem.To co zrobiła rano było przegięciem
-I co z tego
-To że tak naprawdę to ja kocham ciebie, chce być z tobą
Podszedł bliżej i zaczął mnie całować, objęłam go i tak trwaliśmy przez parę minut
Po oderwaniu się od siebie, zaproponował mu herbatę i suche ubrania. Spędziliśmy cały wieczór, było mi z nim cudownie, lecz musiał wracać do domu
Zeszliśmy na dół i znów doszło do pocałunku.Gdy skończyliśmy, on się ubrał i powiedział
-Kocham cię Księżniczko, do jutra
-Ja cb też, papa
Pocałowaliśmy się i wyszedł. Zamknęłam drzwi i udałam się do kuchni aby zrobić sobie kakao.Cały czas myślałam o nim.Jest cudowny.Zrobiłam kakao i poszłam do salonu oglądać tv.Dosłownie po wyjściu Michała przyszedł Olek i gdy wszedł do salonu zapytał  
-A co ty nie spisz.Jutro szkoła?
-Nie chce mi się.I mam na 10 jutro wiec luzik
Usiadł na kanapie i zapytał
-No i co powiesz siostra, widziałem jak jakiś typek od nas wychodził
-To Michał, kolega
-Kolega? Siostra brata nie oszukasz
-Kolega ok, coś jeszcze detektywie
-Nie no luz, ide do siebie.Siema
Zbliżała się 1:00 wiec wyłączyłam telewizor, postawiłam kubek do zlewu. pogasiłam światła i poszłam na gore.Przebralam się i położyłam do łózka.Wzielam telefon i czekał na mnie SMS od Michała
-Mam nadzieje ze jeszcze nie spisz bo chciałbym ci życzyć słodkich snów.Bede śnił o tobie cala noc i nie mogę się doczekać rana.Kocham cię TWÓJ MICHAŁ
O jakie słodkie, ustawiłam budzik i zasnęłam.
Ok 8:00 obudził mnie czyjś głos:
-Ej Misia wstajemy, śniadanko czeka
Poznałam ten głos to Michał.Odwróciłam się, spojrzałam na niego i natychmiast dałam mu buzi na przywitanie
-Przygotowałeś mi śniadanko.Kochany jesteś
-No wiem.
-A jak tu wszedłeś?
-Twój brat mnie wpuśćił bo rano wychodził
-Aha ok
Zjadłam z nim śniadanie, poszłam się umyć a on pozmywał, ubrałam się i zeszłam na dół. Czekał na mnie trzymając moją torbę i kurtkę
-Kochany jesteś wiesz- znów go pocałowałam
-No wiem
Wyszliśmy z domu i udaliśmy się w kierunku szkoły wciąż trzymając się za ręce.Gdy już doszliśmy i weszliśmy do środka nagle przed nami stanęła Zuza
-E co to znaczy- spytała
-To moja dziewczyna Maja
-Dziewczyna? Przecież to ja jestem twoja dziewczyna
-Byłą Zuza byłą, chodź kochanie idziemy
Poszliśmy do klasy i cały dzień szybko nam minął
Po lekcjach Michał odprowadził mnie do domu i powiedział ze wpadnie za 2 godziny.Weszłam do domu zdjęłam kurtkę i poszłam do kuchni zrobić sobie coś do jedzenia.Nagle usłyszałam dźwięk SMS  
-Hmm od nieznajomego numeru, , POŻAŁUJESZ'' - e to pewnie pomyłka
Usunęłam wiadomość i poszłam na górę otworzyłam laptop i popisałam z Paula.Ok 16 znów dostałam podobnego SMS wiec odp.Kim jesteś?
Ten ktoś nie odp.Odlozylam tel i poszłam zobaczyć kto puka...Zdziwiłam się gdy zobaczyłam, , , , , ,  


cdn......

DarkSide

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 619 słów i 3250 znaków.

3 komentarze

 
  • Gonzalless

    Choć z drugiej strony patrząc to wściekła "była" (opisana w pierwszej wersji opowiadania) pałająca rządzą mordu na głównej bohaterce miała swój urok ...  :cool:

    26 sty 2015

  • DarkSide

    No stwierdzilam ze tamto bylo do kitu

    26 sty 2015

  • Gonzalless

    Ooo :) pojawiła się druga wersja 6 części tego opowiadania :D
    już trochę mniej dramatyczna  :pissed:

    26 sty 2015