- Poważnie idziemy po Misia? – pyta Damian i dotrzymuje mi kroku.
- Ja tak, a ty? – Posyłam mu uśmiech.
- Samej cię nie puszczę. Słyszałem o twoich umiejętnościach poruszania się w terenie. – Chyba sobie ze mnie żartuje.
- Cooo?
- Nie udawaj, że nie wiesz, o czym mówię.
- A powinnam wiedzieć?
- O łazienkę mi chodzi. Podglądacz z ciebie – śmieje się, przypominając mi o mojej wyprawie z Olą i Judytą.
- Kuba ci mówił? – pytam, choć to przecież oczywiste.
- Kuba, Mateusz, Ola, Judyta, Jola…
- Dobra, kapuję. Cała szkoła wie, że pomyliłam łazienki. – Podzielam jego dobry humor.
- Cała szkoła wie, że przytulałaś półnagiego Kubę – mówi całkiem poważnie. Patrzę na niego z kamienną twarzą, a on po kilku sekundach wybucha śmiechem, krzycząc:
- Żartuję!! Zuzka, ale masz minę. Żartuję.
- A skąd taki żart? – pytam i cieszę się, że nie mówił tego na serio. Jeszcze nie skończyły się plotki o tym, że nie lubię Kuby, a już miałyby się zacząć kolejne? I to jakie. Uśmiecham się do siebie.
- No taki sobie żart. Kuba coś tam wspominał, że się na niego rzuciłaś, jak wyszedł w ręczniku – mówi i trąca mnie łokciem w lewy bok.
- Jaki z ciebie żartowniś dzisiaj.
- To teraz kończymy żarty i jesteśmy poważni. Gotowa?
- Jasne. Słucham.
- To jak to z wami jest?
- Z kim?
- Z tobą i Heńkiem z Krainy Mórz i Jezior.
- Coooo? – zaczynam się głośno śmiać.
- Mieliśmy być poważni.
- No właśnie, a ty wyskakujesz z jakimś Heńkiem.
- A ty udajesz, że nie wiesz, o kogo pytam.
Dochodzimy do sklepu. Damian otwiera przede mną drzwi i wchodzi za mną do środka. Idziemy prosto do Misia. Siedzi biedny tam, gdzie go zostawiliśmy.
- Zobacz, jak się cieszy na nasz widok – żartuję.
- Dziwiłem się, że w ogóle go tu zostawiłaś.
- Ja teeeż. Musiałam po niego wrócić.
- Tego akurat byłem pewny.
- Poważnie??
- No taaak. Taka już jesteś. Sentymentalna, wrażliwa, ciepła, troskliwa, opiekuńcza i zręcznie zmieniająca temat.
- Wszystko to prawda, ale zmiana tematu?? Nieee – śmieję się i gratuluję mu w myślach, że nie dał się nabrać.
- Nie musimy gadać o Kubie, jeśli bardzo nie chcesz.
- Chcę.
- No to gadaj.
- Weźmy najpierw Misia. – Sięgam maskotkę z półki i chcę już iść zapłacić, ale Damian mnie zatrzymuje.
- Czekaj. Daj mi go. Ja płacę.
- Nie musisz.
- Ale chcę.
- Ale on jest mój! I nawet nie licz, że pozwolę ci z nim spać – śmieję się do przyjaciela. Tak. Jest moim przyjacielem.
- Dlatego kupimy dwa. Który ci się podoba?
- Dla ciebie? – pytam, choć wiem, że nie chce kupić go dla siebie.
- Nieeee.
- No to biały.
- A jak dla mnie, to jaki by był?
- Różowy! – wygłupiam się.
- A biały dla kogo? – Podpuszcza mnie.
- Dla Joli.
- Trochę się już znamy, co? – Uśmiecha się do mnie.
- Trochę. Czyli co? Dwa?
- No tak. Już mówiłem nie raz, że kocham was obie – żartuje i sięga drugiego miśka.
- Z wzajemnością – odpowiadam i wysyłam mu buziaka.
Po kilku minutach wychodzimy ze sklepu we czwórę. Ja, Damian i dwa Misie. Jola na pewno się ucieszy. To bardzo miłe z jego strony. Teraz powinien ją znaleźć i pobyć z nią sam na sam. Jestem mu wdzięczna, że ze mną zawrócił, ale teraz nie powinnam go dłużej zatrzymywać. Jolka też na pewno go potrzebuje. Pewnie bardziej niż ja. Zamykamy za sobą drzwi sklepu i wtedy nie wierzę własnym oczom.
Stoi oparty o ścianę i czeka. Na mnie? Naprawdę? Stoi tu i na mnie czeka? Tak po prostu?
- Kuba? – odzywam się, choć moja odzywka wydaje mi się głupia. No Kuba, Kuba, a kto??
- Damian, Jolka czeka na ciebie za rogiem – słyszę w odpowiedzi.
- Leć – uśmiecham się do niego i odprowadzam spojrzeniem.
Zostajemy sami. Ten sam sklep. Ta sama ściana. Pół godzimy później.
- Wkurzona jesteś? – pyta od razu, kiedy Damian znika za rogiem.
- Nie. A ty?
- Normalna akcja, że nie. Po prostu chcę być z tobą. Spędzać czas z tobą. Teraz, później, za godzinę, za minutę, za dzień, za dwa, za rok. Zawsze. Rozumiesz??? A ciągle coś nam przeszkadza. Albo…Albo po prostu błędnie wszystko odczytałem i… Ty…
- Chcę! – Nie pozwalam mu dokończyć. Podchodzę do niego i mocno się w niego wtulam.
- Tego mi było trzeba. Gdzie chcesz iść? – pyta i cmoka mnie w czubek głowy.
- Gdziekolwiek – odpowiadam i podaję mu rękę. Niech prowadzi.
Nieważne gdzie, ważne, że z nim.
16 komentarzy
mami
Kiedy będzie maraton?
NIEjestemBARBIE
@mami Nie wiem jeszcze ;D Jakieś propozycje?
mariplosa
Od rana siedzę i czytam Kuba jest genialny!!!
Świetne opowiadanie! A ta część jak Kuba chcial wrzucić Zuzie do rewelacja Pozdrawiam;*
NIEjestemBARBIE
@mariplosa Dziękuję Ci pięknie Bardzo się cieszę, że zaczęłaś czytać ;P I podziwiam, że wszystko w jeden dzień ;* Fajnie, że jesteś ;D
NIEjestemBARBIE
Dzisiaj koło 23 będzie kolejna część Pozdrawiam wszystkich gorąco ;*
Meluś
Masz nic nie dodawać! Święta jutro. Odpocznij Zregeneruj swoją wyobraźnię (wene tez ) i chce ci też życzyć wszystkiego najlepszego, jajek i lanego poniedziałku
NIEjestemBARBIE
@Meluś Dziękuję Ci bardzo Również życzę Ci wszystkiego naj naj najlepszego na ten czas świąt i w ogóle na całe życie Ciepła, miłości, magii i duuuużo szczęścia ;*
Meluś
@NIEjestemBARBIE dziękuję
❤czarnadama❤
Będzie dziś następna?? ( wiemy że jesteśmy niecierpliwi i że masz swoje życie prywatne, ale po prostu nas nauczyłaś że części są codziennie i teraz są tego skutki :P ale ja cię w pełni rozumiem )
NIEjestemBARBIE
@❤czarnadama❤ Wrócę do dodawania części codziennie od razu po świętach. Nie wiem czy wcześniej niż we wtorek coś dodam. Mam nadzieję, że mnie nie zlinczujecie ;*
kermitek
Od 2 dni nic nie dodała czemu ?
NIEjestemBARBIE
@kermitek Jest okres świąteczny. Proszę o wyrozumiałość ;*
kermitek
Kiedy następna? ???? ❤
Majuszek
Aaaaaa super ostatnio trochę zaniedbałam komentowanie, ale spokojnie wracam Czekam na kolejną
NIEjestemBARBIE
@Majuszek Cieszę się!!!
Malineczka2208
Aaajjj uwielbiaam
NIEjestemBARBIE
@Malineczka2208
Misiaa14
Kocham kocham no uwielbiam! !! *-*
NIEjestemBARBIE
@Misiaa14
wena
Przegięłaś! Postać Kubasa wykreowana wcześniej przez Ciebie, nie mogłaby zachować się w ten sposób. Rozważny i opiekuńczy? Zwyczajnie nie "dorósł" jeszcze do tego. Nagle, z odcinka na odcinek, stał się "drugim" Damianem. Ja rozumiem, że w tym opku jest pewien wątek mistyczny: msze, religia, duchowni. No, ale takich cudów - to nie ma Pzdr.
NIEjestemBARBIE
@wena Nie mogę się z Tobą zgodzić. To absolutnie do niego pasuje. Ani trochę nie jest podobny do Damiana i nie wiem, co każe Ci tak twierdzić. Jasne, że masz prawo do własnych odczuć i przemyśleń. Ale nie dostrzegam tu nic, co można by nazwać przegięciem. Rozważny i opiekuńczy? Gdzie? Powiedział to, co powiedział, owszem. Ale to nie czyni go nagle odpowiedzialnym dorosłym. Jeśli się boisz, że tak automatycznie zmieniam go w ideał to nieeee. To jeszcze nie jest taki Kuba. Zapraszam do czytania następnych części
wena
@NIEjestemBARBIE uspokoiłaś mnie, a myślę, że także i resztę fanów opowiadania. Zacząłem już sobie wyobrażać ich łażących : łapka w łapkę i szukających motylków... Kanwa tego opka opiera się na zasadzie: nieważny cel, ale droga do niego. Jeśli chcesz budzić zainteresowanie - musisz budować intrygi. Przepraszam, chciałem sprawdzić, czy czujesz co piszesz. Pzdr.
NIEjestemBARBIE
@wena Spoko, spoko Dzięki za wszystko, co napisałeś ;D Pzdr
wena
@NIEjestemBARBIE uff.... Życzenia!... Żebyś zawsze miała czas, na budowanie swojego świata fantazji i aby stawał się on rzeczywistością. :jupi
NIEjestemBARBIE
@wena Dziękuję!!! A ja Tobie życzę, żebyś nigdy nie przestawał gonić za marzeniami i abyś znalazł coś, co sprawia Ci radość i abyś mocno się tego trzymał Pzdr
Jajobezkurczaczka
@NIEjestemBARBIE już mi palce zdrętwiały, ale trzymam.
Paradoksalnie, marzeniem jest latać. Ciągnie mnie w tą lotną stronę...
Jajobezkurczaczka
@Jajobezkurczaczka Magda dała jazz'u, no to czuję, że jestem. Jejku także życzę
luvhope
Super akcja z tymi misiami! kocham to i czekam na więcej
Korni
Jeeeej cudne
Ewcia:D
Cudo słodkie, idealne uwielbiam Cię i Twoje opowiadanoe
NIEjestemBARBIE
@Ewcia Dziękuuuuuuję !
mysza
Wow! Zaskoczylas mnie. Fajnie, że powiedział to co powiedział
NIEjestemBARBIE
@mysza Też mnie zaskoczyłaś ! ;D Aż miło
mysza
@NIEjestemBARBIE Ja? A czym?
NIEjestemBARBIE
@mysza Że udało mi się czymś Ciebie zadziwić ;D wyczyn normalnie
mysza
@NIEjestemBARBIE oh, chyba nie jestem aż taka zła, co? :(
NIEjestemBARBIE
@mysza Nieeee. Przeciwnie ;D jesteś wymagająca i nie zawsze oczekujesz tego co wszyscy ;D Nawet Kuby nie lubisz podoba mi się, że masz swoje zdanie
mysza
@NIEjestemBARBIE Może nie tyle, że to nie lubię, ale nie jest tym kimś kto by mnie zachwycił. Może chodzi o jego początkowe zachowanie. Nie mam pojęcia.
NIEjestemBARBIE
@mysza Rozumiem Każda z nas jest inna i ma swój własny wykreowany ideał. Nie dla wszystkich musi nim być ktoś podobny do Kuby. Całkowicie rozumiem, że Ty masz inną wizję
Dream
No w końcu sie doczekałam Cudna część Mam nadzieję, że na następną nie będziemy musieli długo czekać
NIEjestemBARBIE
@Dream Też mam taka nadzieję ;D