Smutne oczy

Zawsze, kiedy jestem smutna i jest wśród mnie wiele osób, zastanawiam się, co odczytają z moich oczu. Czy ktoś z nich zauważy, że są zaszklone, puste, wpatrzone w jeden punkt, bliskie płaczu? Nie chcę żeby ktoś to widział. Na siłę próbuję to zmienić.
Dziś zrozumiałam, że nawet jeśli ktoś na mnie spojrzy i zobaczy, że coś jest nie tak, nic się przecież nie stanie. Ten ktoś nie będzie przecież na mnie patrzył, wyczekując, że za chwilę zobaczy moje łzy. NIE. Ten ktoś szybko odwróci wzrok, by tego nie widzieć.
Tacy jesteśmy. Egoistyczni. Nie obchodzą nas smutne oczy innych. Ograniczamy się jedynie do tych oczu, w które spoglądamy codziennie. Ważne są dla nas oczy naszych bliskich, mamy, taty, córki, syna, męża, żony, siostry, brata, wnuczki. Chcemy aby ich oczy były szczęśliwe. Chociaż i z tym w życiu jest różnie. Chcemy, żeby były szczęśliwe, ale sami tak często sprawiamy, że są smutne. Tak, jak moje dziś...

NIEjestemBARBIE

opublikowała opowiadanie w kategorii inne, użyła 177 słów i 983 znaków.

10 komentarze

 
  • agnes1709

    Fakt, zwłaszcza w czasach, w których żyjemy. Przedostatnie zdanie jest na medal!:D

    20 lis 2019

  • czarnyrafal

    Masz rację Autorko bo oczy są odzwierciedleniem stanu ducha. One i tylko one pokazują co z nami się dzije. Niewielu jednak umie i chce to widzieć, a jak zobaczy toz reguły jest - Nie martw się- a nie pogłębione zainteresowanie. Bo do tego trzeba siły ,czasu i gołębiego serca , a tak mało tego się znajduje - niestety. Taki jest ten świat, choć czasami można kogoś takiego spotkać. To przyjaciel "na zawsze " i w tym momencie powiało optymizmem. :kiss:

    4 paź 2016

  • mariplosa

    Aż mi głupio że  dopiero to przeczytałam.:/ Nie martw się kochana My tu wszyscy Cie kochany Ciebie i Twoje opowiadania. Dla mnie osobiście  to relaks po ciężkim dniu, taka odskocznia, ale o problemach wole nie pisać.. Uwielbiam Cię za to że  piszesz i jesteś :) :*  
    Trzymaj się...niełam się  :)

    6 maj 2016

  • NIEjestemBARBIE

    @mariplosa Dzięki za ciepłe słowa:) Tak, jak pisałam już gdzieś niżej, ze mną wszystko okej ;D A ten tekst jest stary i nie dotyczy mnie :) Ale dzięki ;*

    7 maj 2016

  • Cyd

    Ja mam trochę odwrotnie. Chcę pobyć sama, chcę odpocząć, zpoważnieć, a zamiast tego mam to:
    -"czemu jesteś smutna?"
    -"co się stało?"
    -"ej, ona jest smutna"
    O co im chodzi? Czemu nie po traktują tego poważnie? Tak, jak sobie wymarzyłam? Ja tylko spoważniałam. Czasem zamiast tego dobrze by było, żeby się mnie bali. Przynajmniej by się odczepili.
    To nie chodzi o to, że się niepotrzebnie martwią. Że nie chcę ich wprowadzać w błąd, tylko o to, żeby się odczepili.

    20 kwi 2016

  • niezapominajka13

    Dzięki twoim opowiadaniom mogę choć na chwilę zapomnieć o moich problemach i dzięki tobie jestem choć na chwilę szczęśliwa. Nie bądź smutna proszę cię. Wiem jakie to jest uczucie gdy każdy patrzy ci w oczy i nic nie mówią bo mają to gdzieś. Mam nadzieje że twoje oczka będą szczęśliwe już na zawsze i nie będą się smuciły :*

    11 kwi 2016

  • NIEjestemBARBIE

    @niezapominajka13 Dzięki :):):) To miłe :* Za jakieś 20 min kolejna część i kolejna dawka radości :) ;*

    11 kwi 2016

  • marTYNKA

    Nie smuć ;* my wszyscy Cię kochamy, bo dzięki Tobie i Twojej twórczości w naszych oczach są iskierki. Każdy ma gorszy dzień, ale dzięki Bogu są i te dobre. Samych dobrych dni Ci życzę i żeby  Twoje oczy się tylko uśmiechały.

    11 kwi 2016

  • NIEjestemBARBIE

    @marTYNKA Dziękuję :) Fajnie, że mogę liczyć na tak ciepłe słowa. Chyba powinnam napisać, że to stary tekst. Napisany kiedyś, kiedyś. Mam takich sporo. Dzisiaj jakoś tak mnie naszło, żeby coś wrzucić, w oczekiwaniu na kolejną część:) ;*

    11 kwi 2016

  • Malineczka2208

    Prawdziwe .. :( <3

    11 kwi 2016

  • opowiem1234

    Prawdziwe ❤

    11 kwi 2016

  • andzius16

    Smutne, ale prawdziwe. ????

    11 kwi 2016

  • TruskawkowaXD

    Smutne :(

    11 kwi 2016