Tajemnica Mrocznego Lasu cz 6

Tajemnica Mrocznego Lasu cz 6Wychodząc z samochodów Lucy wraz z Larą prowadziły do ich budynku.
Wchodząc do niego oczy chłopców zabłysły z wrażenia.  
- Odlotowe mieszkanko - powiedział Olivier siadając na fotel.  
- Wspaniałe - odparł Will siadając na drugi fotel.  
- Taki salon to by nam się przydał - zaśmiała się Anna.  
- Tak, tak żeby chłopcy mieli gdzie robić bałagan - zaśmiała się Emma.  
- To poznamy wasze imiona? - zapytała Lara siadając na ramieniu fotela na którym siedzi Olivier. Wilczek zaczął chodzić po budynku.  
- Olivier ale mówcie mi Oli - powiedział odwracając się twarzą w stronę siedzącej Lary.  
- Ja jestem Will.  
- A ja Anna ale mówcie mi Ann.  
- A ja Lukas ale możecie mówić Luk.
- Jakby ktoś nie wiedział to ja jestem Lara a ona Lucy - powiedziała wskazując na siedzącą na parapecie Lucy.  
'' I co? Będziemy tak siedzieć i milczeć? Chyba naprawdę coś im dolega albo tylko udają'' pomyślała Lucy po czym wstała i poszła w stronę schodów.  
- Gdzie idziesz? - zapytał Lukas siedzący na kanapie.  
- Jesteś ślepy czy tylko tak udajesz? - odparła dalej idąc mając na ramieniu plecak.  
- Co ja jej zrobiłem? - skierował pytanie do Lary kiedy Lucy szła po schodach.  
- Nic, po prostu ma takie dni kiedy jest wredna.
'' Głównie dlatego, że umarła jej siostra oraz mama i przez to ma depresje i jest czasem wredna'' pomyślała.  
- Czyli czasem jest wredna a czasem miła? - spytała Anna.  
- Dokładnie tak.  
- Mam pytanie czy słyszałaś o Kielichu Wieczności? - spytał Olivier patrząc prosto na nastolatkę, która odwróciła się w jego stronę twarzą.  
- Tak, słyszałam. To tylko legenda, bajeczka dla dzieci. No ale przyznaję, że bardzo ciekawa.  
- W każdej legendzie jest jakieś ziarenko prawdy albo i więcej - odparła Anna.  
- Sądzisz, że ten kielich istniał? - zapytała Lara wstając.  
- Niewykluczone, że nie.  
- Ale przecież magia nie istnieje. Dobra może istnieje ale to tylko dzięki sprytowi.  
- Ale jak dzięki sprytowi może istnieć magia? - zapytał Lukas zaciekawiony odpowiedzią Lary.  
- Bardzo proste. Wybraną monetę przytrzymujesz po czym wrzucasz do torebki z innymi monetami. Bierzesz tą która jest cieplejsza bo normalna to jest zimna i to jest tak zwana sztuczka z monetami - odparła Lara spoglądając na schody które prowadzą na górę.  
- A ja myślałem, że w torebce są papierowe monety - powiedział Olivier śmiejąc się.  
- Tak jak z kielichem. W legendzie został on ukradziony i podrobiony.  
- Dokładnie, ale na koniec zostaje znaleziony po czym znowu ukradziony tak, że nikt nie wiedział gdzie go szukać - powiedział Will.  
- Dlatego została stworzona kula wodna która do niego prowadzi - odparła krążąc po pokoju.  
- A skąd to wiesz? - zapytał zdziwiony Will.  
- Z książki którą znalazłam na strychu u Lucy.  
- A pisało tam gdzie znajduje się ta kula wodna? - zapytała zaciekawiona Emma.  
- Niestety, ale nie.  
- A jak ona wygląda? - zapytał tym razem Will.
- Jest ona w małym, okrągłym pudełku. Kiedy je otworzysz z pudełka unosi się złota perła po czym zamienia się w małą kulę wodną a później w duszę. Musisz zadać pytanie żeby doprowadziła do kielicha ale również możesz zapytać o dowolną rzecz ale tylko jeden raz, ponieważ na więcej nie odpowiada.


Wchodząc do dużego pokoju Lucy uchyliła okno znajdujące się w kącie po czym usiadła na dużym parapecie. Wyjęła z plecaka książkę znalezioną na strychu i otworzyła na pierwszą stronę ukazując dwie białe strony. Ponownie przewróciła a jej oczom pokazał się pochylonymi literami napis, , Wampiry, , oraz obrazek przedstawiający go. Kolejna strona ukazała mnóstwo wyrazów układających się w zdania.
Bez zastanowienia Lucy zaczęła czytać.
, , Wampir to istota, żywiąca się ludzką krwią, prawie nieśmiertelna, o ludzkiej postaci i charakterystycznych wydłużonych kłach.  
Mają zdolności paranormalne : regeneracja, hipnoza, wyczulony słuch, niezwykła prędkość oraz ogromna siła.
Nazywane są różnie : wąpierz, upiór, upir, martwiec, wiesczy, wupi, wuki., , Odrywając się od czytania Lucy usłyszała jak nastolatkowie z dołu rozmawiają po czym znowu zaczęła czytać z zaciekawieniem.  
, , Powstały z nie pogrzebanych zwłok.  
Ludzie stawali się wampirami, których za życia ktoś przeklął, zmarli śmiercią gwałtowną, samobójcy i wiedźmy; także ci, którzy zginęli na skutek ataku innego wampira., ,  
Nastolatka usłyszała śmiech Oliviera.
, , Brak stężenia pośmiertnego i rumiana twarz były znakiem, iż zmarły może przeistoczyć się w wąpierza.
Objawami działania upiora miały być: coraz większe osłabienie, bladość i pot na czole po obudzeniu oraz koszmarne sny i stałe uczucie wielkiego zmęczenia.
Wampiry nie lubią czosnku i cebuli, stąd dobrze jest mieć w domu nieco tych warzyw. Wskazane jest ich spożywanie.
Wąpierza można też skutecznie odstraszyć, wbijając nóż w jego cień. Demony te mogą przybierać też postać nietoperzy i innych zwierząt.
Wampiry w swym demonim... ''
Czytanie nastolatki przerwał trzask rozbitej szyby w oknie. Przerażona zerwała się na równe nogi zamykając książkę i przykładając ją do klatki piersiowej.
Przed jej stopami było pełno roztrzaskanego szkła. Spojrzała spode łba przed siebie.
Ujrzała zamaskowaną kobietę mającą szare włosy uczesane w kucyk ubraną w czarny strój wraz z czarną peleryną.  
Przypatrywała się dla Lucy stojąc na parapecie po czym zwinnie zeskoczyła z niego a za nią jeszcze kilka zamaskowanych osób.
- Ruchy! - powiedziała chłodnym tonem po czym włamywacze się rozeszli schodząc na dół lub zostając w tym samym pomieszczeniu co Lucy.
'' Kto to! Co oni tu robią?! Niech odejdą sobie!'' pomyślała po czym zebrała swoją odwagę i powiedziała :  
- Kim wy jesteście. Kobieta się zaśmiała.
- Twoją zgubą! A teraz idziesz z nami - odparła chłodnym tonem zaczynając się zbliżać do nastolatki.
CDN  
--------------
Hejka ;)  
Już wam pierwszy tydzień znudził się w szkole? :P  
Bo mi tak xD  
A pro po do mojego opowiadania <3  
To troszeczkę się rozpisałam :P  
Mam nadzieję, że jest interesujące :)  
Przewiduję, że następny będzie w piątek :D  
Miłego weekendu :*  
Ps. Rysunek prze ze mnie narysowany ^^
Przedstawia Kielich Wieczności :)  
//Juness

WredotaXDD

opublikowała opowiadanie w kategorii fantasy, użyła 1169 słów i 6425 znaków, zaktualizowała 6 wrz 2015.

4 komentarze

 
  • hzkshiznlz

    Treść książki sama wymyśliłaś czy jest inspirowana czymś ? :)

    11 wrz 2015

  • WredotaXDD

    @hzkshiznlz To jest tylko takie tam moje opowiadanie :) Książka? No nie wiem czy to się na nią nadaje :P Tak sobie piszę :)

    11 wrz 2015

  • NataliaO

    Fajna historia :)

    6 wrz 2015

  • WredotaXDD

    @NataliaO Dzięki ;)

    6 wrz 2015

  • DemonicEagle

    Ciekawe opowiadanie, fajny rysunek ;)

    5 wrz 2015

  • WredotaXDD

    @DemonicEagle Dzięki ;)

    5 wrz 2015

  • BreakTheRules

    Mroczne zakończenie :D

    4 wrz 2015

  • WredotaXDD

    @BreakTheRules Tak <3

    4 wrz 2015