Wakacje z kuzynostwem cz.4

Ale wczoraj było cudownie. To ciepło jej cipki, jej usteczka na moim penisie. Miałem straszną chęć na powtórkę. Była jednak jedna przeszkoda. Był nią Tomek. Mimo, że bardzo się lubiliśmy i wiedzieliśmy co mamy w majtkach, to raczej nie byłby zadowolony z tego co robię z jego siostrą. Obgadałem to z Izą, wpadła na pomysł by wysłać co do sklepu po picie. Plan genialny, do sklepu musiał by jechać pół godziny autobusem więc mielibyśmy przynajmniej godzinę. O dziwo zgodził się bez żadnych ale. Po pięciu minutach odkąd wyszedł na przystanek, kuzynka zaprowadziła mnie do pokoju.  
- Wymasujesz mi stopy?- Zapytała uwodzicielsko.
-Dla ciebie wszystko.
Ściągnąłem koszulkę ona wysunęła pierwszą stópkę i od razu wziąłem się do roboty. Delikatnie ją masowałem, pozwoliłem sobie lizać jej paluszki, a ona w tym czasie drugą stopą masowała moje przyrodzenie przez spodenki. Już za chwilę penis zaczął twardnieć.  
Masowałem i ssałem dalej, w pewnym momencie ona ściągnęła stopą moje spodenki razem z bielizną tym samym uwalniając penisa na wolność. Dołączyła drugą stopę, Ale penis był suchy więc poszedłem po oliwkę do łazienki. Gdy wróciłem najpierw chciałem ją rozebrać. Nie było wiele do roboty bo miała tylko mokre już majteczki i koszulkę. Ściągnąłem koszulkę. Całowałem jej piersi i ssałem jej sutki. Potem pocałunkami schodziłem coraz niżej. Ściągnąłem majteczki. Jej cipka była mokra i błyszcząca. Odrazu zacząłem ją lizać.
-Poczekaj, najpierw tobie chcę dać przyjemne chwile.
Nie polemizowałem, położyłem się na łóżku, ona wzięła oliwkę i wylała trochę na główkę mojego penisa. Następnie położyła się na przeciwko i zaczęła go masować stópkami. To był piękny widok. Naga dziewczyna wali mi konia stopami, a ja widzę jej piękne piersi i soczystą cipkę. Mój oddech przyspieszył robiła to może jeszcze minutę i wytrysnąłem. Moja sperma pięknie wyglądała na jej stopach. Wzięła ja do ręki i uwodzicielsko zlizała. Widocznie wczoraj jej zasmakowała. Teraz była moja kolej. Najpierw ściskałem jej sutki, potem zająłem się słodką brzoskwinką. Najpierw włożyłem 3 palce i posuwałem ją nimi.
Jęczała z rozkoszy. Zacząłem ją lizać, gdy nagle:
- Autobus mi ucie... Co wy tu robicie?- Tomek wrócił. Jak z tego wybrnąć?
Na szczęście Iza miała chłodny umysł. Zmysłowo podeszła do swojego brata.
-A może byś się do nas przyłączył?- przejechała dłonią po swoich piersiach.
- Siostra co ty??- w tym momencie ściągnęła mu spodenki razem z bokserkami i wzięła jego nabrzmiały sprzęt do ust.
"Zawsze umiała argumentować" pomyślałem sobie. Po chwili trójka nagich nastolatków leżała już na łóżku. Ja robiłem Izie minietę, a ona loda swojemu bratu. Po jej pierwszym orgaźmie zmieniliśmy się z Tomkiem rolami. Gdy Tomek ssał ona wiła się z rozkoszy. Po jej drugim orgaźmie nakazała nam stanąć obok siebie. Sama przed nami klęknęła, i zaczęła na zmianę obciągać. Raz mi waliła raz obciągała. Potem waliła nasze kutasy jedną ręką. Było to super uczucie gdy nasze penisy o ocierały się o siebie. Potem wsadziła dwa na raz do swych ust! Gdy byliśmy bliscy końca waliła nam z prędkością światła. Wreszcie doszliśmy zachlapują jej twarz. Ile mogła tyle zlizała a resztę poszła zmyć w łazience. Widzieliśmy jej piękna dupkę kołyszącą się z boku na bok. Gdy wróciła powiedziała:
-Macie super kutaski, Ale niepodobają mi się te włoski.
Faktycznie Tomek był cały zarośnięty. Ja miałem krótko przystrzyżone.
-Co proponujesz? Spytałem.
- Wrócę za godzinkę.
Poszła na autobus i pojechała do miasta.
-Stary to było genialne- powiedział Tomek. Teraz gdy nie było rodziców mogliśmy sobie chodzić ciągle nago.
-Nooo... mam nadzieję, że się nie gniewasz, że robiłem to z twoją siostrą potajemnie.
-Puśćmy to w niepamięć-ulżyło mi- jak to się właściwie zaczęło?
Opowiedziałem mu cała historię. W międzyczasie jego penis stwardniał.
-To co może obejrzymy coś w necie?-zaproponowałem
Tomek się zgodził i już po chwili waliliśmy konie. Po skończeniu położyliśmy się na ogrodzie nadzy. Nikt nas nie mógł zobaczyć bo mieszkamy daleko od innych domów a pozatym mamy wysoki żywopłot. Lada moment wróciła Iza i zawołała nas do łazienki. Wyjęła z siatki jakiś krem i rozsmarowała nam go na włosach łonowych, lacznie z tymi na tyłku. Po kilkunastu minutach szpatułką ściągnęła krem, a nasze krocza były gładkie, również powiększyło je to optycznie. Spodobał mi się nowy wygląd. Nalała wody do wanny i nasza trójka do niej weszła. Woda była niezbyt ciepła, idealna na upał. Masowała nasze gładkie jajka. Naprzemian nam obciągała, tym samym doprowadzając na po raz ostatni tego dnia do orgazmu. Następnie odwdzięczyliśmy się jej. Ja zająłem się jej piersiami a Tomek cipką. Daliśmy upust jej podnieceniu i poszliśmy się nago poopalać.
CDN.
Komentujcie.

jerkboy23

opublikował opowiadanie w kategorii erotyka, użył 962 słów i 5104 znaków.

5 komentarzy

 
  • napalona12

    Oh... jeju ale sie podniecilam... o **** ... cudowne *.*

    7 sty 2015

  • kurna

    Nienanasycona; ogar !  
    Boskie .

    9 gru 2014

  • nienasycona

    Hmmm, gdyby to było lepiej napisane, to mogłoby na mnie podziałać, oj mogłoby. ..Ale było pisane na kolanie...

    9 gru 2014

  • szczęśliwa

    ja chce kolejną część :)

    9 gru 2014

  • Arkan

    Mam nadzieje, że wrzucisz jakąś akcje biseksualną jeszcze :)

    9 gru 2014