Wakacje z kuzynostwem cz.3

Nastał kolejny gorący dzień. Niestety jako, że była niedziela rodzice byli w domu. Myślałem, że dziś nic ciekawego się nie stanie. Kuzynostwo jeszcze spało. Ja wciąż miałem w pamięci wydarzenia z wczoraj. Co mnie do tego podkusiło? Jak to teraz będzie z Tomkiem. Cóż zawsze można usprawiedliwiać się podnieceniem. W prawdzie było to bardzo ciekawe doświadczenie. Trzymanie nieswojego penisa w dłoni. Poza tym widok umięśnionego torsu Tomka jeszcze bardziej podniecał. Ten widok poruszającego się coraz szybciej kaloryfera i świadomość, że z każdym ruchem sprawiam coraz większa przyjemność. Ktoś teraz powie:"najpierw mówiłeś że jesteś heteroseksualny, a teraz fantaziujesz o czyimś fiucie". Tak, może to dziwne, ale kto tego sam nie przeżył nie wie co to znaczy. Tak sobie wspominając mój kutas zaczął przybierać rozmiarów. Wszedłem na jakąś stronkę i zacząłem sobie go masować. Pisałem na jakimś erotycznym czacie, i oglądałem filmiki. Nagle zawołała mnie mama. W takim momencie! Nie lubiłem gdy mi ktoś przerywał. Lepsze to niż przyłapani. Zszedłem po schodach i zapytałem się o co chodzi. Okazało się, że rodzice wychodzą popołudniu do znajomych na jakieś urodziny czy coś. To akurat nie było dla mnie ważne. Cieszyłem się, będę miał dom wolny. W tym czasie Tomek z Izą już wstali. Zjedliśmy pyszne tosty zrobione przez mamę. Z Tomkiem postanowiliśmy pograć na kompie, a Iza z mamą udały się na babskie pogaduszki do salonu. Gdy rodzice pojechali Iza zaproponowała grę w "Monopoly". Rozłożyłem planszę na podłodze w salonie i zaczęliśmy grę. My byliśmy standardowo ubrani tzn krótkie spodenki i bez koszulek gdyż było bardzo gorąco. Iza jak zwykle zachwyciła mnie swoim ubiorem. Jeansowe shorty oraz delikatna zwiewna koszulka. Prawdopodobnie nie miała stanika bo jej sutki ładnie rysowały się na koszulce. Penis stał mi prawie cały czas. Może dlatego, że wcześniej oglądałem porno, a może (raczej napewno) przez kuzynkę. Niestety nie mogłem się zbyt skupić na grze, więc Iza mnie ogrywała. Już sama chciała wziąć mi pieniądze za to, że stanąłem na jej polu. Sięgając nachyliła się tak bardzo, że mogłem spojrzeć jej pod koszulkę.Tak! Nie miała stanika. Jak piękne były jej piersi. Delikatnie blade i nie za wielkie z różowymi brodawkami. To jeszcze wzrosło erekcję. Zapomnialem, Iza nachylała się tuż nad moim penisem. Na pewno zauważyła to gdyż sutki jej stwardniały. Dokończylismy grę i postanowiliśmy się poopalać. Ja rozłożyłem leżaki, Tomek nalał nam wszystkim soku, a Iza poprostu się przebrała(równo uprawnienie). Przyszła w pięknym bikini. Dech mi zaparło. Góra ciasno trzymało jej piersi, a na dole chyba widziałem zarys jej cipki. I jeszcze ten piękny brzuszek. Leżeliśmy tak, że Iza była w środku. Gadaliśmy o pogodzie i innych rzeczach. W pewnym momencie zamknąłem oczy i zasnąłem. Obudziło mnie coś dziwnego. Ktoś majstrował przy moich spodenkach. Otworzyłem oczy i ujrzałem Izę! Nic nie robilem. Ona odchyliła moje majtki i na chwilę oglądała penisa po czym położyła się na swoim leżaku. Ja ponownie zamknąłem oczy i ponownie otworzyłem dopiero po 15 minutach. To było dziwne a jednocześnie podniecające. Ona też jest zboczona. W mojej głowie zaczęły układać się kolejne fantazje.
Tomek poszedł do jakiegoś dawnego kolegi, miało go długo nie być, rodzice też mieli wrócić późno. Koło 21 postanowiłem wziąć prysznic. Rozebrałem się i puściłem wodę. Przypomniałem sobie wszystkie dzisiejsze widoki: jej nagie piersi, ją w bikini i to jak zagląda na mój sprzęt. Powoli się masturbowałem. Uwielbiałem robić to pod prysznicem. Nagle weszła ona! Popatrzyła się na mnie i (niby) speszona wyszła. Ubrałem szlafrok i poszedłem do jej pokoju. Widziałem mokrą plamę na jej miasteczkach.
-Darek ja przepraszam, to był przypadek. Mówiła  
-Ok. Nic się nie stało. I tak widziałem jak zaglądałaś na niego na leżakach.
-Schyliła głowę.
-A...a mógłbyś mi go pokazać w całej okazałości?  
-Jasne, ale coś za coś.
- Gdy to usłyszała została w samej bieliźnie. To znaczy samych majteczkach bo stanika nie ubrała. Pierwszy raz mogłem bez krępacji patrzeć na jej cudowne półkule. Spowodowało to pojawienie się górki na szlafroku. Ściągnąłem go.
-Mogę go dotknąć? Zapytała
Nie odpowiedziałem tylko kiwnąłem głową.
Objęła go swoimi cudownymi paluszkami. Powoli zaczęła ruszać ręką. Dotknęła jąder, ja w tym czasie bez pozwolenia masowałem jej piersi. Powiedziałem, że jeżeli chce to może go polizać. Obiecałem się odwdzięczyć. Najpierw delikatnie dotknęła językiem, a potem włożyła czubek do ust. Położyłem się na łóżko, a ona mi ssała. Było to tak cudowne uczucie. Jej ciepłe ciasteczka raz po raz przesuwały się po moim penisie. Robiło mi się coraz lepiej. Ssała coraz szybciej, wreszcie powiedziałem jej, że dochodzę. Nie przestała. Przyjęła ogromny wytrysk do swojego gardła.
-Nie taka zła. Powiedziała.
- Zmieniliśmy się miejscami. Delikatnie ściągnąłem jej majteczki. Moim oczom ukazała się idealnie wygolona cipka. Pierwszy raz widziałem nagą kuzynkę. Zacząłem całować jej piersi. Potem schodziłem coraz niżej po brzuchu, aż po jej skarb. Najpierw włożyłem jeden palec potem drugi. Zacząłem lizać wejście do jej groty. Ssałem jej łechtaczkę a ona wiła się z rozkoszy. Lizałem coraz szybciej. Spijałem jej pyszne soki. Przyspieszyłem i nagle jej ciało wygięło się w łuk. Przeżyła orgazm. Ciężko oddychała.
- Dziekuję-Powiedziała dysząc.
-To ja dziękuję. Byłaś wspaniała  
-Uśmiechnęła się. Poszła się myć, a ja się ubrałem. W samą porę bo rodzice wrócili do domu.

jerkboy23

opublikował opowiadanie w kategorii erotyka, użył 1089 słów i 5897 znaków.

1 komentarz

 
  • mała

    Świetne bardzo mi się podoba i oczywiście pisz dalej

    8 gru 2014