Wakacje u Teściowej cz.5

Wakacje u Teściowej cz.5Kaśka spojrzała na nas i powiedziała, że chce zostać zerżnięta tylko, że lubi na ostro.... spojrzałem na Szymona, który uśmiechnął i powiedział kierując słowa do szwagierki.., , nawet nie wiesz co Cię czeka SUKO....!!!!!!" ja spojrzałem tylko na chwile przez okno upewnić się czy moja Ola dalej się opala. Na szczęście wszystkie były na swoich miejscach..... Szymon chwycił za włosy Kaśkę i podniósł ją do góry zerwał jej koszulkę a Teściowa w tym czasie zdjęła jej spodenki. Stała przed nami kompletnie naga.... miała tak mokrą cipkę, że soki ociekały po jej udach.... rzucił ją mocno na łóżko zatkał usta swoją dłonią i dwoma palcami drugiej dłoni wszedł w nią energicznie.... aż zajęczała z rozkoszy. po chwili dołożył trzeci palec.... Krysia usiadła z boku i bacznie się przyglądała masturbując się przy tym... ja włożyłem jej kutasa do buzi i zatkałem nos żeby się dusiła własną śliną... wkładając całe przyrodzenie do samego gardła. co jakiś czas pozwalając jej zaczerpnąć powietrza.... kilka razy dostała w twarz z otwartej ręki.... łzy i ślina ciekły jej po policzkach a makijaż był kompletnie rozmazany... przekręciłem ja na brzuch... Szymon oparł jej kolana o podłogę i zabrał się za drugą dziurkę a ja ciągnąłem ja za włosy i wpychałem kutasa do ust. Krysia wzięła swoją dużą zabawkę i zanurzała ją w mokrej cipce ciągnąc się za nabrzmiałe sutki.... Szymon wykręcił Kaśce ręce do tyłu i trzymając je jedną ręką swojego kutasa włożył w kakaowe oczko... najpierw powoli... jednak gdy poczuł, że się rozluźniła pieprzył ją z całej siły.... Kaśka krzyczała jakby z bólu i rozkoszy jednocześnie jednak ja skrupulatnie trzymałem swojego kutasa w jej gardle.... po chwili zamieniliśmy się miejscami.... Szymon spojrzał na nią po czym uderzył w twarz mówiąc, , i co suko byłaś taka twarda " Kaśka nie zdążyła odpowiedzieć i znowu dostała liścia w twarz.... ja wszedłem w jej mokrą cipkę... waliłem ja ze wszystkich sił....wziąłem do ręki leżący wibrator teściowej i włożyłem w jej dziurkę... wsadziłem go do oporu i zacząłem ją klepać mocno po tyłku aż miała czerwone ślady mojej dłoni..... Kryśka zbliżyła się do nas z założonym na siebie strap-on i powiedziała, że może zerżniemy ją w trójkę na maksa.... przystawiła zabawkę Kaśce do ust mówiąc, , pamiętasz naszego przyjaciela szmato? to teraz go ciągnij" wspólnie z Szymonem wkładali jej kutasy do buzi.... Szymon usiadł na fotelu a ja chwyciłem za włosy naszą kurewkę i kazałem jej nadziać się na jego sterczącego kutasa dupą... posłusznie wykonała rozkaz.... Krysia pieprzyła ją swoją zabawką wykręcając jednocześnie jej twarde sutki.... i dawała im mocne klapsy. Ja stanąłem na oparciu i znowu wszedłem w jej usta... Delikatnie podduszałem ją trzymając za gardło.... Kaśka nie wytrzymałam takiego tępa i dostałe silnych skurczy. Rzucała się jak tylko mogła jednak Szymon trzymał jej ręce a ja głowę.... nie mogła złapać oddechu.... jej oczy wyglądały jakby była naćpana... Szymon po chwili doszedł w jej czekoladowej dziurce a ja miałem jeszcze ochotę wejść w Teściową. Nie wychodząc z Kaśki wypięła mi swój tyłeczek i bez problemu jeszcze chwilę ją pieprzyłem.... wyjąłem z niej kutasa i spuściłem się na jej pośladki... jej rowek i cipka były zalane spermą... kazałem jej położyć się na łóżko wypinając tyłeczek i chwyciłem ta sukę Kaśkę za włosy i przyciągnąłem do rozlanego nasienia... zaczęła zlizywać z Krysi wszystko do czysta....  
Gdy po chwili doszliśmy do siebie Kaśka powiedziała, że jeszcze nikt jej tak nie wyjebał.... to była cudowna zabawa..... musieliśmy się ogarnąć i zobaczyć co u dziewczyn.... A nasze boginie leżały sobie błogo na słońcu i opalały seksowne ciałka....  


niedługo kolejna część....

nam1988

opublikował opowiadanie w kategorii erotyka, użył 768 słów i 4008 znaków.

1 komentarz

 
  • xyzw

    niezłe tylko trochę krótkie...

    12 sty 2015