Wakacje - kolejne spotkanie

Od ostatniego spotkania Tomka z Patrycją minęły dobre 4 miesiące, w ciągu których ich miłość zacieśniła się i stali się sobie jeszcze bliżsi. Postanowili się znów spotkać tym razem w mieście Tomka. Po szczegółowym dopracowaniu pewnych szczegółów nadszedł dzień upragnionego spotkania dwojga młodych kochanków. Wieczorem pewnego słonecznego dnia lipca autobus Patrycji dojechał na miejsce spotkania, młody chłopak już na nią czekał z uśmiechem na ustach. Na dworcu wpadli sobie w ramiona i przywitali namiętnym buziakiem w usta. Ich ręce od razu zaczęły błądzić po ciele swojej drugiej połówki, nieskrępowane już niczym. Dał jej klapsa w tyłek i ścisnął lekko biorąc jej walizki
-no chodź idziemy - wziął ją za rękę i poprowadził do swojego domu. Miał puste mieszkanie przez tydzień, rodzice wyjechali na wakacje i miał zamiar ten czas wykorzystać w pełni. Po wejściu do mieszkania i zamknięciu drzwi wylądowali w swoich objęciach, odrzucając walizki na bok i całując się namiętnie, opierając o drzwi sypialni. Patrycja chwyciła za klamkę i szarpnęła otwierając i rzucając go na łóżko usadawiając się na jego kroczu tyłkiem i mocno ruszając.
- czekałam na to 4 miesiące, bez zabaw bez niczego - ściągnęła z siebie koszulkę - czuję że ktoś także jest napalony i to ostro. Podniosła się lekko i złapała mocno za jego penisa przez spodenki
- tydzień sami.. dużo czasu na ostre rżnięcie - szepnął Tomek - spokojnie kocico  
- mrrau - zamruczała cicho i rozpięła stanik, stając obok łóżka, ściągając spódniczkę, zostając w samych stringach i wypięła tyłek do tyłu  
- przypatrz się bo masz się o niego postarać - strzeliła sobie mocno w tyłek - idę pod prysznic. Wyszła z pokoju i otworzyła pierwsze lepsze drzwi trafiając na łazienkę weszła i przymknęła drzwi, zostawiając lekko uchylone i weszła pod prysznic. W tym czasie tomek zdjął z siebie ciuchy wszedł cicho nagi do łazienki i oparł się o pralkę patrząc na myjącą się pod prysznicem Patrycję. Gdy odwróciła się tyłem szybko wszedł do kabiny i objął ją od tyłu masując piersi. Odwróciła się do niego i wzrokiem pełnym pożądania wskazała na żel pod prysznic
- umyj mnie najpierw - przylgnęła do niego ciałem. On szybko namydlił jej ciałko i skupił się na masowaniu piersi stojąc za nią, w tym czasie twardym i podnieconym kutaskiem sunął po jej tyłku, zbliżając się mocno. Obmył resztę jej ciała i wsunął wilgotne paluszki do jej małego skarbu. Jęknęła cicho i złapała go za kutaska
- teraz moja kolej - uklękła przed nim, namydliła kutaska, obmyła i wzięła delikatnie go do ustek wylizując dokładnie każdy centymetr. Po wszystkim wstała i wyszła mrugając do niego
- nie licz na nic więcej kochasiu - roześmiała się i zaczęła wycierać. Gotowało się w nim gdy wychodził spod prysznica i zerknął na nią, czuł ogromne pożądanie i wiedział że to się tak nie skończy. Wyrwał jej ręcznik z rąk, siłą pochylił do przodu i wsunął bez najmniejszego oporu sztywnego kutasa w jej cipkę.
- ahhh tomek co robisz? - zamruczała Patrycja i oparła się rękami i pralkę obracając głowę do tyłu
- zamknij się - powiedział stanowczo młodzik i złapał ją za barki, pracując biodrami i przysuwając siłą jej ciało do swojego rżnął ją ostro i szybko - teraz będzie jak ja chcę. Dał jej mocnego klapsa w tyłek, zostawiając czerwone odbicie dłoni
- ojj takkk.. zrób ze mną co zechcesz - wyjęczała Patrycja stając w większym rozkroku ułatwiając mu dostęp do swojej mokrej i ciasnej cipki. Ujął jej piersi w dłonie i posuwając ją pochylony do przodu masował jej ogromne skarby dając podwójną przyjemność. Po chwili wyszedł z niej i siłą zmusił by uklękła
- teraz zajmij się nim, tylko porządnie - powiedział stając przed nią. Patrycja posłusznie wzięła jego penisa w rękę ustami ssąc i liżąc jego jądra. Na zmianę biorąc do ust główkę jego penisa i jego jądra sprawiała mu ogromną przyjemność. Po chwili Tomek odsunął się od niej i rozkazał
- wystarczy siadaj na umywalce - gdy wykonała jego polecenie zbliżył się do niej i wsunął w jej cipkę swojego kutasa mocno pieprząc. Ona z jękiem objęła go i wbiła pazury w plecy, przytulając się niemal do niego i jęcząc do uszka namiętne i zbereźne słówka.
- pieprz mnie mocniej - wyjęczała i dała mu delikatnego liścia w policzek.
- o ty suko - złapał ją delikatnie za szyjkę, wiedział że lubi takie agresywne gierki i bardzo delikatnie ścisnął nie przestając rżnąć. Jego serce przyśpieszyło i zaczął wykonywać głębokie mocne pchnięcia czując że zaraz dojdzie. Patrycja widząc to zeszła szybko z umywalki i wzięła go między piersi i sunęła nimi po jego kutasie aż nie doszedł strzelając jej na buźkę i ustka.
- mmmm - szepnęła oblizując wargi - pyszotka ale wystarczy na teraz, muszę się ogarnąć i odpocząć bo jestem zmęczona po podróży. Wstała, wytarła się i pocałowała go w ustka
- nie będzie ci przeszkadzało jak będę spała naga w twoim łóżku? To dobrze - odpowiedziała nie czekając ja jego odpowiedź i ruszyła w kierunku sypialni, rzucając na odchodnym dodała
- jesteś mi winien porządny orgazm gdy tylko się obudzę.  
Pomachała mu i udała się na odpoczynek usypiając miała w głowie wspomnienia z ostrego sexu w łazience

EverybodyLies

opublikował opowiadanie w kategorii erotyka, użył 1065 słów i 5504 znaków.

2 komentarze

 
  • swietne

    Jejku zaje*&$% pisz dalej, masz talent!!!!!!!!!!!!!!!!;333333333<33333333333&333kc

    31 lip 2013

  • super

    super dawaj kolejne

    31 lip 2013